reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Postępy naszych dzieci :)))

reklama
Dziewczyny a od kiedy mozna isc do LOGOPEDY z Dzieckiem ?

Dziecko do logopedy dzieciecego moze juz isc w okresie/po okresie gaworzenia kiedy rodzice zauwazaja ze cos jest niepoprane - np dziecko nie gaworzy. Jesli wykluczy sie wade słuchu to mozna isc bo wiadomo ze problemem to nie jest. Np mamy wczesniaków chodza od pierwszych m-cy bo logopeda prowadzi specjalne masaze usprawniajace jezyczek i buzke - np do wytworzenia prawidłowego odruchu ssania i gryzienia. Takze nie ma dolnej granicy. Jesli cos jest co martwi rodzica - czy to problem widoczny czy zwykła konsultacja "na zapas" to smiało mozna isc, z tym ze słyszałam ze kolejki do dobrych logopedów sa duze....zreszta jak wszedzie heh
 
Ostatnia edycja:
Dziecko do logopedy dzieciecego moze juz isc w okresie/po okresie gaworzenia kiedy rodzice zauwazaja ze cos jest niepoprane - np dziecko nie gaworzy. Jesli wykluczy sie wade słuchu to mozna isc bo wiadomo ze problemem to nie jest. Np mamy wczesniaków chodza od pierwszych m-cy bo logopeda prowadzi specjalne masaze usprawniajace jezyczek i buzke - np do wytworzenia prawidłowego odruchu ssania i gryzienia. Takze nie ma dolnej granicy. Jesli cos jest co martwi rodzica - czy to problem widoczny czy zwykła konsultacja "na zapas" to smiało mozna isc, z tym ze słyszałam ze kolejki do dobrych logopedów sa duze....zreszta jak wszedzie heh
chodzi mi tu o to ze u nas mowili ze bedzie trzeba chodzic ale od kiedy co i jak nie ... temu tak pytam ...
 
No dziunka ja tam tragedi z tego nie robie, ze ona zadnych slow nie mowi, bo mysle, ze niedlugo pewnie zacznie no i nauczylam sie juz ze nie ma sie co spinac:-) jak bedzie gotowa to zacznie :-)

Katrenki ja zauwazylam ze odkad Oli zaczal chodzic to skupia sie teraz bardziej na mowieniu i inteligentnych zabawach. Wczesniej cala swoja energie poswiecal na nauke chodzenia raczkowania podnoszenia itp. tez wiele nie mowi wsumie to teraz na topie jest tylko ga ga ga i gsie- gdzie? ale probuje z calych sil wiec mysle ze niedlugo cos mu z tego wyjdzie
 
Katrenki ja zauwazylam ze odkad Oli zaczal chodzic to skupia sie teraz bardziej na mowieniu i inteligentnych zabawach. Wczesniej cala swoja energie poswiecal na nauke chodzenia raczkowania podnoszenia itp. tez wiele nie mowi wsumie to teraz na topie jest tylko ga ga ga i gsie- gdzie? ale probuje z calych sil wiec mysle ze niedlugo cos mu z tego wyjdzie
no Amelka juz ladnie chodzi, ale jakos skupia sie na brojeniu zamiast mowieni...zagladanie do smietnika, szafek, roznoszenie butow po calym domu...wszystko tylko nie mowienie...hahahaha
 
reklama
Do góry