reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pogaduchy czerwcówek

Święta - super sprawa - tylko zawsze te prezenty spędzają sen z powiek.. Już nawet nie chodzi o kasę, bo można dostać super prezent z niewielkie pieniądze, dla mnie bardziej liczy się kreatywność :)
Jeśli chodzi o dzieciaki, to faktycznie trzeba kombinować. Mój brat nie ma dzieci, ale mąż... ma 5 bratanków w wieku 2-8 lat, więc trzeba kombinować. Teraz w lidlu będą fajne domki tekturowe do malowania, myślę że to super pomysł na prezent ;)

Ciasteczko - jestem pełna podziwu dla Twojej postawy. Jest fenomenalna, też bardzo chętnie Cię poznam chociażby na fb, bo bardzo sobie cenię takich ludzi i chętnie pomagam jeśli tylko mogę ;) Życzę Wam pokonania choroby ;*
 
reklama
Smile a moze bedzie fajnie, tylko Wy synus i dzidzia w brzuszku, romantycznie, stworzycie wlasna tradycje :-)
Minka - my jeszcze nie powiedzielismy ale juz mnie korci, choc pewnie zaraz wypeplaja wszedzie
Malazosia widzisz mi akurat pediatra odwrotnie powiedzial wiec odciagalam i jest ok,

Prezenty .... Hmmm jeszcze nie myslalam w sumie
 
Smile- według mnie lepsze jakościowo i tańsze niż Tesco. Polskich produktów raczej nie było tak jak w Tesco. Ale może się coś zmieniło.
Igor wie, że Mikołaj przynosi prezenty to młode dostanie coś od Mikołaja. Ale zawsze Igor też może wybrać prezent dla dzidzi taki od siebie, poza świąteczny. Np może włożyć pod choinkę po wigilii :) No nie wiem czy to nie bez sensu :)

Co do Świąt to takie rodzinne też są super. Tylko u nas zawsze dylematy gdzie na święta. Czy młody będzie z nami. Czasem powoduje to drobne konflikty. I trzeba się często dopasować. A ja tak nie lubię. Nie znoszę robić tego czego nie chcę. No ale czasem trzeba się "poświęcić". A kupowanie prezentów dla dzieci to dla mnie katorga. Nie chodzi tu o kasę jak pisze mama-mila tylko o kreatywność. Poza tym nie zawsze pamiętam co kupiliśmy poprzednio i myślę, że dzieciaki juz to mają a może dostały od kogoś innego.
 
Aby uniknąć sytuacji, że np. dziecko już ma dany prezent, konsultujemy się z siostrami, a w sumie, to każda mama podsuwa pomysł na prezent dla swojego dziecka. Tak jest najlepiej, bo dziecko zadowolone. Z bratową też się tak konsultujemy i zawsze przestrzegamy granic cenowych.
 
Zosia ja sie rozgladam tu u siebie czy jakies polskie restauracje nie beda sprzedawac jedzenia światecznego bo jakos słabo mi sie widzi to stanie godzinami w kuchni. A taki prezent od Igora dla malizny myslalam ze gdy wrocimy juz ze szpitala to Igor da prezent ale sie zastanawiam czy wtedy malizna nie powinna miec prezentu dla Igora łooo matko za duzo dzis mysle haha

Ja tez zawsze podpytuje co dane dziecko chcialoby albo czego kategorycznie nie kupowac ;)
 
Minka a Wiki dostała coś od Gabrysi? Bo ja sie martwie ze on nie zrozumie o co chodzi a tak to mlodsze rodzenstwo tez ma cos dla starszego i wydaje mi sie sensowne na dzien dzisiejszy
 
U nas na pewno Piotruś wybierze coś dla maleństwa (grzechotkę, pluszaczka) a i maleństwo dla niego (jakiś mały zestaw Lego). zawsze to fajny gest na przełamanie pierwszych lodów :)

koga - no widzisz, co lekarz to opinia inna. Ja się stosuję bo bardzo cenię ta moja pediatrę, choć już do niej nie chodze z racji przeprowadzki do Wrocławia. No i urolog potwierdził. A nic się nie dzieje, więc jednak tak też nie jest źle.
 
Smile no właśnie to napisałam;-) Po przyjściu ze szpitala starsza czyli Wika dostała prezent, który "przyniosła" jej młodsza Gabrysia.
 
reklama
Do góry