reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pogaduchy czerwcówek

Hej wszystkim :p
Ostatnio nic mi się nie chce ;/ jak nie jednej z Was .Podczytuję co piszecie zkomórki i w końcu usiadłam przed kompem :p taaak go cieżko włączyć :D

Mam do Was pytanko czy nie fajnie by było miec na naszym forum taka tabelkę tylko z naszymi 'danymi" ? co Wy na to ?podglądnęlam jedno forum i pomyslałam że fajnie by było takie miec tutaj :p
https://docs.google.com/spreadsheets/d/1bVk3t6UVZToZmXWEcSo4uJVj4nfelm_CUP-r-BDmsWY/edit?pli=1#gid=0

Teraz cosik napisze w końcu o sobie .Jestem spod Wrocławia,mam męża i synka 5 letniego.
Jutro jedziemy na genetyczne DARMOWE :p ze wzgledu na mój wiek 35lat i dobrze,bo z kasą już krucho w tym miesiacu.Tez boje się jutra mam badanie na 11.40 oby biło serduszko i dzidziulek sie dobrze rozwijał...po tych dwóch poronieniach co miałam wolę spokojniej podchodzić do tej ciaży ,nie nakręcać się ,nie planować zbyt do przodu ...bo sie boję zapeszyć ..jej ciągle nie mogę uwierzyć ,że już jestem w 11 tygodniu :D
Mąż jest ze mną na każdym usg jakie juz odbylismy ,a było juz ich ze 4 .Pewnie noszę tym razem dziewuszkę pod sercem ,bo cos męzula ciągnie na te badania :p a córcie to przylepy tatusiów :p
Do gina jeździmy prywatnego ,wizyta 150zł .raz nie wziął nic chciał kontrolnie sprawdzić czy jest serduszko :p Gin objął mnie opieką juz od pierwszego dnia w którym miałam mieć miesiączkę i od razu przepisał luteinę2x1,duphaston 2x1,acard 1x1 do tego po drugim poronieniu kazano zrobic mi badania pod kątem tarczycy tsh,ft3,ft4gdyz byłam strasznie senna ,zmęczona ,włosy mi wypadały ,nic mi sie nie chciało,zaparcia,przybrałam 2 kg...i co ?endokrynolog po moich wynnikach i zbadaniu stwierdziła ,że mam niedoczynność tarczycy i to przez nią tak się czuję...dostałam tabl.euthyrox i biorę do dziś i przez całe życie już mam brać.Po dwóch mies.brania udało mi sie zajść w ciążę i wszystko się unormowało wynniki super spadły dodatkowo biorę wit.D ,jod i od początku kwas foliowy .Jestem pod dobrą opieką i liczę że tym razem donoszę dzidziulka, Boże jestem w 4ciąży już .
Gratuluję wszystkim mamusiom ,macie fajne dzieciaczki w brzuszkach ,fotki extra :p

Jurto dołączę swoje foto.
Aaaa....jeszcze na temat siusiaka ....też ostatnio się zastanawiałam ,czy z siusiakiem mojego synka jest wszystko ok... i co się okazało? myślałam że tak ,ale w poniedziałek byłam z młodym u pediatry bo kaszle przeraźliwie i przy okazji poprosiłam pedzię ,żeby looknęła na ptaszka synka czy wszystko dobrze...i ma stulejkę :/ mamy skierowanie do chirurga dziecięcego do Wrocławia albo na ul.Traugutta ,albo na ul.Skłodowskiej i nie wiem gdzie ?oba telefony ciągle zajęte w tych godz.co jest rejestracja non stop ;/
oby tylko nie miał przecinania skórki...
Dziś na obiadek u nas pierogi ruskie :D pychotka uwielbiam,ale muszę uważać bo w takim tempie przybiorę na wadze juz mam 2 kg więcej ,brzusio już uwypuklony pewnie ze względu na to że miałam kiedyś cesarkę/ nie wiem sama.
Pozdrawiam cieplutko ale się rozpisałam :p pewnie zajęłam całą stronę hihiihih:p
 
reklama
Małgos rzeczywiscie jako kolejna powiem ze mnie również wygląda to na uczulenie tzn. "pokrzywke", bynajmniej u mnie się z czymś takim spotkałam i działa na to wapno itp. bądź zastrzyk odczuleniowy ale to tylko to co u mnie występowało więc chyba nie musisz się denerwowac ale oczywiscie rozumiemy obawy, bardzo dobrze ze jeszcze to z kimś innym skonsultujesz i będzie jaśniej :)

Missiiss ciężko sytuacja, a najgorsze ze jednak nadprzeciętnie mają to z pewnością gdzieś.. tylko się tak zastanawiam czy oni napewno mogli tak zrobić ? może jest cos na to albo zeby się jakoś dogadac jak mówi Lolcia? straszna sytuacja...

Tak, teściowie to zawsze będzie temat rzeka :)
 
Ja wczoraj pojechalam do szpitala tak mnie brzuch bolał ze tylko ciągle płakałam z bólu a w szpitalu przebadali od a do z i wszystko jest ok? To skąd te okropne bóle? Dali tabletki rozkurczowe i coś żeby uspokoić rzoladek bo może być i od tego ale pewni nie są :/ no więc ja dalej zwijam się z bólu tabletki pomogły na chwile
Malutka, a może to kolka jelitowa? Nie masz problemu z wypróżnianiem itp? Mi też w szpitalu nie mogli określić jaka jest przyczyna bólu :/ w końcu padło na ten ucisk nerwu kulszowego.. Ja dostawałam zastrzyki w dupsko 3x dziennie z buscopanu. A nie chcieli zostawić Cię na obserwację?

Lolcia, ja to zaczynam się obawiać, że to Bejbi tak szalenie rośnie, bo.. mężu mój jest dość postawnym mężczyzną, teściówka jak mi opowiadała o porodzie z nim..koszmar :p Blisko 5kg żywej wagi, poród naturalny, no i okazało się, że jak główka wyszła to się zaklinował...bo bary za szerokie. I w sumie do tej pory kupić mu jakąkolwiek koszulę to graniczy z cudem, bo te bary ma jak lotnisko :p Więc jak sobie pomyślę, że 5kg cukru mam rodzić to aż mnie do barku ciągnie, haha

Mississ - Szczerze Ci Maleńka współczuję :/ te wyliczenia są szalone, no ale w sumie jakoś to musieli wymyślić.. U mnie też się z kasą z moje pracy nie przelewa, bo ja miałam podstawę+%od wykonania zabiegu. No i oczywiście ta podstawa to żenada, a wiadomo że teraz na L4 na żadne % nie mogę liczyć.
Mam nadzieję, że wszystko przed świętami się ułoży ;* A jak nie..hm, nerki masz dwie?

Co do teściów..temat rzeka. Ja wytrzymałam z moimi 3 miesiące pod jednym dachem i uciekliśmy na kawalerkę 20metrową - tak jak pisze koga, człowiek czuje taką wolność i luz, że .. polecam :)) teraz po kilku latach relacje się ułożyły, mieszkamy blisko siebie, ale każdy ma swoje życie, nikt nikomu nosa nie wścibia i jest super. Ale co do Waszych historii..no niestety nie mamy wpływu na to, jakimi ludźmi są nasi teście, tylko sprawa się komplikuje jak faktycznie nie ma żadnej możliwości kompromisu, ajj ;/

Ja dzisiaj porobiłam porządki na kompie i telefonie, bo już zdjęć mam milion trzysta z czego połowa to jakieś durnoty niepotrzebne. A teraz działam i biorę się za pierniczki :)
 
Cześć laseczki :)

Witam się dopiero teraz bo rano pojechałam do szpitala na badania. HBS-Ag (a nie WRB :p), HIV, TOXO igg, cytomegalia igg. Z tą "przyjemność" zapłaciłam 110 zł. Listeriozy nie robią na Klinikach, więc muszę iść do mojej przychodni jutro z rana. Kolejne 45 zł :)
Jutro wyniki i trochę mam stresa :)

Malutka - dobrze, że wszystko ok.

Małgoś - nie znam się, pewnie to uczulenie po antybiotyku. Jeszcze mogłabym zasugerować pasożyty (wysypka + kaszel) ale się nie znam. Pewnie lekarka Ci powie co i jak.

Mississ - no nie stresuj się. Na pewno wszystko odzyskasz i przed świętami będzie więcej kasy :) Może właśnie pożycz od kogoś albo zrób tańsze zakupy. No chyba, że masz już kurtkę upatrzoną.

A ja zjadłam dziś po badaniach pizzerkę z Herta. Miałam małą zgagę :/ A teraz miseczka owsianki z mlekiem, rodzynkami, otrębami żytnimi, bananem, pestkami dyni i słonecznika. I czuję się super zdrowo :)

Co do wczorajszej ogórkowej to mi taka pyszna wyszła, że z dużego rodzinnego gara pozostało na dwie małe miseczki :) I mam zamiar je wciągnąć.

Poza tym zachciało mi się sernika na zimno. I właśnie robię :) Ale robię warstwowy. Taki serniczek to i smaczny i zdrowy i mało ma kalorii. Do kawki jak znalazł :) Robię z twarogu do serników, owoców i galaretek. Najpierw spód z ciastek Oreo, na to masa sernikowa truskawkowa, potem galaretka agrestowa, zaraz na to masa agrestowo- bananowa i na koniec galaretka truskawkowa. I duuuużo owoców. Mrożone truskawki i pyszne banany :) Mniam mniam :)

Dziś z młodym do fryzjera. A jutro ma ten konkurs. Oczywiście wczoraj dopiero wpadłam na pomysł, że jak recytuje "Lokomotywę" to mogłabym mu zrobić czapkę i lizaka kolejarza. Lizaka łatwo zrobić. A z czapką będzie gorzej. Hmmm... może któraś mama robiła już coś podobnego i coś podpowie? Chciałam iść na łatwiznę i wypożyczyć ale nikt nie odbiera w wypożyczalni strojów a nie wiem czy chce mi się tam jechać.
 
Hej pisze z.tel, wiec pewnie niewszystko zapamietam.
Ale macie akcje ze swoimi tesciami. Ja odpukac mam w porzadku. Fakt, ze odkad pojawil.sie Antek wychodza roznice pokolen,.ale zawsze mowie.swohe.zdanie i nie pozwalam sie.wtracac. Na szczescie.szanuja to.
Martyna masz kiepskoz tymi tesciami, tym bardziej,ze oddaja.Ci.duza przysluge zostaac z Mala...
To slabo gaktyczmie.zareagowala na.szczepienie... Nie dziwie sie, ze nie.chcesz juz.tak.szczepic. U nas odpukav po zadnej szczepionce nie bylo zadnych objawow. Oby tak dalej:)
Co do kupy w majtki to moze malo pocieszajace .ale wydaje mi sie eyapem rpzwojowym. Znam naprawde mnostwp.dzieci, ktore przez to przechodzily. Uwierz.to mija, nie bedzie.walic.w majty.do.18stki:)
Ja z kolei jestem.przeciwniczka.straszanie, zwlaszcza lekarzem, to taki troche utrudnianie sobie zycia, bo potem trzeba do lekarza a tu panika..
Misss slabo z ta wyplata... Ja tez mialam na.poczatku z zusem.przeboje...

Dzis mam usg, a wiec prosze o trzymanie kciukow:)
 
sympatyczna witaj. ja też zanim dodzwoniłam się do poradni chirurgii ale w szczecinie zajęło mi to tydzień czasu... masakra jakaś z dodzwonieniem się. Nie martw się myślę, że i u Was maść powinna pomóc.

Archea dzięki:)

mamma-mila ja za porządki tel/laptop zbieram się od x czasu i weny brak.. co do porodu wolę jednak mniejsze dzieciaczki;d mój miał 3kg i urodziłam z trudem;/ ale ja wąska w biodrach.

mamuśka powodzenia:) trzymam kciuki:)
 
no udało mi się was nadrobić :)

Byłam dzisiaj na USG prenatalnym i.....

maluszek cały i zdrowy. Wszystkie pomiary jak najbardziej prawidłowe i.....
to chłopczyk bez dwóch zdań :-D
 
Niobe gratuluje chlopca ;)jeju jak ja tez bym juz chciala wiedziec co mam w brzuszku:-)
Lolcia no wpieli do ksiazki info ale tam jest tylko data porodu, ktory tydzien i ze jest wszystko ok a na krew ide 15.12 takze jeszcze troche.
Mamuska trzymam kciuki za usg, daj znac jak po.
Sympatyczna witaj i mysle ze pomysl z taka tabela super, mi sie bardzo podoba.
Zosia jak przeczytalam o serniku to az mi ślinka leci mmm

My odebralismy Igora i siedzimy w domu bo pogoda slabiutka dalej.
 
Hej czytam was na bieżąco :) jutro może już wychodzimy :) leczą mi zapalenie pęcherza i idzie dobrze już tak nie boli ba juz prawie nic nie boli :) bądźcie dobrej myśli :) będzie dobrze ! :-) :-* :*
 
reklama
Mamuśka - trzymam mocno :)

Niobe - gratulacje badań i gratulki dla chłopczyka. Ja też chcę już wiedzieć :)

Co do USG to jak dzidzię widziałam na normalnym 2D to ciągle podskakiwało i machało łapkami. Ale jak ginek przełączył na USG 3/4D to takie mało ruchliwe było. Pewnie chłopak jak taki leniwy :) hehehe
 
Do góry