iza813
mama Szymka i Samuela
Ja karmie synka to czesto mnie chwyta mocno za bluzke i nie chce puscic,ale kladzie lapke na piersi i sie cieszy
reklama
Love
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2010
- Postów
- 314
Kochane mam pytanie.. jak zwykle zresztą...
zauważyłam że Zosia pociera stopą o stopę... na początku myslalam ze ugryzł ją komar i tak się drapie, ale nie możliwe żeby do tej pory ją swędziało tym bardziej , że nie ma żadnego zaczerwienienia... czy to powód do niepokoju?
zauważyłam że Zosia pociera stopą o stopę... na początku myslalam ze ugryzł ją komar i tak się drapie, ale nie możliwe żeby do tej pory ją swędziało tym bardziej , że nie ma żadnego zaczerwienienia... czy to powód do niepokoju?
eh moja Ola to tak ssie te łapki że ją na drugim końcu domu słychać
wypluwa smoka i chap ręka do buzi, ostatnio jak trzymala mojego palca to tak patrzę a ona go ciągnie do buziaka swego i zaczyna cmokać no ale zawsze lepsze to niż ta psia czy kocia karmaBorys jakis czas temu jadl co 3h, a od ok tyg je co 2h...nie wiem dlaczego...hhmmm albo jakis etam wzrostu, albo mam pokarmu mało. Fakt,ze jak ostatnio sciagnełam to ledwo 60ml mi sie udalo...a kiedys w 5 min 120ml potrafilam ściągnąc. Niestety mój syncio pogardził butlą z moim mleczkiem...wpadł w histerie i cycek musiał byc...Az się boje co by było jakbym pokarm straciła. Co on by jadl???
moja Olcia też ostatnio częściej je a krócej, why nie wiem, ale jakoś mnie to nie martwi skoro jej to pasuje i na wadze nie ubywa.
co do ściągania pokarmu to też tyle ściągam więc może to normalne.
Ola uwielbia natmoiast jeść z butli, jak czasem mam wyjść i zostawiam pokarm to ma radochę bo łatwiej leci i nie trzeba się wysilać.
a niech gada jak się zmećzy i wygada to zaśnie. :-)
hehe moja jeszcze dodatkowo łaskocze mnie w bok jak jej rączka zwisa :-)
co do niby rozpieszczania i przyzwyczajania dzieci.
Ola ostatnio ma problemy z zasypianiem. Wcześniej jak była śpiąca to kładliśmy ją do łóżeczka, dawaliśmy pieluchę do przytulenia smok do buzi i szła w kimę, a od poniedziałku jakaś masakra. 30 minut tulenia głaskania po główce i nic, dopiero na rękach zasypia przytulona do cyca. No i co mam ją męczyć i siebie? a w życiu, skoro tego potrzebuje to niech się przytula więc podpisuję się obiema ręcyma pod słowami Zielonej.
boziu znowu kupa poszla już dzisiaj 3!
u nas jest tak: o 19 zawsze kapiel, a pozniej Olka ma czas dla siebie. lezy co prawda w lozeczku i nie wyciagamy jej, a ona sobie organizuje czas i albo idzie w kime, albo sobie pogada z lwem albo pszczolami albo cokolwiek co tam sobie wymysli. Love, dlatego popieram Zielonisławe i daj ZOsi troche swobody - niech se dziewczyna pozyje
oj ja tez...... tak pod wieeczor na balkoniku... alboz rana z kawusia........
rzucilam pol roku przed ciaza i teraz jakby K. mnie z faja zobaczyl to chyab by mi nogi z pupci powyrywal.... ale byz se zapalila, oj bym bym...
łołojć
zielona Ty jeszcze to pamiętasz...
szok szok szok
dobrze ze powiedzialas to ustawilam automatyczne nagrywanie na wszystkie odcinki
podpatrze sobie
ja nie wiem jak ludzie mogą z dzieci robic takie króliki doświadczalne to nieludzkie
kurcze a ja taka matkapolka
HAnie karmilam 14 miesiecy i tylko łyka szmpana sie w tym czasie napilam na wlasnym weselu do tego doliczyc 9 miechów ciazy
a potem ze 3 miesiace luzu popifkowalam i znowu ciaza i znowu karmienie
ech jak ja sobie kiedys to wszystko odbije...
strach sie bac :-) jeszcze nam forum z bb na aa zmienisz
mnie Ola za bluzke albo biustonosz trzyma ale tak kurczowo czasami, ze pozniej odkladajac ja do lozeczka sciagam bluzke i jej zostawiam... :-)
dobra 3 posty jeden za drugim starcza :-)
iza813
mama Szymka i Samuela
Dziewczyny kiedy wasze maluchy zaczely intersowac sie swoimi raczkami i chwytac grzechotke ?
hmm... ze 3 tyg temu.... chyba...
kurcze czytam ile wy dajecie swoim jeść w butli i kurde boje się, że mojego przekarmiam... ale z drugiej strony przybiera pomału... 
Love jak gada sobie to niech gada :-) ja tak Q zostawiam i dopiero jak zapłącze to po 3 min przychodzę i uspokajam, tłumaczę, że jest pora snu, że nic mu się nie dzieje i wychodzę, jak płącze to przychodzę po 5 min.
Wczoraj akurat po kąpieli było darcie się, więc najpierw trafił do nas... zagadaliśmy go i się uspokoił... nie miałam pod ręką żadnej bajki, a opowiadanie o roślinkach i zimie po 15 min mi się znudziło i wzięłam swój kryminał i zaczęłam mu czytać... po przeczytaniu 6 stron dziecko odpłyneło w błogi sen
aaaaa dziewczyny... zmieniliśmy to mleko z PEPTI na HA i kurcze moje dziecko robi codziennie qpe... no normalnie wystarczyło zmienić dziecko i mi się naprawiło
Love jak gada sobie to niech gada :-) ja tak Q zostawiam i dopiero jak zapłącze to po 3 min przychodzę i uspokajam, tłumaczę, że jest pora snu, że nic mu się nie dzieje i wychodzę, jak płącze to przychodzę po 5 min.
Wczoraj akurat po kąpieli było darcie się, więc najpierw trafił do nas... zagadaliśmy go i się uspokoił... nie miałam pod ręką żadnej bajki, a opowiadanie o roślinkach i zimie po 15 min mi się znudziło i wzięłam swój kryminał i zaczęłam mu czytać... po przeczytaniu 6 stron dziecko odpłyneło w błogi sen
aaaaa dziewczyny... zmieniliśmy to mleko z PEPTI na HA i kurcze moje dziecko robi codziennie qpe... no normalnie wystarczyło zmienić dziecko i mi się naprawiło
reklama
a Kubuś nadal nie chwyta nic świadomie :-( łapkami jako tako się interesuje stópki też dostrzega ale ich nie chwyta jeszcze... piąstki za to pcha non stop do buzi i czasami przkłąda paluszki do paluszków.
