N
Natuś_ka
Gość
Wlasnie dzis sie zastanawialam nad kinem z takim trzylatkiem, czy da rade usiedziec. Ostatnio bylismy tylko ze starszakiem bo nie na bajce ale teraz mysle zeby ich wziasc razem na cos animowanego, szkoda mi jej zostawiac za kazdym razem, tylko wlasnie nie wiem czy wysiedzi, czy nie bedzie innym ludziom przeszkadzac swoim gadaniem itd. Macie juz takie wypady za sobą?Nie jest Ci trochę dziwnie? Ja bym chyba nie wiedziała co zrobić z czasem i z ciszą
U Nas weekendy ok bo syn wie że jest wolne ale staję na głowie by Mu jakoś te weekendy urozmaicić - teraz w planach kino i pewnie jakiś wypad do sali zabaw.