reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dziewczyny 40 lat i ryzyko Downa Pappa

reklama
Beta , wywiad o poronieniach i wiek podniosły ryzyka . Najbardziej niepokojacy jest wynik krwi . Musisz poczekać na wyniki . Wiesz kiedy je dostaniesz ? Jest duża szansa że będzie dobrze 🙂
Profesor która robiła badanie powiedziała, że nie ma jeszcze powodów do dużego niepokoju, że się tego spodziewała. U mnie 4 poronienia w tym 3 łyzeczkowania i jedna biochemia. Z tym że dwa poronienia miały miejsce prawie 13 lat temu i mimo wszystko mam zdrową córkę. Także historia jest bogata. Teraz leczę się w klinice prof. Malinowskiego z Łodzi i jestem obłożona lekami i po szczepieniu limfocytami.
 
Profesor która robiła badanie powiedziała, że nie ma jeszcze powodów do dużego niepokoju, że się tego spodziewała. U mnie 4 poronienia w tym 3 łyzeczkowania i jedna biochemia. Z tym że dwa poronienia miały miejsce prawie 13 lat temu i mimo wszystko mam zdrową córkę. Także historia jest bogata. Teraz leczę się w klinice prof. Malinowskiego z Łodzi i jestem obłożona lekami i po szczepieniu limfocytami.
Ja cię nie straszę tylko mówię skąd się wzięło większe ryzyko . U nas też nie było przesłanek . 2 zdrowe córki ,zero poronien ,oboje zdrowi a w 3 ciąży jednak nieprawidłowości .
Narazie możesz być dobrej myśli bo USG prawidłowo wyszło .
 
Ja cię nie straszę tylko mówię skąd się wzięło większe ryzyko . U nas też nie było przesłanek . 2 zdrowe córki ,zero poronien ,oboje zdrowi a w 3 ciąży jednak nieprawidłowości .
Narazie możesz być dobrej myśli bo USG prawidłowo wyszło .
To jest niesprawiedliwe... Już się sama dostatecznie wystraszyłam. Mam wrażenie, że siedzę jak na bombie. O niczym innym nie myślę tylko o tym jaki będzie wynik
 
To jest niesprawiedliwe... Już się sama dostatecznie wystraszyłam. Mam wrażenie, że siedzę jak na bombie. O niczym innym nie myślę tylko o tym jaki będzie wynik
Też mnie czeka amniopunkcja więc wiem co przeżywasz . W 2023 też byłam jak na szpilkach jak czekałam na wyniki a tu będzie powtórka z rozrywki .
 
Profesor która robiła badanie powiedziała, że nie ma jeszcze powodów do dużego niepokoju, że się tego spodziewała. U mnie 4 poronienia w tym 3 łyzeczkowania i jedna biochemia. Z tym że dwa poronienia miały miejsce prawie 13 lat temu i mimo wszystko mam zdrową córkę. Także historia jest bogata. Teraz leczę się w klinice prof. Malinowskiego z Łodzi i jestem obłożona lekami i po szczepieniu limfocytami.

To te szczepienia też mogły mieć wpływ - bo w krwi ma znaczenie wszystko i nie tylko to co tu i teraz: różne przebyte choroby, alkohol, popalanie w liceum czy nawet kiepska dieta, nadwaga, otyłość itd. No dosłownie wszystko przez te 40 lat życia
 
Z tego wykresu wynika że w normie
Norma i trisomie się nakładają, w twoim wypadku z trisomią 21, stąd większe ryzyko. Jeśli USG jest ok, to są większe szanse na zdrową ciążę niż przy dobrej biochemii i nieprawidłowościach na USG.
Biochemia mówi też o wydolności łożyska. Wysoka beta i niska pappa wskazując na jego gorszą jakość.
 
Hej Dziewczyny,
pytanie do tych z Was, które skończyły 40 rok życia i robiły test Pappa. Jakie wyszło Wam ryzyko podstawowe i skorygowane dla ZD?
Obecnie czekam na Panoramę ale do tego czasu chyba oszaleję. Na USG wszystko wyszło cudownie, biochemia, HCG, przepływy łożysko wszystko super, dzidziuś też. Aż tu nagle ryzyko podstawowe aż 1:72 a skorygowane 1:92
Czy tylko wiek wpływa na tak wysokie ryzyko? Czy poronienia nawracające także? Ile Wam wyszło?
Poczytaj ;)

Post w temacie 'Amniopunkcja robić czy nie?' https://www.babyboom.pl/forum/temat/amniopunkcja-robic-czy-nie.16437/post-22455029

U mnie było wysokie ryzyko zd ( 1:97), dostałam skierowanie na amniopunkcje, nie zrobiłam jej, zrobiłam sanco. Mam zdrowego syna.
 

Załączniki

  • Screenshot_20250218-123324_Chrome.jpg
    Screenshot_20250218-123324_Chrome.jpg
    177,3 KB · Wyświetleń: 30
  • Screenshot_20250218-122014_Chrome.jpg
    Screenshot_20250218-122014_Chrome.jpg
    138,6 KB · Wyświetleń: 28
Ostatnia edycja:
reklama
Norma i trisomie się nakładają, w twoim wypadku z trisomią 21, stąd większe ryzyko. Jeśli USG jest ok, to są większe szanse na zdrową ciążę niż przy dobrej biochemii i nieprawidłowościach na USG.
Biochemia mówi też o wydolności łożyska. Wysoka beta i niska pappa wskazując na jego gorszą jakość.
A to dziwne co piszesz, bo Profesor oceniła że z łożyskiem jest idealnie i o to nam chodziło, nie trzeba wdrażać dodatkowego acardu
 
Do góry