reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

No to ja dzisiaj też pozwoliłam sobie na ciążowe zachcianki i zjadłam pół słoika ogórków kisz.własnej roboty ale pycha.
A Wy macie jakieś smaki już ? Bo ja na pewno nie słodkie bo mnie muli (przed ciążą się objadałam słodkim) raczej w tą drugą stronę ale jeszcze nie jest to taki silne że muszę to mieć.

ja narazie nie mam zachcianek, bo mam wieczne mdłości:p ale ja tam nie wierze, w takie jakies mega zachcianki..nie wyobrazam sobie, żeby np J miał jechać do sklepu, bo sie sie cos tam chce;) ja wychodze z założenia, że teraz jest jakaś zachcianka, a za chwile przychodzi nastepna:)

Ja mam smaki caly czas na kwasne. Wczoraj to pragnienie bylo tak silne,ze otworzylam puszke tunczyka i polalam octem :zawstydzona/y:
Dzis otworzylam sloik ogorkow, ale oszczedzam, bo nie wiem kiedy dorwe polski sklep. I musze zrobic zapasy szczawiu w sloikach ;-)
A zamiast szczawiowej zjadlam garsc migdalow i kisiel. I chyba sie przespie, to moze potem zrobie ta zupke.
I musze do fryzjera sie umowic na jutro :-(

a czemu sie smucisz, ja marze o fryzjerze:)

witajcie nie bylo mnie bo bylam w szpitalu, w pon trailam z plamieniem, niestety w sobote poronilam,

bardzo mi przykro, trzymaj sie kochana.
 
reklama
marysia868
user-online.png
-przykro mi-
 
Marysia_ wiem co czujesz, dwa dni temu przeżyłam to samo ;(
Agatko_ Dziękuuuuuuję ! Mam nadzieję ze Zojcia będzie miała rodzeństwo wcześniej. :c
 
boże dziewczyny co to się dzieje....jeśli dobrze liczę to już 7 poronienie u nas....matko aż mi ciarki przeszły...dziewczyny tak mi przykro....:-(
 
martolinka- staram się rzadko wykorzystywać chustę, ale jak widzę syf w mieszkanku, a Ninka nie chce się sama bawić to ją biorę, jakoś z przyzwyczajenia w kieszonkę i śmigamy z odkurzaczem, a przeważnie jak jest trochę zmęczona to po 5 min pada i wtedy ją odkładam do łózeczka i na spokojnie kończę. Ale ona waży 9 kg ,a mi się wydaje ,że to i tak sporo :-D także 14kg to już solidny ładunek by był.
antuszka i marysia- dziewczyny przykro mi, oby teraz wszystko potoczyło się tak jak sobie życzycie
edytka78- ja mam może nie zachcianki ,ale preferencje, mięsa nie zjem, nie mogę nawet na nie spojrzeć ,bo mnie odrzuca, słodkie może i bym zjadła, ale jak zjem to mnie nieco mdli i średnio się wtedy czuję wiec unikam, najchętniej wcinam owoce i zupki i generalnie jakieś sałateczki i lekkie rzeczy :tak: z tego też powodu G ostatnio nie podobają się do końca obiady ,bo nie ma schabowego ani kurczaka :-D

A my właśnie wróciłyśmy z wyprawy z teściową, bo byłyśmy wybrać pierwsze butki dla Ninki i dostała je w prezencie :tak:strasznie fajny gest ;-) i później jeszcze skoczyłyśmy na lody i spacer po molo więc miło było :-)
A ja już nie mogę się doczekać wizyty w czwartek ...
A i jeszcze gratuluję kolejnej bliźniakowej mamie !:-) chyba mojej imienniczce zresztą;-)
 
antuszka i marysia bardzo mi przykro.....


ja miałam ostatni okres 4.07 i mam termin na 11.04

He he też ostatni okres miałam 4 lipca :-) tylko, że termin mam niby na 23 kwietnia, może dlatego że nie miałam regularnych cyklów:-)

Mnie dziś coś boli z prawej strony, jakby ktoś sobie ognisko urządzał, dobrze, że jutro wizyta, a jak będzie gorzej to wybiorę się na porodówkę do lekarza...dobrze, że mam teściową na piętrze co zawsze mi pomoże :-)
 
Marysia Antuszka bardzo mi przykro. Chyba wiem co czujecie.


Dziewczynki do piątku nie będę pisała na forum . Oczywiście będę was podczytywała bo nie wytrzymam. Trzymam za Was i za wasze dzieciątka kciuki by wszystko bylo dobrze.

Moja wizyta opisana na odpowiednim wątku.
 
reklama
Do góry