reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pogaduchy czerwcówek

Malgos83 skąd ją to znam. Latem całe dnie na dworze. Czuje sie jak w więzieniu. Antek z jednego choroby w druga, kaszel i gile po pas. Mąż się dziwi czemu mam kiepski humor, a jaki mam mieć..
 
reklama
Koga super :)
Missis powodzenia :)
Normalnie wysiadlam przy Mikim. Zauwazyl plasterek po pobraniu krwi i pyta czy bolalo i czy bylam dzielna. To mu mowie, ze bylam dzielna tak jak on kiedys a ten z usmiechem, ze on dzielny nie byl bo plakal :D nosz i masz babo pochwal syna to ci prawde w oczy powie :D zato Kacpus mnie do szewskiej pasjii doprowadza. Tyle co ubralam Mikiemu nowe okulary a ten juz na nim siedzi i wciska blond lepetynke w podloge. Jak mam dwu latkowi wytlumaczyc, zeby przestal brata bic skoro zadne tlumaczenia i rozmowy nie skutkuja??
 
Kamcia - strasznie mi przykro
[*]

Myszkajoasia - trzymaj się tam i pisz jak coś się okaże. Trzymam kciuki.

Koga - mój mały człowieczek też ma 1,3 cm :) Takie malusie a cieszyyyy. Ja to się prawie poryczałam jak zobaczyłam maleństwo i serduszko.
 
koga - superaśnie! Mam nadzieję, że jutro zobaczę moją maliznę i serce jak dzwon :)

myszkajoasia - trzymam kciuki by wszystko było ok.

mississ - pisałaś o swoim ginku, ale myślałam, że może genetyczne robisz gdzie indziej.

Właśnie zjadłam prawie w całości makrelę wędzoną :-D Tak mi sie chciało... a jest wędzona na ciepło więc można. Palcami zjadłam prosto z worka. Mniam mniam.
 
Już się gotują pachną jak wciekle. Mi dziś pies rozniosł śmiecie po mieszkaniu wrrr ale się zdenerwowalam no i się nie lubimy dziś. A jak u Was ze tak powiem z dwójką ? U mnie masakracja....stary chodzi i się śmieje ze on zna sposób :p śliwki jabłka i inne nie pomagają kupiłam tez syrop lactulosum chyba tak się pisze, z ulotki wynika ze trzeba pić 30 ml dziennie kurde butelka na 4 dni a słodkie to okropnie fuj
 
Już się gotują pachną jak wciekle. Mi dziś pies rozniosł śmiecie po mieszkaniu wrrr ale się zdenerwowalam no i się nie lubimy dziś. A jak u Was ze tak powiem z dwójką ? U mnie masakracja....stary chodzi i się śmieje ze on zna sposób :p śliwki jabłka i inne nie pomagają kupiłam tez syrop lactulosum chyba tak się pisze, z ulotki wynika ze trzeba pić 30 ml dziennie kurde butelka na 4 dni a słodkie to okropnie fuj

No u mnie idzie jakoś ale zanim się wypróżnię to mam mega pierdziawkę. Mi pomaga: jedzenie suszonych śliwek, świeżych i soczystych jabłek i picie dużej ilości wody. Oczywiście do tego dużo błonnika (pieczywo pełnoziarniste, musli, zboża, bakalie) + maslanka, kefir, jogurt
 
reklama
Zosia mmm makrela jeju jaka ja mam ochote na rybki ale caly czas na łososia wędzonego ale powstrzymuje sie:-)
Ginger haha padlam ;) ale sie nie przejmuj u mnie tez ten sam problem i nic nie pomaga.
Lolcia no ja mam nadzieje ze u nas tez bedzie wszystko ok i max dwie fotki wezme jak nam 5f zaspiewaja.
Koga gratuluje serduszka
Małgoś trzymam kciuki zebys ty sie nie zarazila od synka

A u nas po obiadku...wiecie co pierwszy raz tak mi smierdzialo surowe mieso no bleeee na same wspomnienie mnie mdli.Do tego mezowy mnie wkurza..mam ochote go roznieść.

I chyba faktycznie czas na watek zakupowy bo coraz wiecej z nas cos juz kupuje ;)
 
Do góry