Relacje z wizyt lekarskich czyli co słychać u maluszka

[Asiunia1988]

Karolanka my z mężem tez wysocy (ja prawie 180 a mąż prawie 2 metry) a córkę urodziłam w 40 tygodniu 3400 i 53 cm Teraz za to zapowiada się długaśny chłop

 

[a_gosc]

Ja już po wizycie. Szyjka skrócona, ale w ramach normy. Niunia rozwija się wielkościowo dobrze, mimo, że ja chudnę. Nie podał mi wagi, choć go zapytałam, powiedział że poda przed porodem. Na badaniach wyszło mi białko w moczu, więc jutro mam zrobić jedno badanie moczu a drugie za 3 tygodnie przed wizytą. Te jutrzejsze ma mi ktoś sprawdzić, lekarz ogólny lub pielęgniarka, więc sprawdzi mi to teściowa. Mam jeszcze podwyższone ketony, ale nie wytłumaczył mi co to oznacza, mówił, że mam dużo pić. Jeśli chodzi o pieczenie skóry jeśli będzie się utrzymywać to mam się zgłosić do dermatologa. Termin następnej wizyty to 28.07.

 

[papercut]

najwazniejsze, ze szyjka trzyma i dzidzia zdrowa
ja sie na moczu niestety nie znam wiec nic nie podpowiem

 

[a_gosc]

najwazniejsze, ze szyjka trzyma i dzidzia zdrowa
ja sie na moczu niestety nie znam wiec nic nie podpowiem

Właśnie sama sobie poczytałam, podwyższone ketony są przez zaparcia (a miewam) i organizm się nie oczyszcza, więc trzeba dużo pić i kiedy się chudnie, a to też mam.
To możesz mi napisać termin następnej wizyty tak jak pisałam na 28.07.

 

[niunia102]

Aza najwazniejsze ze z niunia wszystko ok

 

[a_gosc]

Też jestem zadowolona z wizyty

 

[papercut]

juz dopisalam

 

[Karolanka]

Karolanka my z mężem tez wysocy (ja prawie 180 a mąż prawie 2 metry) a córkę urodziłam w 40 tygodniu 3400 i 53 cm Teraz za to zapowiada się długaśny chłop

No to prawie tacy sami jesteśmy [emoji3] dobrze, chłopaki muszą być duże:-)

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Magdalena T.]

No to teraz mój debiut w tym wątku wczorajsza wizyta za mną teraz 21 lipca. Wyniki w normie, paciorkowca brak, leukocyty jakieś tam są ale doktor mówi że tym się nie martwimy i obserwujemy. Więc znów czeka mnie mocz i morfologia. Ciśnienie nadal mierzyć i brać leki. Co u maluszka? wszystko ok z tego co widać. waga 2350 więc gigant to nie będzie bo już mam 37 tydzień. Lekarz mnie zbadał i stwierdził że jest wysoko. Mały aktywny. Teraz już mam chodzić na ktg, póki co raz w tygodniu potem dwa. Narazie żadnych nieprawidłowości i zagrożeń nie stwierdza. W razie wysokiego ciśnienia i złego samopoczucia to szpital i też zawsze pod telefonem jest jakby co. A mamuśka przytyła od ostatniej wizyty 400 gram ;-) więc spoko. No i dużo odpoczywać. Mam więc nadzieję że będzie wszystko ok.

 

[beata0526]

No to teraz mój debiut w tym wątku wczorajsza wizyta za mną teraz 21 lipca. Wyniki w normie, paciorkowca brak, leukocyty jakieś tam są ale doktor mówi że tym się nie martwimy i obserwujemy. Więc znów czeka mnie mocz i morfologia. Ciśnienie nadal mierzyć i brać leki. Co u maluszka? wszystko ok z tego co widać. waga 2350 więc gigant to nie będzie bo już mam 37 tydzień. Lekarz mnie zbadał i stwierdził że jest wysoko. Mały aktywny. Teraz już mam chodzić na ktg, póki co raz w tygodniu potem dwa. Narazie żadnych nieprawidłowości i zagrożeń nie stwierdza. W razie wysokiego ciśnienia i złego samopoczucia to szpital i też zawsze pod telefonem jest jakby co. A mamuśka przytyła od ostatniej wizyty 400 gram ;-) więc spoko. No i dużo odpoczywać. Mam więc nadzieję że będzie wszystko ok.

A co z cisnieniem wysokie masz?