reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pogaduchy czerwcówek

Hej
Mamamm
Ja od dwoch dni tez mam mdlosci a przeciez juz ze 3 tyg. Ich nie bylo. Nie wiem czemu tak. Co do lekarxa myslalam o tym pol nocy bo spalam moze ze 4 h... mysle ze dobrze zrobilam bo nie powiedzialam mu nic nie milego a prawda poprostu w oczy kole. Oby tylko nie byl teraz do mnie uprzedzony i zlosliwy. Teraz troche wiecej m stresa jak bedzie mi ten szew zakladal. I obawiam sie ze swieta tam przeleze...
 
reklama
Doberek

Miss a to dziad parszywy. Uwielbiam takich lekarzy ehh nawet nic więcej nie pisze żeby ciebie i siebie nie denerwować.

Sympatyczna ja też myślę żeby usunąć te osoby które się nie udzielają. Podziwiam ze ci się chciało robić taką tabelkę bo dużo pracy pewnie przy tym.

My dziś jedziemy w odwiedziny do moich dziadków a później pewnie sprzątanie jakiś obiad no i do sąsiadki muszę wpaść.
 
Hej i my się witamy :D

z dzidzią wszystko ok jak najlepszym :)
przepływy idealne ilość wód też pępowina itp ideał :) :sorry2:
co do płci to zagadka dalej :sorry2:
8 cm i 19 gr prawdopodobnie :sorry2:
ale się cieszę .
dziś przyjeżdża facet po sprzęt bo robimy wyprzedaże i wpadnie parę tys jeeest będzie na kredyt :sorry2:
bo powiem Wam dziewczyny ,że posiadanie domu jest cudne ale płacenie za niego kredytu 5 tys miesięcznie to udręka :sorry2:
ale jak już 2 dziecioków będzie to jest trochę lżej :D na to robić :D:D :D

lecę sprzątać bo chłopaki pojechali , trzymajcie się ciepło :* :* :*
tuulllllllęęęęęęęę Was mocno :* :* :*


missiiss a bardzo dobrze zrobiłaś nie ma co się bać !!! tylko się nie denerwuj !!! :* :* :* całuski dla Was :*
 
Witka :)

Wczoraj padłam z młodym i sobie spałam w ubraniu do rana, bo nie chciało mi się ruszać choć wstawałam dwa razy w nocy siku.

Wiem, że nie ma się co wkurzać, bo P to dobry chłopak. Ale ma nadmierny pociąg do piwka i z tym się wiążą wszystkie konflikty. Bo zawsze obiecuje jedno- dwa a kończy się na 4-6. Tym bardziej, że przebolałam juz fakt, że idzie na imprezę. Ma prawo jak każdy, tym bardziej, że ja u mamy i nikt nie ucierpi na tym (w sensie wspólnego czasu) ale okazało się w ostatniej chwili, że jedzie dziś w dłuższą trasę i w sumie z 8-10 h mu zejdzie. A znam go dobrze i wiem, że wczoraj umiaru w piciu nie zachował. Nie kontaktowałam się z nim i na pewno nie mam zamiaru tego robić pierwsza. Focha mam i tyle. Zamiast mnie wspierać w tej ciąży to tylko mnie denerwuje a chyba nie tak być powinno?

Wykapałam się w wannie. Teraz młody sobie siedzi. Ja kończę śniadanie. Mamcia zrobiła i pod nosek podstawiła. Młodemu też :)

Sen miałam, że mojego P rzuciłam :) A darłam się na niego w tym śnie jak nie wiem :) Pamiętam, że nawet mu powiedziałam, że będzie miał dziecko... ale nie ze mną bo ja odchodzę :) Ech... nie wiem też ale taka rozdrażniona jestem jak nigdy. Hormony? Aż tak? I taka płaczliwa miejscami.

Sympatyczna - tabelka super

Mississ - trzeba walczyć o swoje. Nie martw się, na pewno nie będzie miał doktorek focha jak Ci będzie zakładał szew. Jest przecież profesjonalistą a nie obrażalskim dzieciakiem, tym bardziej, że zachowałaś się jak najbardziej ok.

Sosonowiczanka - prałam juz te legginsy i są nadal super. Nic się nie rozchodzi. A i też bym się wkurzyła na wyczekaną wizytę a lekarz by mi USG nie zrobił, a sprzęt do tego chyba miał?

Jedziemy dziś do siostry na urodzinki kuzynki Piotrusia. Mamy dla niej śliczną bluzeczkę z Krainy Lodu i puzzle też z Krainy Lodu. Mam nadzieję, że się ucieszy.
 
I zazdroszczę Wam, że tak chętnie lekarze Wam dają skierowanie na prenatalne. Ja się musiałam uciec do kłamstwa, które nie dość, że nic mi nie dało, bo celu nie osiagnęłam to jeszcze zafałszowałam wyniki określające ryzyko.

Sosnowiczanka - ja kupiłam niedawo w Marylin legginsy ciążowe. 100 den. Ale i tak prześwitujące :/ I noszę je pod spodnie albo do spódnicy czy dłuższego swetra.
 
Dzien dobry :) mam przynajmniej taka nadzieje, ze bedzie dobry :)
Malgos ale ci fajnie z tymi ruchami, moje jakies leniwe najpierw brykalo kilka dni a teraz cisza.
Myszkajoasia to wczoraj chyba byl taki dzien bo w moje tez jakis szatanek wstapil
Smile nienawidze rozpakowywania!! :D
Sympatyczna dzieki za tabelke i za poswiecony czas :) ja bym usunela osoby, ktore odezwaly sie raz czy dwa i tak jak mlwisz jak wroca to dodac do listy
MalaZosia ja mialam pierwszy raz wyniki z krwi i na moim liscie nie ma takich dokladnych opisow jak dostala gosia. Mi napisali tylko, ze ryzyko na zd jest 1:2200 i jestem w lower risk i mam sie cieszyc ciaza :D
Chlopy czesto nie widza nic zlego w takim zapedzeniu sie bo to przeciez jedno piwko. Moze dzis cie zaskoczy i dostaniesz jakiego kwiatka na przeprosiny? :)
Misssis nieciekawa sytuacja z doktorkiem. Nieznosze kiedy czlowiek umawia sie z kims na konkretny czas a ktos sobie bimba i zapomina i jeszcze potrafi z ciebie wariata robic.
Justyna270284 witaj ponownie :)
Koga ja tego nie lykam :D naprawde musi byc zle zebym po jakikolwiek przeciwbolowy siegnel. Popijam magnezik wczoraj lyknelam nospe i bylo git :) cycek przestal tak bolec ale od poczatku ciazy mi pobolewaja oba i mnie to juz wkurza :D
To cie wczoraj lapali na telefony :) powiedzialas juz w lracy??
Sosnowiczka ja tez sie balam jak miki zareaguje a okazalo sie, ze swietnie przyjal braciszka :) grunt to miec znalesc czas dla jednego i drugiego dziecia :)
Myszkajoasia gratuluje wizyty i dobrych wiesci :)
Ja wczoraj mialam okropny dzien niewiem nawet ile razy sobie poplakalm. Chlopu w pewnym momencie uczciwie powiedzialam, ze ma bez kija nie podchodzic bo zagryze. Nie moglam poradzic sobie z myslami, ze zla matka ze mnie bo niepotrfilam z rana swoich dzieci ogarnac. W dodatku jak sobie przypomnialam wszytkie genialne artykuly typu: krzykniesz na dziecko zniszczysz mu psychike, pozwolisz mu plakac - zniszczysz mu psychike, stawiasz granice - znowu robisz blad to sie tak zdolowalam, ze odechcialo mi sie wszystkiego. Dzis juz na szczescie lepiej przeprosilam ich i oby juz sie to niepowtorzylo :)
 
Ostatnia edycja:
Witam się z rana, ja jeszcze w łóżku i tak pewnie pozostanie do wieczora. Dziś mąż w domu więc zaraz śniadanko zrobi i przyniesie.

Miss miałam to samo z nocą. Pół nocy nie spalam bo myślałam, już nawet nie wiem czy ta pochwa mnie boli czy wymyślam bo tylko leżę i myślę. O 4 musiałam wziąć nospe i zasnęłam. A dzisiaj mąż wywozi mnie do mamy z córką bo maluje sufit w dużym pokoju. Zobaczymy czy tam uda mi się leżeć.

Mamamm mam to samo z córką. Odkąd jestem na L4 to nie odstępuje mnie na krok. Wszystko ze mną, kąpiel, zasypianie, dosłownie wszystko. Ostatnio nawet z babcią nie chciała wyjść na spacer, musiałam je odprowadzać :( no ale od 2 dni z powodu mojego leżenia idzie do babci na prawie cały dzień. Pierwszego dnia była tragedia ale wczoraj już szła z uśmiechem. Zatem mam nadzieję, że do wszystkiego się przyzwyczai
 
Lolcia - nie znam rodzica, który choć raz nie krzyknął na dziecko. Poważnie. Np. w sytuacji gdy próbuje wybiec na ulicę. A dziecko płacze i dorosły płacze. Czasem to tylko nadmiar emocji. Wystarczy zawsze utulić i już. A co do granic - to wszędzie trabią, że dziecku należy stawiać granice i zasady. No ale pewnie hormony Cię dopadły. Ostatnio się poryczałam bo zawsze chodzę z P do fryzjera. Tak się przyzwyczailiśmy. Ostatnio on mnie pyta czy zawsze muszę z nim chodzić jak jakaś mamusia??? To ja to odebrałam jako personalny zamach, bo nigdy mu nie przeszkadzało a nawet lubił jak mu towarzyszyłam. No i ja w płacz. Ech.... :)
 
reklama
Dzieki dziewczyny za wsparcie, potrzebne mi jest bardzo :*

Co do krzyku na dziecko zdarza mi sie bo moje dziecko jest gluche i dziadkowie mowia jedno a rodzice drugie i jak wiadomo dziecko wybiera co mu lepiej pasuje ale ja juz mu mowieze jak tylko w styczniu sie wyprowadzimy sknczy sie poblazanor i albo sie bedziemy dogadywac albo bedzie na karnym jezu siedzial. Madry chlopak z niego i jak jestesmy z nim sami jest ok ale gdy dziadkowie przychodza do domu robi sie istny szal. Mam tego po dziurki w nosie. Jrszcze moj syn ma kolege w przedszkolu dzieckoktore ciagle cos robi na zlosc mowi brzydkie slowa i ostatnio moj syn przyniosl do domu: wiesz co mamo? A ja mowie sluchalm albo poprpstu co , na co on do mnie: gowno! Malo sie nie przewrocilam z wrazenia i zaskoczenia zeby 4 latek ktory nigdy nie mowil brzydkich slow bo przy nim starammy sie tego unikac przyniosl mi takie cos do domu... rece opadaja.

Ciasteczko
Mnie tez czasem boli jakby pipka w srodku w sensie scianki, czasem z wierzchu taki tepy bol czuje eh boje sie isc do szpitala teraz tymbardziej po takiej akcji calej z moim lekarzem. Jeszcze sie martwie czy posiew wyjdzie jalowy z szyjki bo cos tfu tfu mnie chyba znow zaczyna brac. Nigdy nie mialam na raz tylu infekcji. Raz w zyciu mialam po porpdzie a teraz cos mi tam nie pasi. Ale biore lacibios femina co by flore bakteryjna odbudowac po lekach ktore bralam miesiac temu.

Powiem wam ze w pierwszej ciazy i drugiej strasznie mna emocje targaly a w tej jesf ok. Czasem mnie bajka wzruszy ale nie jecze tak staremu jak w poprzednich ciazach. Wczoraj sie zwylam jak bobr do telefonu wiec chyba zapas lez zostal wyczerpany na najblizszy miesiac. Najgorsze ze teraz mozdze i musze sie przekonac do tego zeby przestac myslec o tym incydencie i zajac sie na nowa ciaza i domem. Zal mi tylko ze najprawdopodobniej spedze swieta w szpitalu :-( a to taki magiczny czas na ktory sie czeka caly rok...
 
Do góry