Nati_80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2013
- Postów
- 543
Mamuśka - już dawno miałam ci odpisać, ale ciągle coś się zadziewa lub czasu brak. Tak, mieszkam w Wawie.
Alkmena - dzięki za info. Z chęcią przyjmę porady na temat poparzeń, bo temat u dzieci jest mi nieznany. Właśnie z mężem rozmawialiśmy, że trzeba by coś mieć w apteczce. Zapytam się chirurga co on by polecał dla takiego maluszka.
Smile - witamy w Polsce
Ja natomiast zamieniłam się w sikacza zawodowego. W dzień to co pół godziny zdarza się mi chodzić. Zanim wyjdę gdzieś to specjalnie przez godzinę nie piję, bo sie boję, że mnie złapie. W poprzedniej ciąży też tak miałam. Nie było godziny bez siusiu. W każdym parku, na starówce miałam obczajone miejsca gdzie można skorzystać z toalety. Śmiesznie jak się umawiałam z koleżanką, też w ciąży i obie co chwile musiałyśmy. Przypominało to maraton ludzi nietrzymających moczu z Monty Pythona :-)
Alkmena - dzięki za info. Z chęcią przyjmę porady na temat poparzeń, bo temat u dzieci jest mi nieznany. Właśnie z mężem rozmawialiśmy, że trzeba by coś mieć w apteczce. Zapytam się chirurga co on by polecał dla takiego maluszka.
Smile - witamy w Polsce
Ja natomiast zamieniłam się w sikacza zawodowego. W dzień to co pół godziny zdarza się mi chodzić. Zanim wyjdę gdzieś to specjalnie przez godzinę nie piję, bo sie boję, że mnie złapie. W poprzedniej ciąży też tak miałam. Nie było godziny bez siusiu. W każdym parku, na starówce miałam obczajone miejsca gdzie można skorzystać z toalety. Śmiesznie jak się umawiałam z koleżanką, też w ciąży i obie co chwile musiałyśmy. Przypominało to maraton ludzi nietrzymających moczu z Monty Pythona :-)