reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy czerwcówek

reklama
Gosiula jakąś awarie z zalaniem czy coś.

Smile to mezus zakupy fajne Ci zrobi:)

Ja też dziś pojadę odstresowac się :D może pokupuje coś fajnego:) lumpka obowiązkowo też odwiedze:)
 
Mamuska to cie dziecko zaskoczylo :D a z tym sprawdzaniem cos jest bo jak moj "zaspi" to tez zagladam czy oddycha :p
Mysle, ze i przedszkole i katarek bo zaczelo cos mu bzeczec w nosku. Decyzja sama sie podjela :) nie dodzwonilam sie do collageu a na nagrana wiadomosc nie dostalam odpowiedzi wiec moze w przyszlym roku :)
Na tym oxl nie ma jakis mozliwosci przynajmniej kaske odyskac?
Koga oj takie wspomnienia sa super :) my tez wiecznie nad rzeke albo do lasu cala banda szlismy. Same dzieciaki i wszyscy zyja :D dobry sasiad nie jest zly :D
Kasia jak mozna odwolac ciezarnym wizyty!! Nosz kumam wyjatkowe sytaucje sie zdazaja ale sami powinni kazdej jakies inne miejsce zalatwic.
Smile to sie chlopina obkupi :)
Dzis mlody troszke lepiej w przedszkolu. Plakal oczywiscie ale nie rzucil sie za mna tylko poszedl do pani, ktora sobie upatrzyl. Zagladalam pozniej tak cichaczem i ciagle za nia lazil ale w miare ok :) moze sie przelamie dziecina. Bylam w second handzie i skusilam sie na jedna bluzeczke. Teraz w glowie mi siedzi po co :D w najgorszym wypadku bedzie lezala i czekala na wnuczke :D
 
Lolcia ja przypuszczam że te pilne wizyty to jakoś na cito gdzieś załatwiali a ja że polowkowe to wsadzili mnie tak żebym jeszcze się zmieściła do tego 23 tyg no cóż jak nic innego nie zalatwie to będę czekać do ostatniego :cool:

Smile różowe będziesz kupować:D
 
Kasia ale to w całym mieście nie ma wcześniejszych terminów prywatnie? U mnie jest tylu lekarzy ze maks kilka dni się czeka.

Haha nastawiam się na chłopca żeby na usg nie było rozczarowania:D
 
Ja byłam w pierwszej ciąży u Sadowskiego, polecam bo sprzęt mają dużo lepszy niż np. w Genomie w Rudzie Śląskiej gdzie tym razem miałam genetyczne, u Sadowskiego II badanie kosztuje 280 zł, płyta 20 zł, w Genomie z tego co pamiętam 250 zł, ale nie wiem czy za płytkę płaci się dodatkowo.
 
Ale sobie dogodziłam! :)......... w kwestii kulinarnej;-) Tak mnie od rana do słodyczy ciągnie, że szok. Ale walczyłam dzielnie. I po prostu się poddałam. Poleciałam szybko do Herta i kupiłam pączka z marmoladką, którego zjadłam po drodze i ciastko W-Z (takiego mi Kasia smaka narobiłaś, że nie puszczało ;) ) Właśnie po wuzetce pozostało tylko wspomnienie i najgorsze, że jeszcze bym zjadła :-D Ale wystarczy. Trochę chęci zaspokoiłam. Dlatego też raczej nie robię w weekend żadnego ciasta, bo i tak dziś lody i bitą śmietanę kupię to ciasto jak młody wróci od ojca. Bo inaczej to dups..ko by mi rosło w tempie zastraszającym. A lody z owocami i bitą śmietaną też są wystarczająco kaloryczne.

P dzwonił, żebym zakupy z Leclerca zamówiła z dowozem, bo mu się jechać nie chce. Ale nie mają niektórych rzeczy a ja wolę pomacać i zobaczyć :) Do Biedronki podjedziemy na szybko. Kupię coś do żarcia, chemię i tyle :)

Koga - no wiem, że sanki i górka to najlepsze rozwiązanie. Ale nie ma śniegu. Na pewno zaliczę z dzieciakami salę zabaw i basen. We dwójkę to zawsze raźniej. A na basen może z nami pójdzie moja mama. To będzie wesoło i rodzinnie. Mój młody woli przebywać z ludźmi i lubi ich towarzystwo. Sam ze sobą szybko się nudzi ;P
A co do innych planów to pogoda je tez zweryfikuje. Przemyślałam podróż pociągiem i wycieczki i chyba lepiej to przełożyć na cieplejsze dni. Jak będzie ładna pogoda. Na kwiecień- maj. Póki dam radę się wtoczyć :)

A teraz to może pojedziemy do rynku na spacer i na te warsztaty, Afrykanarium + plany u babci. Może w następną sobotę pojedziemy na wycieczkę ale z P samochodem. No i jak pogoda dopisze :)

Wszędzie trzeba bulić kasę. Owszem mogła młodego zapisać do szkoły na półkolonie. Koszt 130 zł i codziennie maja jakieś wyjścia. Ale skoro jestem w domu to wolę z nim zostać. W tygodniu nie ma tyle czasu dla siebie :)
 
reklama
Kasia to rozumiem,kurczę jak pech to pech.

Mala Zosia mmm ale dobrych rzeczy się najadlas a ja biedna mam tylko rurki z kremem i pierniczki w czekoladzie:)

Oglądałam polozne bo już parę razy widziałam ze były wspomniane. Przez godzinę prawie płakałam tak się wzruszalam jak dzieci się rodzily, przy swoim pewnie też zaleje się łzami.
Z drugiej strony przypomniałam sobie ze poród faktycznie boli haha
 
Do góry