ciasteczko
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Wrzesień 2014
- Postów
- 1 432
Hej dziewczyny
Miałam nie pisać u siusiaku bo nie mam doświadczenia ani małego siusiaka do obsługi ale przypomniało mi się, że jak ostatnio byłam u kosmetyczki to mówiła, że ma młodszego brata i właśnie jak miał 17 lat przyznał się, że ma problemy ze skórką (pewnie chciał zacząć współżyć i tak wyszło) no i odwiedzili z mama lekarzy i okazało się, że jej mama, która miała wcześniej dwie starsze córki została źle poinstruowana jak odciągać i niestety pojawił się problem. Był zapisany do chirurga dziecięcego ale w międzyczasie osiągnął 18 lat i go nie przyjęli. Teraz ma iść do urologa na konsultację.
MałaZosia też zazdroszczę takiego dnia. Marzy mi się taka beztroska noc i dzień ale jeszcze muszę odczekać jak dzieci odchowam
Smile u nas na pewno też będzie jakaś drobnostka pod choinką dla maleństwa. Ja próbuję córce tłumaczyć, że dzidzia mieszka w brzuchu ale ona zbytnio jeszcze nie rozumie. Wkłada mi palec w pępek i mówi dzidzia śpi i to na razie tyle z jej świadomości o przyszłym rodzeństwie.
U mnie też w rodzinie jest tradycja, że dzidziuś ze szpitala przynosi jakiś prezent dla starszej siostry lub brata. U nas będzie podobnie. Nawet już myślę co zakupić.
Jeśli chodzi o święta to u nas jest dużo dzieci (od sióstr i szwagierek) – 9 sztuk. Ja mam zwykle przeznaczone 30-50 zł dla każdego ale wygląda to tak, że mama dziecka decyduje co kupić zwykle zgodnie z listem od dziecka do świętego Mikołaja i potem składamy się w 2 lub 3 osoby aby prezent był w miarę wartościowy i fajny.
U nas w tym roku kuchnia. Składają się 3 osoby a my dokupimy do kuchni akcesoria i prezent z głowy
Miłej nocki, ja uciekam do kąpieli a potem wieczór filmowy z M
Miałam nie pisać u siusiaku bo nie mam doświadczenia ani małego siusiaka do obsługi ale przypomniało mi się, że jak ostatnio byłam u kosmetyczki to mówiła, że ma młodszego brata i właśnie jak miał 17 lat przyznał się, że ma problemy ze skórką (pewnie chciał zacząć współżyć i tak wyszło) no i odwiedzili z mama lekarzy i okazało się, że jej mama, która miała wcześniej dwie starsze córki została źle poinstruowana jak odciągać i niestety pojawił się problem. Był zapisany do chirurga dziecięcego ale w międzyczasie osiągnął 18 lat i go nie przyjęli. Teraz ma iść do urologa na konsultację.
MałaZosia też zazdroszczę takiego dnia. Marzy mi się taka beztroska noc i dzień ale jeszcze muszę odczekać jak dzieci odchowam
Smile u nas na pewno też będzie jakaś drobnostka pod choinką dla maleństwa. Ja próbuję córce tłumaczyć, że dzidzia mieszka w brzuchu ale ona zbytnio jeszcze nie rozumie. Wkłada mi palec w pępek i mówi dzidzia śpi i to na razie tyle z jej świadomości o przyszłym rodzeństwie.
U mnie też w rodzinie jest tradycja, że dzidziuś ze szpitala przynosi jakiś prezent dla starszej siostry lub brata. U nas będzie podobnie. Nawet już myślę co zakupić.
Jeśli chodzi o święta to u nas jest dużo dzieci (od sióstr i szwagierek) – 9 sztuk. Ja mam zwykle przeznaczone 30-50 zł dla każdego ale wygląda to tak, że mama dziecka decyduje co kupić zwykle zgodnie z listem od dziecka do świętego Mikołaja i potem składamy się w 2 lub 3 osoby aby prezent był w miarę wartościowy i fajny.
U nas w tym roku kuchnia. Składają się 3 osoby a my dokupimy do kuchni akcesoria i prezent z głowy
Miłej nocki, ja uciekam do kąpieli a potem wieczór filmowy z M