reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pogaduchy czerwcówek

Jak to dobrze ze weekand jest u Nas tak ciut mniej oblegany :-)

Missiiss doczytałam o tym ginie.. chyba bym go rozniosla :wściekła/y: ale szkoda słów i zebys sie jeszcze bardziej denerwowala.... oby tam szybko zadzialali z tym szwem i mimo ze moglabys byc w swieta w szpitalu to mysle ze warto jak by sie cos miało podziac przez ten czas - oczywiscie pfu pfu... mimo wszystko ciezka sytuacja ale jestesmy z Toba i wyzywaj sie tu ile mozesz byle by sie zlosci nie tlumily teraz w Tobie - zobaczymy co wyjdzie na wizycie :dry:
Co do prądu to rzeczywiscie jest sie z czego cieszyc - zauwazylam ze bez pradu i tych wszystkich sprzetow człowiek naprawde moze zwariowac i mimo ze niby zawsze sobie mozna pradzic to na dluzsza mete jednak przyzwyczajenie jest przyzwyczajeniem :D

Z tymi humorkami to jednak temat rzeka, niby nie ale drazliwsze napewno jestesmy i zmiany nastroju sa straszne, ale to jedyny czas kiedy trzeba starac sie Nas zrozumiec a przeciez i tak nie robimy tego specjalnie to powstrzymac sie nie da - od takie usprawiedliwienie dla kazdej z Nas ;-)

Odnosnie poscieli ktora ktos tutaj wkleił to jako kolorki fajne, chociaz te poduchy wydaja sie zbyt wielkie, chyba ze mi sie to tak wydaje - bo kidy male ciut podrosnie i bedzie bardziej aktywne to moze miec mniej miejsca, sama nie wiem. Ja bardziej polecam z dwoch stron tzn nad główką i z tylu miec rozlozone takie ochraniacze i z jednej strony zastosowac moze jakis walek pod posciel (czasami sa juz wmontowane odrazu takie kieszonki na to) zeby ochronic przed szczebelkami ale wlasnie ten bok zostawic zeby widziec malenstwo - ja potrzebowalam wlasnie widziec czy z córka wszystko dobrze i jeden ochraniacz wlasnie zostawal zawsze wyciagany i odczepiany bo nie potrafilam miec dziecka całkowicie zaslonietego :tak:

Kasia mnie raz na jakis czas meczy zgaga - tylko nie wiem czy jakis blad robie w diecie i cos bardziej na to wplywa czy to tak juz samo z siebie :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Malutkans współczuję chorubska trzymam kciuki żeby szybko przeszło.

Ja z ta zgaga już nie wiem co robić :(

Kto wpada na obiad do mnie? Robię marchewke z groszkiem i roladki z kurczaka ze szpinakiem i feta :D mniam
 
Ostatnia edycja:
Cześć Dziewczyny! ;)
W zasadzie jestem tu nowa - długo się przymierzałam do tego forum, ale jakoś tak... "zawsze coś" :)
Nie wiem, czy aby na pewno ze mnie "czerwcówka" - raz mi mówią, że czerwiec, raz, że maj - a Dzidzia i tak sama zdecyduje! :D

Co do "ciążowych dolegliwości" - humorki doprowadzają mnie do szału, ciągle albo jest mi słabo, albo mnie mdli. Na szczęście zgagi nigdy nie miałam, za to ostatnio migrenowe bóle głowy dają swe znaki ;/ Śpiochem zawsze byłam, ale teraz, w ciąży mogłabym spać i spać. Chociaż tak naprawdę te wszystkie nieprzyjemności przestają mieć znaczenie, gdy sobie pomyślę jakie szczęście nas spotkało :)

Udanej niedzieli wszystkim! ;)
 
Mam pytanko, męczy Was zgaga? Bo mnie od paru dni w nocy budzi i śpię prawie na siedzaco. Pamiętam że w pierwszej ciąży bralam rennie bo tylko to można było, tylko że po jakimś tyg nie działało już na mnie. Nie wiecie czy jest jakiś inny skuteczniejszy lek dla ciężarnych?

Witam w klubie. U mnie zgagolec wyskakuje po cebuli, czosnku, no i generalnie ostrym jedzeniu. W związku z tym już nie używam i nie doprawiam jedzonka zbyt mocno. Na mnie najlepiej działa kiwi :D a dokładnie pestki. No i mleka w ogóle dużo piję, więc może dlatego nie przechodzę jej tak źle.

Witam się niedzielnie a mnie rozłożyła choroba :( za tydzień święta a ja w domu nic nue zrobione zakupy tez nie sił mi brak

To chociaż masz wytłumaczenie przed świętami :p A tak na poważnie to życzę CI zdrówka ;*

U nas fajna, rodzinna niedzielka się zapowiada. Kościół zaliczony, pośmiałam się na kazaniu, bo ksiądz aparat jakich mało, rosołek nastawiony, a po południu urodziny 3 latka, bratanka męża.
Wczoraj urodziła się w naszej rodzinie malutka Wiktoria, więc chłopaki (łącznie z moim ślubnym) pojechali na pępkowe :) A ja, że lubie robić niespodzianki różnorakie, co by mężu mój wiedział, że do żony swej wrócił - znalazł w kieszeni w swoich spodniach - jak już poszedł dziś do pracy - koronkowe, wyperfumowane majteczki żonki swej, no i od razu micha mu się ucieszyła, kac minął, zadzwonił do mnie taki szczęśliwy jak mały piesek :p Niech wie, gdzie jest najlepiej ;)
 
Doberek:)

U nas z przygotowań to właśnie dziś robimy pierniczki:)

Mnie też choroba rozlozyla, gardło mnie strasznie boli i już nie wiem jak się leczyć. Mleko z miodem pije, jem czosnek, herbatki z cytryną pije a nic lepiej nie jest.

Igor też zasmarkany biega.

Mama mila haha padlan ja chyba też kiedyś muszę zrobić mojemu taką niespodziankę.
 
Nadrobić Was po weekendzie jest ciężko :)
My zalatany zalatani, odwiedziny bratanka męża, imieniny mojego dziadka. Dziś z kolei skoczyliśmy na basen (pierwszy raz z Małym. Był trochę w szoku był, ale rozkręcił sie :)
Czwartek, piątek wzięłam się za porządki, mycie okien, ogarnianie, mycie podłóg włącznie z odsuwaniem mebli i większość za mną. Wieczorem poprasowałam firany, mąż zawiesił. Została jeszcze tylko sypialnia do ogarnięcia


mississ bardzo dobrze zrobiłaś, że napisałaś do tego lekarza. Trzeba walczyć o swoje! A sms uważam był kulturalny, a wiesz najlepszą obroną jest atak, dlatego pewnie tak zareagował, bo wiedział, że on gafę strzelił.
Mam też nadzieję, że uda się Ciebie "wcisnąć" jakoś szybciej, żebyś n a święta mogła być z najbliższymi!
mamaAnia my też krążymy w święta po rodzicach :) Do mamy mam zrobić jakąś sałatkę, pojadę dzień wcześniej to też coś pomogę, a do teściowej jeszcze nie wiem co...
martyna a to eMek tu nie ma stałej pracy, że może wyjechać? Na długo planujecie?
maledycada witaj1 :)
malutka noo ja na razie kończe sprzątanie, prezenty mam zakupione, muszę popakować, ale nić pichcić nie zaczęłam :)
mama-mila ja w pierwszej ciąży tak samo - dostałam mega wysypki po tym balsamie, a nigdy wczesniej mnie nic nie uczulało!
jej, mój by padł ze szcześcia za taki prezent :)
myszkajoasia przepięna ta pościel, choć te poduchy pewnie mało praktyczne... A ja mam kołdrę dla Młodego własnie z jednej str te słonie, z drugiej zygzaki :)
i jak wizyta? już doczytałam :) Fajnie, że wszystko ok!
MałaZosia i jak mąż? Skończyło się na 1-2 piwkach?
Wypoczywaj u mamy!
Sosnowiczanka szkoda, że nie zrobił usg, ale masz chyba niedługo prywatną wizytę?
mamamm fajnie, że teściowa Ci trochę pomaga!
A jak się czujesz?
lolcia oj bo za dużo myśleć tez nie można... Człowiek się naczyta, myśli, a it ak dużo rzeczy robi się intuicyjnie,a sam fakt, że się zastanawiasz i martwisz świadczy, że na pewno ejsteś dobrą mamą i chcesz dla chłopców jak najlepiej :)
ciasteczko a jak się czujesz? Kiedy masz wizytę?
mój Młody to też cycuś, ale co się dziwić jak ze mną w domu tylko...
 
Hej,

Młody spi,stary spi. Spokój.
Alan nie kaszle, nie smarka się, jutro idzie do przedszkola. Az sie boję ile pochodzi tym razem zanim coś złapie..
Byłam dziś za zumbie, na moich ostatnich zajęciach. Troszkę mi smutno no ale co zrobić... Brzuch coraz większy, waga coraz wyzsza... Więc biorę urlop do mam nadzieję ze lipca, o w lipcu chciałabym wrócić:) A jak bedzie to zycie pokaże:)

Piszecie o nastrojach ciążowych, mój bez zmian, na szczęscie:)

Kasia ja zgagi nie mam. Wogóle to miałam dosłownie dwa razy w życiu, raz po wypiciu napoju energetyzującego BURN (do dzis nie pije red buli ani nic podobnego) I drugi raz w ciąży jak byłam- po zjedzeniu na obiad żurku.
Zgaga paskudna sprawa i wspołczuję wszystkim co sie z nią męczą.

Maleducada witaj wsród nas :) Ja tez taka czerwcówka, termin z usg, bo tym sie sugeruje 1-2 czerwca, choć na prenatalnych wyszło 31 maja. To ostatnio gin powiedział ze ok 10 dni przed tym terminem cesarkę bedziemy robić, więc pewno wypadnie na maj. Chociaz jak to sie mówi poczekamy i zobaczymy co to będzie:)


MammaMila haha to cię mąż ucieszył z prezentu :)))

Mamuśka, tak jutro mam wizytę prywatną. Tylko ze ostatnio coś mi mówił gin (co dwa tyg do niego chodzę) ze usg to tak koniec grudnia początek stycznia zrobimy. Mam nadzieje ze zapomni o tym i zlituje sie nade mną. Bo ja juz chcę wiedzieć:))))

A my dziś ubraliśmy choinkę:) Kupiliśmy w castoramie zywego swierka w doniczce, 1 metr wysokości. Z Alankiem ubraliśmy w domku i zdobi nam teraz komodę w sypialni. Młody wniebowzięty:)
 
Hej!
W weekend zupelnie nie mam kiedy zajrzec ale jutro juz normalny dzien tygodnia wiec mam nadzieje ze bedzie wiecej czasu :) pozdrawiam Was cieplutko i jutro postaram sie wszystko nadrobic:)
Sympatyczna dziekuje za tabelke. Dobra robota:) Fajnie ze chcialo Ci sie poswiecic czas :)
 
reklama
Ja znów z rana nadrabiam :)

Mammamila świetny pomysł, mój by pewno z jezorem po pas wrócił, chętny na igraszki :D

Sosnowiczanka oby gin zrobił Ci dziś to usg i żebyś dowiedziała się kto w "willi" siedzi :)

Smile zdrowiej bo święta tuż tuż

A u mnie z humorami różnie ale ponoć wredna się zrobiłam :eek:

Moje dziecko wczoraj zablyslo na kolędzie, zdrowas Mario po włosku księdzu powiedziała :p
Zakupy nieudane, chciałam choinkę żywą i same jakieś łyse albo krzywe były i chyba pójdę do lesniczego u nas i wybiorę sobie w lesie, zapłacę połowę mniej i wezmę taką jak mi się podoba:)
 
Do góry