reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Relacje z wizyt lekarskich czyli co słychać u maluszka

Ja tez OM mialam 25.10 z usg mam na 29.07 ale unas wyliczaja tylko z prenatalnego pozniej podobno jest miedokladne no kazdr dziecko rosnie w innym tempie

Okasia-nie koniecznie moj wygladal.okropnie i pierwsze kilka dni mówiłam tylko ze jak mu to wszystkonposchodzi to będzie śliczny...za to teraz...no ideał chłopca.
Angelika-mojemu za ti zachciało die wyskoczyc 3tyg wcześniej
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
ja z kolei słyszałam na szkole rodzenia, ze najdokładniejszą date z usg można wyliczyć wyłącznie w 7 tc, ale nie wiem jak to się sprawdza ;-) mi się żadne przewidywane daty nie pokrywały, a zarówno okresy jak I owulacje zawsze mam jak w zegarku :wink:
Angelikaa - ja też właśnie miałam wywoływany drugi poród 10 dni po "terminie". to też pewnie od organizmu zależy.

a te kalkulatory ciążowe internetowe biora też pod uwagę długość cyklu. jak się wpisze długość cyklu 28 to wychodzi inna data, jak 29 to wychodzi inna, I jak 30 czy 31 też inna. mi z różnych kalkulatorów też wychodziła różna data.

właśnie, czy któraś z Was wybiera się na szkołę rodzenia? :-D
ja byłam tylko w 1 ciąży, chodziliśmy z m :wink:

Haha dla mnie większość noworodków jest paskudna :) A pewnie moje będzie najpiękniejsze na świecie choćby urodziła się mała pasztetowa :)

okasia - dokładnie :rofl2::rofl2:
ja się patrzę na zdjęcia mojego starszego synka jak był mały, tak przed rokiem, to teraz wydaje mi się że był przeciętny, nieco grubaskowaty :-D ale dla mnie był najpiękniejszy na świecie :-) :)


tamtusia - super, zę wizyta udana.
ja nie mam konfliktu serologicznego.
 
dominika w pierwszej ciazy chodzila do szkoly rodzenia glownie ze wzgledu na cwiczenia bo jako polozna wiele wiecej niz wiedzialam sie nie dowiedzialam :p
teraz nie bede chodzila

dla kazdej matki jeje dziecko jest najpiekniejsze- moja niki byla dla mnie najpiekniejsza a jak patzre teraz to taki grubasek ze hej byla :p ale dla mnie najpiekniejsza laleczka :p
 
Ja się wybieram od maja, jestem zielona pod względem dzieci i porodu, więc cokolwiek mi nie powiedzą to będzie dla mnie coś :-)
Zresztą może poznam jakieś fajne przyszłe mamy i będziemy razem z wózkami spacerować :-)
 
Ja się wybieram od maja, jestem zielona pod względem dzieci i porodu, więc cokolwiek mi nie powiedzą to będzie dla mnie coś :-)
Zresztą może poznam jakieś fajne przyszłe mamy i będziemy razem z wózkami spacerować :-)
:) pewnie. ja chodzilam bo fajnie bylo pobyc w gronie brzuchatek, razem pooddychac i w wogole pogadac.
 
moje dzieci były dla mnie najpiękniejsze na całym oddziale :p dopiero jak po latach oglądam zdjęcia to widzę jacy byli czerwoni, pomarszeni i wogóle ;)

Tamtusia ja mam grupe krwi ABrh- dostaje tę immunoglobulinę D bo ona w de jest za darmo i obojętnie czy wyjdą przeciwciała czy nie to ją dostaje tutaj jeszcze w ciąży . W Pl. dostałam podajże po pierwszym i trzecim porodzie już nie pamiętam.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Moj był strasznie zmeczony i pocharatany. Ciazko bylo go nazwać pieknym.oczywiście po kilku dniach wyglądał znacznie lepiej
 

Załączniki

  • 1457428117644.jpg
    1457428117644.jpg
    518,7 KB · Wyświetleń: 120
happymum - o rany, rzeczywiście, biedactwo....
mój pierwszy był strasznie pomarszczony I skóra mu schodziła przez 2 tygodnie a młodszy był absolutnie perfekcyjny :-D:-D
aż mnie naszło na wspominki, chyba zdjęcia sobie włączę:-D
 
happy mały kosmita :)

Co do szkoły rodzenia to też będę chodzić żeby dowiedzieć się czegoś o pielęgnacji itd. Bo z urodzeniem to pewnie i bez szkoły dam sobie radę ;-) ;) No i fajnie by było żeby mój lover boy uczestniczył w zajęciach. Nie chciałabym potem usłyszeć, że czegoś nie zrobi przy maluchu bo nie wie jak :/ Poza tym mój ciężki przypadek potrzebuje żeby ktoś obcy mu pewne sprawy wytłumaczył, bo żonie nie uwierzy :) Strasznie się napaliłam na szkołę rodzenia, aż przebieram nogami. U mnie zapisy są od 5 miesiąca.
 
reklama
Do góry