Pogaduchy czerwcówek

[neferetete]

Hejka dziewczyny, co to ciąża biochemiczna?

Koga mam tak samo ale się nie martwimy tylko cieszymy i jako doświadczone życiem staruszki swiecimy innym przykładem ! Czasami ewentualnie dogryzamy młodszym co by sobie humorek poprawić ☺ (taki żarcik oczywiście ☺)

 

[lolcia86]

Smile moze mlody wszedl w jakis okres, ze wszystko sam? Miki bardzo sie rozwinal odkas do przedszkola poszedl. Poczatki byly okropne bo plakal i plakal i plakal a teraz chodzi chetnie. Zreszta my nie planujemy powrotu wiec niech sie obraca miedzy angielskimi dziexmi to bedzie mu latwiej w szkole
A maly wie o rodzenstwie? Moze zrobil sie zazdrosny troszke??
Nefretet staruszki?? zeby miec taki status trza miec 70+ teraz to poprostu same 18tki ot co
Cosik mi dzis zimno. Mam nadzieje, ze nic mnie nie rozlozy. W dodatku juz sie zastanawiam jak ja na to spotkanie w szpitalu pojde z dziecmi bo chlop wolnego nie dostanie a przelozyc sie nie dalo :/ sie personel ucieszy z nalotu
Marzycielka niektorzy nie powinni byc lekarzami. Umow sie do innego bo ten to jakis nienormalny

 

[Smile0206]

Lolcia to chyba nie jest etap ze on chce sam to raczej jakby nie mogl sobie z czymś poradzic emocjonalnie albo nie byl w stanie czegos mi powiedziec nie wiem czy chodzi o to ze teskni za dziadkami bo byl i jest bardzo z nimi zwiazany..a o rodzenstwie wie tyle ze dzidzia w brzuszku i nie moge go nosic a tak to nic wiecej. A powrot..zastanawiamy sie moze tu urodze i wtedy wrocimy nie wiem temat jest otwarty jak na razie.
No i mam juz numer do szpitala i musze sie umowic. I uwarzaj zeby cie tak nie rozłozylo bo teraz te chorobska zaczynaja szalec.

 

[marzycielka]

lolcia86 tak właśnie planuję zrobić.

A ja się nie mogę doczekać kiedy powiem o ciąży Oliwii i rodzinie. Planujemy powiedzieć w Wigilię , taki prezent ;-)

 

[neferetete]

lolcia86 tak właśnie planuję zrobić.

A ja się nie mogę doczekać kiedy powiem o ciąży Oliwii i rodzinie. Planujemy powiedzieć w Wigilię , taki prezent ;-)

Wow, dacie rade wytrzymać aż do wigilii? Ja bym nie umiała. W 4-tym miesiącu to już lekko brzuch moze być nawet widoczny

 

[erzsebeth]

ja jednak nie wytrzymalam i powiedzialam mojemu, taki ladny dzien dzis mielismy ze to szczescie i ta atmosfera wrecz mnie rozpieraly, powiedzialam i co... pierwsza reakcja tragiczna, byl po nocce obudzilam po 2 godzinach snu i zapytalam czy chce miec ze mna dzieci on ze tak to ja: to dobrze bo jestem w ciazy a on tak jasne... nie uwierzyl taki zaspany, zrobil mi przykrosc i jak sie wybudzil przeprosil najlepiej jak potrafil zmusil zebym pokazala testy i razem powiedzielismy mojej mamie ale jestem szczesliwa ze on tez jest

 

[GingerBaby]

Hehehehehehe reakcja mojego męża była taaaa no pie@#$sz hehehehehe . A w życiu do Wigilii nie ma opcji. Mi już widać brzuszka troszkę spodnie cisną bardzo heheheh a wieczorami mnie tak wywala. W święta to pewnie będę miała arbuza

 

[erzsebeth]

ja tam zmiany wielkosci brzuszka narazie nie zauwazylam ale to pewnie dlatego ze mam pare kilogramow za duzo, pewno bedzie dosyc pozno widac z jednej strony zaluje a zdrugiej ciesze sie bo nie chce zeby w pracy klienci gadali (jestem fryzjerka) chociaz czuje sie ciagle taka pelna jakby mi w brzuch balon wlozyli

 

[GingerBaby]

Ja też mala nie jestem większa raczej, tyle że u mnie brzuch zawsze płaski za to dupsko fest.... Ja tez fryzjerka hehehehe

 

[asiorreek]

hej ja po wizycie . niby jest ok. serduszka nie widac ani zarodka :/ale lekarz powiedzial,ze nie ma sie co stresowac jeszcze za 2 tygodnie zobacze. no i mam tam jakidgos krwiaka. wczdsniej go nie bylo. niby od podnoszenia. mam teraz zakaz choc i tak staralam sid nic nie podnosic. dostalam duphaston. no i mam isc do lekarza ogolnego po skierowanie na tsh. i zbadac tarczyce bo za duzo przybralam.. no z tym sie zgodze ale nie jem nic wiecej ani nawet slodkidgo nie jem wiec nie wiem z czego to. a tak tompozytywnie chyba faola duza no z usg to 4 tydzien 2 dzien a z okresu mi wychodzi 5 tydzien 2 dzien.. wiec nie wiem stresowac sie czy nie...powinno byc 2 tygodnie roznicy hmmmm.