A u mnie jest tak,ze w sumie muszę leżeć albo siedzieć żeby poczuć ruchy.
Jak chodzę to w ogóle nie czuje,jak stoję to czasami poczuje lekkiego kopniaczka,ale to dopiero jakoś od tygodnia.
Dziewczyny powiem Wam ze podziwiam Was za odwagę i wytrwałość w mieszkaniu za granica.Ja szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie wyjechać.Chyba nie chodzi o to ze byłabym z dala od rodziny (chociaż to tez),tylko o to ze czułabym sie jak obcy za granica.
Dla mnie wyjazd na studia do innego miasta był szokiem.W swoim rodzinnym mieście znam każda ulice,każdy zakamarek,a w innym mieście trzeba było sie wszystkiego od nowa nauczyć.Oczywiscie ogarnelam temat,wszystko da sie zrobić.Po studiach zostałam w Krakowie,bo w moim rodzinnym mieście nie było kompletnie żadnych perspektyw na życie (zero pracy).Teraz mamy w Krk juz mieszkanie,wiec o powrocie nie ma mowy,ale nie narzekam,mam 120 km do rodzinnego miasta,to niedaleko.
Generalnie ciężkie to życie i decyzje jakie przychodzi podejmować.Czasami sięgam pamięcią 10 lat wstecz i nie mogę pojąć jak można było marzyć o dorosłym życiu
Jak chodzę to w ogóle nie czuje,jak stoję to czasami poczuje lekkiego kopniaczka,ale to dopiero jakoś od tygodnia.
Dziewczyny powiem Wam ze podziwiam Was za odwagę i wytrwałość w mieszkaniu za granica.Ja szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie wyjechać.Chyba nie chodzi o to ze byłabym z dala od rodziny (chociaż to tez),tylko o to ze czułabym sie jak obcy za granica.
Dla mnie wyjazd na studia do innego miasta był szokiem.W swoim rodzinnym mieście znam każda ulice,każdy zakamarek,a w innym mieście trzeba było sie wszystkiego od nowa nauczyć.Oczywiscie ogarnelam temat,wszystko da sie zrobić.Po studiach zostałam w Krakowie,bo w moim rodzinnym mieście nie było kompletnie żadnych perspektyw na życie (zero pracy).Teraz mamy w Krk juz mieszkanie,wiec o powrocie nie ma mowy,ale nie narzekam,mam 120 km do rodzinnego miasta,to niedaleko.
Generalnie ciężkie to życie i decyzje jakie przychodzi podejmować.Czasami sięgam pamięcią 10 lat wstecz i nie mogę pojąć jak można było marzyć o dorosłym życiu