koga
Mama Maksa i Julka
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2005
- Postów
- 8 273
cześć
nie ma mnie ostatnio bo w pracy młyn totalny, a przedwcześnie pochwaliłam , ze mi sił przybyło!, wieczorami zasypiam na kanapie jeszcze przed dziećmi m. nie ma ze mnie żadnego pożytku i żal mi tych wieczorów
no i masakrę mam z piciem - normalnie pić mi się bardzo chce, a nie nie jestem w stanie pić bo mnie odrzuca, najlepiej mi kranówka wchodzi na myśl o herbacie, soku, wodzie z cytryną aż mnie wykręca, no i jeszcze gazowana mineralka wchodzi w grę
minka - ja tez jeszcze nie powiedziałam, jutro idę do lekarza i mam nadzieję, że będzie ok i od jutra zacznę się chwalić, wie tylko moja mama i jedni sąsiedzi bo przyszli do nas na wino, a ja wina nie piłam;-) a jak reorganizacja w pracy? ok?
ciasteczko - trzymam kciuki!
chorowitkom zdrówka
nie ma mnie ostatnio bo w pracy młyn totalny, a przedwcześnie pochwaliłam , ze mi sił przybyło!, wieczorami zasypiam na kanapie jeszcze przed dziećmi m. nie ma ze mnie żadnego pożytku i żal mi tych wieczorów
no i masakrę mam z piciem - normalnie pić mi się bardzo chce, a nie nie jestem w stanie pić bo mnie odrzuca, najlepiej mi kranówka wchodzi na myśl o herbacie, soku, wodzie z cytryną aż mnie wykręca, no i jeszcze gazowana mineralka wchodzi w grę
minka - ja tez jeszcze nie powiedziałam, jutro idę do lekarza i mam nadzieję, że będzie ok i od jutra zacznę się chwalić, wie tylko moja mama i jedni sąsiedzi bo przyszli do nas na wino, a ja wina nie piłam;-) a jak reorganizacja w pracy? ok?
ciasteczko - trzymam kciuki!
chorowitkom zdrówka