Magdalena0713
Fanka BB :)
Franio w kapieli też pluska nogami ze ho ho....mężuś perfekconista szału dostaje a ja sie tylko śmieje....
myślicie że takie wczesne siedzenie spowoduje jakieś chorubska kregosłupowe?
jak myślicie takie dzieci umieją już szantażować płaczem?
ja, jak F płakunia, jak go klade do łóżeczka w ciągu dnia, to staram sie ignorować, ale potem myślę sobie, że moze go cos boli, albo, że bedzie pozniej czul sie niekochany i bedzie mial problemy emocjonalne w przyszlosci - i go biore na obolałe ręce ....
U nas kąpiel też wygląda tak, że mały sprawdza ile wody dzisiaj zostanie w wanience Tak szaleje, że czasem trudno go utrzymać
A co do tego płaczu, to ja też tak mam... Odkładam Tomcia do łóżeczka, a po chwili go biorę na ręce i sobie wyrzucam, że jestem wyrodna i przecież nic mi się nie stanie jak go jeszcze parę minut ponoszę.
No nic, zmykam kąpać bobaska