Tak ja 77 za kilka dni 37 wiosen na karku chyba ostatni dzwonek na dziecko
Niobe - dzięki za kciuki :-)
Czemu ostatni koleżanka z pracy ma chyba 20 letniego syna 17 córkę 2 letnia córkę i teraz znowu w ciąży jest po 40
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tak ja 77 za kilka dni 37 wiosen na karku chyba ostatni dzwonek na dziecko
Niobe - dzięki za kciuki :-)
Dzięki kochane za ciepłe przyjęcie. Nadal w szoku ale powoli się oswajam. P też w szoku ale rogal na twarzy
Nie spieszę się do informowania rodziny, poczeka na wizytę lekarską.
Ktoś może mi polecić dobrego gina z Wrocławia? Kiedyś chodziłam do Corfamedu ale teraz nie mają umowy z NFZ a nie stać mnie na płacenie za każdą wizytę po 200 zł (minimum) + wszelkie badania.
Czytałam, że najlepiej wybrac sie do gina między 6 a 8 tc. Pewnie i tak sie umówię i sobie poszekam :/ Teoretycznie licząc ostatnia miesiączkę to jestem zaczęłam 6 tc. Ale jak tak dokładnie pomyśleć to pewnie 3 tc.
Generalnie słyszałam że warunkiem otrzymania becikowego jest udokumentowana wizyta lekarska przed 10 tygodniem. W pierwszej ciąży mnie to ominęło bo rodziłam w Irlandii więc nie wiem czy to prawda
cześć wszystkim
asiorrek - też dopóki serduszka nie zobaczę nie uwierzę
nie wiem czy to przez ten duphaston ale naprawdę czuję się zupełnie normalnie, żadnych objawów, aż dziś nie wytrzymałam, ze może sobie wkręcam to wszystko i zrobiłam 2 test - no wielka gruba krecha wyszła natychmiast łącznie z pierwszą - znaczy powinnam się uspokoić
no może trochę nastroje mam, wczoraj mojego m. zmieszałam z błotem (ale trochę zasłużył), dzieci poustawiałam, że młodszy aż przysiadł, książkę znalazł i ćwiczył pisanie literek, a starszy 40 stron lektury przeczytał - a na końcu sarknęłam, ze nawet czipsów w domu nie ma - i ten mój m. zaczął się śmiać jak głupi i mi po nie pojechał ..... no i mi przeszło
Generalnie czekam jak na szpilkach na jutrzejszą wizytę, krwawienie już się nie powtórzyło tylko bardzo delikatnie mam przybrudzoną wkładkę w kolorze brązowym, mam nadzieje że z dzidzią jest wszystko dobrze bo już sobie wkręcam różne rzeczy , było krwawienie, minęły mi mdłości z dnia na dzień a miałam bardzo silne
marzycielka - no ja to samo mam z grzywką, od rana prawie cały czas o niej myślę tzn. powinnam iść obciąć i może mi się uda po pracy a jak nie zdążę to w domu obetnę :-)