reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pytania i odpowiedzi

Musze podjechać do Castoramy te Metylany tam były. U nas wyszła plesn przy oknie w kuchni i u Gosi:wściekła/y:, na szczescie nie siedzi w scianie tylko to taki nalot i wystarczy go umyc. Ale cholera wczesniej tego nie było, nie wiem co jest grane:confused:. Moze ten pochłaniacz coś pomoze:tak:.
 
reklama
kosinka u nas pojawial sie nalot jak polozylismy tapete zmywalna, woda sie na niej skraplala i osiadal kurz, sciana nie miala jak oddychac, podobnie jest prz farbach zmywalnych, sciany sie poca a w druga strone wilgoc juz nie przejdzie
 
Kosinko my w naszym starym mieszkanku też tak mieliśmy,że nam z okien aż leciało po nocy. Niestety nam nie pomogły pochłaniacze wilgoci, jedynie rozszczelnianaie okien dało rezultat - ale przy maluchach to nie wiem czy to zda egzamin.
 
Kosinko może sprawdź wentylację (może się coś zatkało) i czy w miejscach w których wyszła pleśń ściana nie jest czymś zbyt szczelnie zaklejona. U mojej kuzynki w mieszkaniu skończyło się zrywaniem tynku i odgrzybianiem bo właśnie z wentylacją był problem i jeszcze zakleili ścianę tapetą z jakimś dziwnym klejem postawili przy tym łóżko i ściana nie miała jak oddychać.
 
Witam
Pisze u Was pierwszy raz , mam pytanie do mam,
czy któraś z Was używała pieluszek wielorazowych?
Zastanawiam sie nad ich kupnem dla młodszego ma teraz 9 miesiecy,
 
Zyraffko mój młodszy strasznie ulewał, nawet bym powiedział ulewał co chwile, byłam u lekarki i powiedziała, ze jeżeli przybiera na wadze to nie ma problemu i samo przejdzie, faktycznie przeszło mu tak koło 7 miesiąca,
a co do usypiania robie dokładnie tak jak twilight i skutkuje, tylko niestety konsekwencja jest potrzebna
 
Pytanko 1. Czy nadal wyparzacie butle ?
Pytanko 2. Jak i ile jedzą wasze dzieci? mam na myśli te, które jedzą już posiłki stałe. Chce sobie porównać schemat żywienia. I ile zjadają.
Pytanko 3. Pod czym śpią teraz jak jest mróz wasze dzieci i czy grzejecie w sypialniach, w których śpią dzieci?
 
1. Wyparzamy przez cały czas :-)
2.
7-8 - ok 200ml mleka
10 - 90ml kaszki owocowej
13 - zupka lub danie => nawet 180g (z tym, że ja sama gotuję i może być inna konsystencja niż w słoiczkach, daje mu tyle ile chce ale porcje robię 180g choć czasem zje tylko 120g)
14 - 14.30 - jak nie śpi to ok pół jabłka (lub zamiennie pół słoiczka)
16 - 170-180ml mleka
19 - 170ml kaszki lub 200ml mleka (czasami nie chce kaszki to piję mleko)
3. My mamy jeden pokój wspólny i mieszkamy w domu więc teraz jest grzane ale staramy się żeby nie było za ciepło (ok 20-23st)
 
Aniu 1 co prawda Zośka cycowa ale jak dostaje czasem picie z butelki albo moje mleko to zawsze wyparzam
2. nie pomogę na razie
3. Moja Zosia odkąd skończyła 2 miesiące śpi w pajacu i śpiworku, takim bez rękawków. Nie marznie jak ją biorę do karmienia nie jest spocona. Grzeję w sypialni wieczorem, wyłączam grzanie jak sama się kładę.
 
reklama
Natkusiu ja karmię podobnie tylko pierwszy posiłek po nocy o 9 - 180 ml mleka, 11-11.30 kleik kukurydziany na 100 ml mleka 2 łyżki plus do tego owoc jakiś, o 14-14.30 obiadek (ile chce tyle daje) o 16 już mleko chce i o 19 kaszka z mlekiem
 
Do góry