martolinka
Mama i nie tylko :-)
Mama szoook , ale on sunie , mknie do przodu
super!!!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dzieki dziewczyny za miłe słowa ;-) do tempa Olivera od Klaudz mu daleko ale powiem Wam ze poczuł wiaterek w doopce i ledwo zaczoł w miare normalnie chodzic a juz sie gonic chceeeeeee zabawki teraz sa be. Ciagle coś tacha, to nic ze wieksze od niego ale dzielnie maszeruje i przynosi...mówi "ma" i podaje....a jak nie reaguje to sterczy i woła eee eee ......wariat mój mały. Mamy w domu progi wiec drzwi zamkniete, ale jak sie zapomne to sadzi ile sił w nogach i nie patrzy ze próg....raz sie wywali raz nie
ale on lubi wszelakie wspinaczki wiec nie ma problemu. Co dzisiaj zauwazyłam.....dostaje juz do klamki i blatu kuchennego, oczywiscie na paluchcach jak sie naciągnie ale fakt faktem ze drzwi otworzy i z blatu sciagnie np deske do krojenia - myslalam ze zawału dostane, bo qyła w połowie juz. Teraz to juz wszystko z daleka musi byc.....masakra....a niby taaaki mały ludzik.
![]()