Sympatyczna79
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 9 Wrzesień 2013
- Postów
- 73
Hej wszystkim
Ostatnio nic mi się nie chce ;/ jak nie jednej z Was .Podczytuję co piszecie zkomórki i w końcu usiadłam przed kompem taaak go cieżko włączyć
Mam do Was pytanko czy nie fajnie by było miec na naszym forum taka tabelkę tylko z naszymi 'danymi" ? co Wy na to ?podglądnęlam jedno forum i pomyslałam że fajnie by było takie miec tutaj
https://docs.google.com/spreadsheets/d/1bVk3t6UVZToZmXWEcSo4uJVj4nfelm_CUP-r-BDmsWY/edit?pli=1#gid=0
Teraz cosik napisze w końcu o sobie .Jestem spod Wrocławia,mam męża i synka 5 letniego.
Jutro jedziemy na genetyczne DARMOWE ze wzgledu na mój wiek 35lat i dobrze,bo z kasą już krucho w tym miesiacu.Tez boje się jutra mam badanie na 11.40 oby biło serduszko i dzidziulek sie dobrze rozwijał...po tych dwóch poronieniach co miałam wolę spokojniej podchodzić do tej ciaży ,nie nakręcać się ,nie planować zbyt do przodu ...bo sie boję zapeszyć ..jej ciągle nie mogę uwierzyć ,że już jestem w 11 tygodniu
Mąż jest ze mną na każdym usg jakie juz odbylismy ,a było juz ich ze 4 .Pewnie noszę tym razem dziewuszkę pod sercem ,bo cos męzula ciągnie na te badania a córcie to przylepy tatusiów
Do gina jeździmy prywatnego ,wizyta 150zł .raz nie wziął nic chciał kontrolnie sprawdzić czy jest serduszko Gin objął mnie opieką juz od pierwszego dnia w którym miałam mieć miesiączkę i od razu przepisał luteinę2x1,duphaston 2x1,acard 1x1 do tego po drugim poronieniu kazano zrobic mi badania pod kątem tarczycy tsh,ft3,ft4gdyz byłam strasznie senna ,zmęczona ,włosy mi wypadały ,nic mi sie nie chciało,zaparcia,przybrałam 2 kg...i co ?endokrynolog po moich wynnikach i zbadaniu stwierdziła ,że mam niedoczynność tarczycy i to przez nią tak się czuję...dostałam tabl.euthyrox i biorę do dziś i przez całe życie już mam brać.Po dwóch mies.brania udało mi sie zajść w ciążę i wszystko się unormowało wynniki super spadły dodatkowo biorę wit.D ,jod i od początku kwas foliowy .Jestem pod dobrą opieką i liczę że tym razem donoszę dzidziulka, Boże jestem w 4ciąży już .
Gratuluję wszystkim mamusiom ,macie fajne dzieciaczki w brzuszkach ,fotki extra
Jurto dołączę swoje foto.
Aaaa....jeszcze na temat siusiaka ....też ostatnio się zastanawiałam ,czy z siusiakiem mojego synka jest wszystko ok... i co się okazało? myślałam że tak ,ale w poniedziałek byłam z młodym u pediatry bo kaszle przeraźliwie i przy okazji poprosiłam pedzię ,żeby looknęła na ptaszka synka czy wszystko dobrze...i ma stulejkę :/ mamy skierowanie do chirurga dziecięcego do Wrocławia albo na ul.Traugutta ,albo na ul.Skłodowskiej i nie wiem gdzie ?oba telefony ciągle zajęte w tych godz.co jest rejestracja non stop ;/
oby tylko nie miał przecinania skórki...
Dziś na obiadek u nas pierogi ruskie pychotka uwielbiam,ale muszę uważać bo w takim tempie przybiorę na wadze juz mam 2 kg więcej ,brzusio już uwypuklony pewnie ze względu na to że miałam kiedyś cesarkę/ nie wiem sama.
Pozdrawiam cieplutko ale się rozpisałam pewnie zajęłam całą stronę hihiihih
Ostatnio nic mi się nie chce ;/ jak nie jednej z Was .Podczytuję co piszecie zkomórki i w końcu usiadłam przed kompem taaak go cieżko włączyć
Mam do Was pytanko czy nie fajnie by było miec na naszym forum taka tabelkę tylko z naszymi 'danymi" ? co Wy na to ?podglądnęlam jedno forum i pomyslałam że fajnie by było takie miec tutaj
https://docs.google.com/spreadsheets/d/1bVk3t6UVZToZmXWEcSo4uJVj4nfelm_CUP-r-BDmsWY/edit?pli=1#gid=0
Teraz cosik napisze w końcu o sobie .Jestem spod Wrocławia,mam męża i synka 5 letniego.
Jutro jedziemy na genetyczne DARMOWE ze wzgledu na mój wiek 35lat i dobrze,bo z kasą już krucho w tym miesiacu.Tez boje się jutra mam badanie na 11.40 oby biło serduszko i dzidziulek sie dobrze rozwijał...po tych dwóch poronieniach co miałam wolę spokojniej podchodzić do tej ciaży ,nie nakręcać się ,nie planować zbyt do przodu ...bo sie boję zapeszyć ..jej ciągle nie mogę uwierzyć ,że już jestem w 11 tygodniu
Mąż jest ze mną na każdym usg jakie juz odbylismy ,a było juz ich ze 4 .Pewnie noszę tym razem dziewuszkę pod sercem ,bo cos męzula ciągnie na te badania a córcie to przylepy tatusiów
Do gina jeździmy prywatnego ,wizyta 150zł .raz nie wziął nic chciał kontrolnie sprawdzić czy jest serduszko Gin objął mnie opieką juz od pierwszego dnia w którym miałam mieć miesiączkę i od razu przepisał luteinę2x1,duphaston 2x1,acard 1x1 do tego po drugim poronieniu kazano zrobic mi badania pod kątem tarczycy tsh,ft3,ft4gdyz byłam strasznie senna ,zmęczona ,włosy mi wypadały ,nic mi sie nie chciało,zaparcia,przybrałam 2 kg...i co ?endokrynolog po moich wynnikach i zbadaniu stwierdziła ,że mam niedoczynność tarczycy i to przez nią tak się czuję...dostałam tabl.euthyrox i biorę do dziś i przez całe życie już mam brać.Po dwóch mies.brania udało mi sie zajść w ciążę i wszystko się unormowało wynniki super spadły dodatkowo biorę wit.D ,jod i od początku kwas foliowy .Jestem pod dobrą opieką i liczę że tym razem donoszę dzidziulka, Boże jestem w 4ciąży już .
Gratuluję wszystkim mamusiom ,macie fajne dzieciaczki w brzuszkach ,fotki extra
Jurto dołączę swoje foto.
Aaaa....jeszcze na temat siusiaka ....też ostatnio się zastanawiałam ,czy z siusiakiem mojego synka jest wszystko ok... i co się okazało? myślałam że tak ,ale w poniedziałek byłam z młodym u pediatry bo kaszle przeraźliwie i przy okazji poprosiłam pedzię ,żeby looknęła na ptaszka synka czy wszystko dobrze...i ma stulejkę :/ mamy skierowanie do chirurga dziecięcego do Wrocławia albo na ul.Traugutta ,albo na ul.Skłodowskiej i nie wiem gdzie ?oba telefony ciągle zajęte w tych godz.co jest rejestracja non stop ;/
oby tylko nie miał przecinania skórki...
Dziś na obiadek u nas pierogi ruskie pychotka uwielbiam,ale muszę uważać bo w takim tempie przybiorę na wadze juz mam 2 kg więcej ,brzusio już uwypuklony pewnie ze względu na to że miałam kiedyś cesarkę/ nie wiem sama.
Pozdrawiam cieplutko ale się rozpisałam pewnie zajęłam całą stronę hihiihih