reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy czerwcówek

MalaZosia masz rację z tym wyręczaniem dzieci przez mamy..ja staram się Dawida nie wyręczać chyba, że naprawdę mi się śpieszy ale on sam nawet denerwuje się kiedy chcę jemu w czymś pomóc. Co do forum to bardzo nie fajna sprawa..kobieta jak widać chciała kasę sobie przywłaszczyć ale dobrze, że w końcu oddała. Ja na tym forum mam grupę wrześniówek 2010 i są to naprawdę świetne dziewczyny. Żadnej nigdy nie widziałam na żywo nad czym ubolewam ale mamy do tej pory kontakt. Kiedy wychodziłam za mąż pomagały wybrać mi sukienkę;d interesowały się wszystkim co było związane ze ślubem a ja nie pomyślałam wtedy, że to jakieś podejrzane bo chciały wiedzieć jak wyglądają obrączki, gdzie mamy wesele itp..jakie było moje zaskoczenie jak już dotarliśmy na salę i po obiedzie przyjechała Poczta kwiatowa z koszem wiklinowym pełnym kwiatów i z butelką wina oraz kartą z życzeniami gdzie na jednej stronie było zdjęcie synka, naszych obrączek i wierszyk a na odwrocie zdjęcia każdej z dziewczyn i osobiście napisane przez Nie życzenia :)) to było bardzo zaskakujące i wzruszające:)

Justyna mój synek chodzi do przedszkola publicznego i tam bardzo zwracają uwagę na to czy rodzice przyprowadzają zdrowe dzieci. Jeśli widzą, że dziecko jest chore odsyłają do domu. Dziś zapisałam Dawida na zajęcia w ferie bo nie chce siedzieć w domu a nigdzie się nie wybieramy.

Ciasteczko współczuję nocki..ja dziś rano też obudziłam się z bólem jakby biodra ale chyba za długo spałam na jednym boku.

koga to tak jak u nas..jezioro mam "na wyciągnięcie ręki" i moja mama zawsze martwiła się o nas czy się nie potopimy..latem wiecznie w wodzie a zimą na lodzie..ale ja wychodzę z założenia, że jeśli ma się do dziecka zaufanie a dziecko ma olej w głowie i słucha rodziców to musi być dobrze..będąc dzieckiem sama nauczyłam się pływać mając ok 8 lat..chodziłam na plażę, zimą z koleżanką na lód i nigdy nie dałam mamie powodów do obaw. Teraz ja martwię się o mojego szkraba ale on akurat sam ogrodzenia nie otworzy a też tłumaczę jemu, że nad wodę może iść tylko z kimś dorosłym.

martyna oby z dziadkiem było wszystko dobrze.
 
reklama
Koga - to fajna taka sąsiedzka pomoc a i jeszcze uwieńczona miłym wieczorem z winkiem :)

Mój młody u mojej mamy od dłuższego czasu sam chodzi na plac zabaw, bo wychodzi z klatki schodowej i jest na placu. Tyle, że sam średnio lubi chodzić. Woli iść jak jego kuzynka a córka mojej siostry jest i razem szaleją. Na początku to co chwilę zerkałam, potem przestałam. Zawsze tylko mają przykaz, że mają być na placu i nigdzie nie łazić, bo już nie będą chodzić. A jeśli gdzieś chcą pójść to muszą zapytać o zgodę i sami nigdzie nie łazić.

Wiadomo, że kiedyś czasy były jakie były. Nikt za bardzo się dziećmi nie przejmował. No i oczywiście zaufanie do dzieci trzeba mieć. Ale gdyby coś się stało, śmiertelny wypadek to już inaczej by to wyglądało wszystko.

Ile się teraz słyszy o przypadkowej śmierci dziecka. Przez nieuwagę czy "zaniedbanie" rodziców.

Ciasteczko - witaj w klubie niewyspanych. Nockę miałam do dup...y. Nogi mi drętwiały okropnie, biodra też.

Młody niedługo zaczyna ferie i chciałam mu trochę atrakcji wynaleźć. Planuję w poniedziałek jechac na jakąś wycieczkę pociągiem - np. do Jaworzyny do Muzeum Techniki. Planowałam tez Zamek Książ albo Grodno ale to chyba lepiej z P jechać w weekend. Choć nie wiem. We wtorek planuję we Wrocławiu poszukać jakichś atrakcji. Jakieś malowanie rękoma, stopami i całym ciałem :) To musi byc niezla frajda. Ale czy on nie za stary na to? Albo do ZOO pójdziemy. Otworzyli w październiku u nas Afrykanarium. Pewnie niezła frajda :)Wieczorem jedziemy do mojej mamy. Natalka ma przyjechać w środę rano (siostra ma ją przywieźć) i po południu ide z dzieciakami do sali zabaw a we wtorek na basen, mamy zjeżdżalnię, jaccuzi, bicze wodne. Piotruś bardzo tam lubi chodzić. W piątek myślałam o kinie ale nic ciekawego nie ma.

Może macie pomysły na spędzenie z dzieckiem fajnie, aktywnie i niedrogo ferii w mieście? Bo też taki wyjazd, wypad do zoo czy na warsztaty malowania ciałem, basen, sala zabaw to parę stówek mi poleci. A jednak nie chcę zbankrutować :)

Dziś się wynudzę. Posprzątane mam, tylko przelecę podłogę by teściowa miała gdzie brudzić :) Pranie zaraz wstawię. Na obiad mam rosół. Generalnie w piątki nie robię obiadu. Zazwyczaj jemy ciepła kolację. Jakaś pizza, skrzydełka pieczone i sałatka grecka, grzanki czosnkowe + sałatka np. z łososiem i gorgonzolą. Ale dziś nie wiem. Nie mam na nic ochoty.
 
MalaZosia masz rację z tym wyręczaniem dzieci przez mamy..ja staram się Dawida nie wyręczać chyba, że naprawdę mi się śpieszy ale on sam nawet denerwuje się kiedy chcę jemu w czymś pomóc. Co do forum to bardzo nie fajna sprawa..kobieta jak widać chciała kasę sobie przywłaszczyć ale dobrze, że w końcu oddała. Ja na tym forum mam grupę wrześniówek 2010 i są to naprawdę świetne dziewczyny. Żadnej nigdy nie widziałam na żywo nad czym ubolewam ale mamy do tej pory kontakt. Kiedy wychodziłam za mąż pomagały wybrać mi sukienkę;d interesowały się wszystkim co było związane ze ślubem a ja nie pomyślałam wtedy, że to jakieś podejrzane bo chciały wiedzieć jak wyglądają obrączki, gdzie mamy wesele itp..jakie było moje zaskoczenie jak już dotarliśmy na salę i po obiedzie przyjechała Poczta kwiatowa z koszem wiklinowym pełnym kwiatów i z butelką wina oraz kartą z życzeniami gdzie na jednej stronie było zdjęcie synka, naszych obrączek i wierszyk a na odwrocie zdjęcia każdej z dziewczyn i osobiście napisane przez Nie życzenia :)) to było bardzo zaskakujące i wzruszające:)


To u nas też były podobne akcje. Miałyśmy z tego co pamiętam chyba dwa albo trzy śluby. Pierwszy był zaskoczeniem dla koleżanki wiadomo. Zbierałyśmy kasę na bukiet i na kieliszki z grawerem. W takiej drewnianej skrzyni :) Pozostałe laski juz spodziewały się, że coś dostaną od nas. Nie było już takiej frajdy.
I to było fajne, bezinteresowne. Ale po ostatniej "akcji" poczucie braku zaufania niestety spadło. Miałyśmy tez dodatkowo drobne akcje w stylu koleżanka jedna od drugiej pożyczyła 100 czy 200 zł a potem nie chciała oddać. Takie niemiłe sytuacje. Też kłótnie wzajemne się przyczyniły do odejścia. Przypuszczam, że dziewczyny dalej działają na tamtym forum ale ja straciłam do tego serce.
 
Mala Zosia - no niedrogo to jak jest śnieg i mróz - sanki i górki są za darmo, a tak to wstępy kosztują, słyszałam, że to Wasze Afrykanarium jest SUPER! idźcie i zdaj relację! mój na 1 tydzień pójdzie na półkolonie wspinaczkowe albo z koszykówki - w ramach tego zawsze jest basen i kino, ja wezmę też 1 dzień wolnego i chcieliśmy pociągiem jechać do prababci i tam się poszwendać, może przez miesiąc jezioro tam zamarznie:sorry: mogłaby ta zima tak na półtora miesiąca przyjść!
 
Czesc dziewczyny przepraszam ale nie mam czasu odp wszystkim:(

Jestem wściekła na maxa odwołali wszystkie wizyty w przychodni gdzie miałam dziś prenatalne robić, dali mi nowy termin 31.01 nosz by ich ch... strzelił. Teraz szukam.na szybko gdzie by tu iść, Ciasteczko jak masz nr do gynecentrum to wrzuc bo na ten z neta nie da się dodzwonić wrrrr. Podusic ich tam to mało. No to wyrzucilam to wreszcie z siebie.
 
Kasia od tak odwołali wszystkie wizyty? Nie dziwię się ze się wkurzylas bo ja środy się nie mogę już doczekać.

Mój mąż oszalał jak zobaczył promocję na dziale dziecięcym w uk i kupił 3 butelki tt 260 i smoczki do nich, zestaw do czyszczenia butelek. Liczymy ze do środy będzie promocja i jeszcze zdąży coś dokupić.

Aż mi się humor poprawił hihi
 
Małgoś tak mi się właśnie wydaje,że w przedszkolu publicznym panie bardziej pilnują żeby dzieci były zdrowe. Tu płacisz kase i rodzice zostawiją dzieci nawet jak są chore. Przez to robi się błędne koło bo te zdrowe się zarażają. I co ja mam płacić i żeby mi non stop coś przynosił przedszkola. Wkurzam sie już.
Kasia współczuję sytuacji z tym odwołaniem wizyty. Może coś im się popsuło skoro wszystkie wizyty dziś odwołane. Ja już poluję w necie na jakiś wolny termin. Póki co są zapisy na pierwszy tydzień lutego ale ja wolę chyba pójść w drugi tydzień tak po 10 luty. To będzie akurat 20 tydzień.
 
Kasia ja dzwonie zawsze pod ten co się wyświetla na stronie, pisze teraz z tel i ciężko przekopiowac.super lekarz przyjmuje tam tylko w środy ale polecam go. Nazywa się Piotr Dawid.

Dobre opinie słyszałam też o poradni sodowski ale nie korzystałam
 
Smile jakąś awarie tam mają, zalalo ich czy coś, nie wiem dokładnie.bo z tego nerwach to już nie sluchalam.

Ciasteczko będę próbować dzwonić a powiedz mi jaki koszt? Bo tu gdzie miałam iść 250 z płytka.
 
reklama
Ja juz wrocilam z zakupow i biore sie za gotowanie ;) ale najpierw zajrzalam na bb ;)
Małgos wow ale super prezent:) Musialas byc naprawde zaskoczona;) My na styczniowkach mamy juz super zgrana grupe i nawet dwa razy do roku organizowane sa spotkania wiec juz wszystkie dziewczyny znam w realu. Oczywiscie poczatkowo grupa byla bardzo liczna a teraz zostalo nas okolo 20 ale trzymamy sie bardzo a ja naprawde uwielbiam te dziewczyny:)
Kasia nie dziwie sie ze sie wkurzylas.. ale dlaczego odwolali? i to jeszcze tak nagle..?
 
Do góry