reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

Cześć Brzuchatki.

Dzisiaj się za głowę złapałam. Gdy 5 tygodni temu dowiedziałam się, że jestem w ciąży z ciekawości weszłam na wagę i ważyłam 58,4 kg. Dzisiaj się ważę, a tutaj 56 kg. Wrrrr :wściekła/y: Wymioty mi już minęły, oczywiście jeżeli unikam jedzenia zakazanego, a nawet gdy wymiotowałam, to jedzenia nie zwracałam. Poza tym jem jak mały warchlak: 3 śniadanka, obiadzik, kolacyjka... Oczywiście to nie są jakieś gigantyczne porcje, ale ....

Wiem, że na razie dzidzia mnie objada i nie mam się czym martwić, ale nie podoba mnie się ta sytuacja. :-(

Ale wczoraj zauważyłam, że mam już małą wypukłość pod bluzką i już jedna para spodni musi być rozpięta :-) nie mogę sie doczekać wizyty u lekarza, bo powiem wam, że stęskniłam się za widokiem bąbelka i jestem ciekawa jaki jest teraz.

 
reklama
cześć dziewczyny!
przepraszam że nie zaglądam (nie nadrobię niestety) ale mam urwanie głowy.
Ciągnę cały etat, do tego w wolnych chwilach gdy nie ma dziecka w domu to pomagam m w jego firmie a jeszcze szykuje się ciekawy temat u znajomych i mam szansę się czegoś nowego nauczyć. tak się złożyło ze pół tygodnia spedziłam w terenie i czasai nawet już nie włączałam kompa. korzystamy z pogody póki jeszcze jest i bawimy się na placu zabaw
Wieczorami często zasypiam przed dzieckiem.
Mdłości wróciły, ale póki co sa to tylko poranne spotkania z kibelkiem tzw. rundy honorowe:-)

martolinko pochwal się wrażeniami z obrony!

aha w środe powiedzieliśmy o ciąży teściowej - zgodnie z moimi przewidywaniami już wszyscy wiedza że spodziewamy się dziecka
dlatego czekaliśmy tak długo

ja wczoraj znowu zaczęłam plamić na szczęście na brązowo ale tak jak któras z was pisała to sprawdziłam i powinnam mieć właśnie miesiączkę
ale na wszelki wypadek położyłam się wczoraj szybciej bo spanikowałam trochę
dalej biorę luteinę

zamówiłam sobie wczoraj detektor tętna płodu - bo chyba wariuję już (przez te plamienia) bo wtedy jak na złość nie czuje ruchów

musze wymyśleć dziecku strój na bal jesieni na poniedziałek - wobec tego komu w drogę...
w miarę możliwości postaram się zaglądać

aha coś mi się przypomniało - w ciąży z julkiem mogłam jeździc w najbardziej odległe miejsca samochodem (mimo choroby lokomocyjnej) a teraz nie jestem w stanie jeździć samochodem po mieście, a inwentarki zazwyczaj poza miastem - jeszcze trochę i się wykończe

mam na plusie 2 kg odkąd wymiotuje tylko rano, co mnie przeraża niesamowicie, ale co zrobić gdy głód potęguje mdłości i trzeba jeść by funkcjonować
 
Witam sobotnio:-)
Co do emka to faktycznie ma specyficzne poczucie humoru. Przywykłam do tego dawno i specjalnie na to nie reaguję, dzięki temu przynajmniej nie jest nudno w związku;-)
U nas noc i poranek pełne wrażeń.Szymonek strasznie i brzydko kaszlał przez całą noc, na dodatek zwymiotował i dostał biegunki:-( Biedulek, tak go męczyło, że w końcu o 4 rano podałam mu leki wziewne na własną rękę, bo bałam się, żeby nie zaczął się dusić. Teraz Krzysztof pojechał z nim do pediatry, bo podejrzewamy niestety, że to zapalenie oskrzeli, oby tylko nie pluca.... Nie spałam do 4 i pilnowałam ,żeby czasem nie udusił się wymiotami, albo od tego kaszlu, więc teraz padam.
Poranek też ciekawy, bo najstarsza latorośl dostała pierwszy raz @. Przygotowywałam ją na to długo, więc wiedziała co i jak, ale i tak się popłakała bo jak tu iść do szkoły w takiej sytuacji. Wytłumaczyłam jej wszystkoi i w końcu ja też się popłakałam w ukryciu, że z moja mała dziewczynka staje się kobietką.

annusia wspólczuję, bo co tu zrobić jak teściowie zaproszę Was na obiad, albo ciacho do siebie:eek: jak Ty bidulko przejść tamtędy nie możesz

tworek a ja Ci zazdroszczę tej utraty wagi, bo w pierszym trymestrze
to podobno dość częste. U mnie niestety waga na plus:crazy:

justynaj musisz uważać kochana. Ja albo porozmawiałabym z pracodawcą o zwolnienieniu z niektórych obowiązków, albo po prostu poszła na L4 w takiej sytuacji. Dzidzia przecież jest najważniejsza:tak:
sonisia wanna rządzi Ja 3 lata temu wymieniłam kabinę prysznicową na wannę z hydromasażem i za nic w świecie nie powróciłabym do prysznica:no:


Miłego dnia Dziewczynki
 
Sonisia-ja miałam taki czas, że potrafiłam zepsuć nawet "wypiek z paczki". Teraz już jako tako, przynajmniej wczorajszy wypiek się udał uff...bo już miałam w założeniu lecieć do cukierni...
Martolinka-my tu na prawdę czekamy na wieści, a Ty sobie nas olałaś:-(
Tworek-nie martw się wagą. Na początku ciąży bywa różnie-jedne dziewczyny chudną, a inne tyją od pierwszych tygodni-to się na pewno za niedługo unormuje:tak:
 
Mamido na to wygląda:tak: Szampan jak najbardziej, tylko trzeba by chyba bezalkoholowe Piccollo wykombinować, żeby dzidziom, procenty nie zaszkodziły;-)
Chyba, że szklanką mleka będziemy swiętować:-D

Kamień z serca mi spadł bo oskrzela i płuca u Szymona są czyste:happy: To tylko jakiś wirus na szczęście. Uffff.....
 
stokrotta-to szybko Twoja córka dostała @,ja dostałam w 5 klasie i to chyba jedna z pierwszych dziewczyn,ale teraz dziewczynki jeszcze szybciej dojrzewają,witam Twoją córcię w gronie kobiet :-) a co do synka,to strasznie współczuję,oby nie było to nic poważnego,daj znać jak mąż wróci od pediatry

Dopiero teraz zauważyłam że z synkiem wszystko ok
 
anussia faktycznie wcześnie u Izabelci pojawila się @, ja dostałam o rok pózniej niż ona, czyli w 4 klasie, ale córcia dojrzewała szybciej niż inne dziewczynki i spodziewałyśmy się , że lada dzień nastąpi ten wielki dzień;-) Na razie leży w łóżku i kontempluje swój stan;-)



Zmykam zawiezć teściową na USG nogi, a pozniej jedziemy z emkiem na zakupy do Selgrosa:-)
Miłej soboty
 
reklama
To Ty też szybko dostałaś @,bo to chyba jest dziedziczne,moja mama dostała jak miała 12 lat,czyli w 6 klasie,to też rok później niż ja.Niedługo w przedszkolu dziewczynki będą już miały :-D
 
Do góry