reklama
zielona maupa
Na skrzydłach melancholii
Sluchajcie, mloda od kilku dni ma kaszelek. Dotychczas zdarzalo jej sie zakaslac kilka razy w ciagu dnia i raz czy dwa w nocy. Myslalam, ze to efekt krztuszenia sie slina, bo te zebulce ja mecza i mecza. Dzis rano zaczela jednak kaszlec i kaszlec. Kaszel suchy, choc w pewnym momencie mialam wrazenie, ze cos tam jej sie odrywa... Jest sens dawac jej jakis syropek, jesli tak to jaki, czy zostawic to jak jest? Oczywiscie do lekarza nie mozemy isc, bo mloda pesla jeszcze nie posiada , a wywalac 80PLN na prywatna wizyte zeby uslyszec, ze nic mlodej nie jest, jakos mi sie nie widzi.
aniez
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2007
- Postów
- 4 903
Zielona: ja Ci powiem tak: moja pediatra na suchy kaszel nie pozwala nic dawac; na mokry zreszta tez, ale zaleca oklepywanie, poza tym moje baki ladnie odksztuszaja, wiec my syropow przeciwkaszlowych w ogole nie znamy.
Mozesz zrobic slynny syrop z cebuli, to kaszel zrobi sie mokry i mniej "meczliwy", tylko nie podawaj go przed snem i nie za duzo, bo dla odmiany sie zakaszle.
Jak Kostka zacznie goraczkowac to sio do lekarza, zeby ja osluchal. Zadzwon do przychodni i spytaj, czy jak doniesiesz PESEL, bo nadal czekasz, to Ci Kostke przyjma, po co bulic. A z urzedu wez zaswiadczenie, ze czekasz na PESEL i tyle.
W UP jak "przypisalas" Kostke do siebie, to tez dadza Ci zaswiadczenie, ze jestescie ubezpieczone, bo teraz ze wszytskimi papierami kaza ganiac.
Mozesz zrobic slynny syrop z cebuli, to kaszel zrobi sie mokry i mniej "meczliwy", tylko nie podawaj go przed snem i nie za duzo, bo dla odmiany sie zakaszle.
Jak Kostka zacznie goraczkowac to sio do lekarza, zeby ja osluchal. Zadzwon do przychodni i spytaj, czy jak doniesiesz PESEL, bo nadal czekasz, to Ci Kostke przyjma, po co bulic. A z urzedu wez zaswiadczenie, ze czekasz na PESEL i tyle.
W UP jak "przypisalas" Kostke do siebie, to tez dadza Ci zaswiadczenie, ze jestescie ubezpieczone, bo teraz ze wszytskimi papierami kaza ganiac.
wronka - przepraszam, bo ja nie w temacie, a co jest nie tak z chodzeniem Boryska? pytam, bo nasz właściwie też nie chodzi normalnie, ale ortopeda nie ma zastrzeżeń od strony ortopedycznej.
aniez - u nas w żłobku jest dziewczynka która ma 2 latka i mama nadal czasem ją karmi cycem. rok temu jej starsza siostra miała ospę, a mała nic, teraz w żłobku miesiac epidemii a ona nic... lekarz powiedział, że jeśli dziecko nawet od czasu do czasu jest na cycu ma odporność mamy (jeśli ta chorowała) i rzadko takie dziecko zaraża się ospą.
magda ciosek - no właśnie nasz też był wysypany na maxa... nadal jeszcze na kropki, które mu do końca nie zeszły.
aniez - u nas w żłobku jest dziewczynka która ma 2 latka i mama nadal czasem ją karmi cycem. rok temu jej starsza siostra miała ospę, a mała nic, teraz w żłobku miesiac epidemii a ona nic... lekarz powiedział, że jeśli dziecko nawet od czasu do czasu jest na cycu ma odporność mamy (jeśli ta chorowała) i rzadko takie dziecko zaraża się ospą.
magda ciosek - no właśnie nasz też był wysypany na maxa... nadal jeszcze na kropki, które mu do końca nie zeszły.
Ostatnia edycja:
zielona maupa
Na skrzydłach melancholii
Aniez, dzieki. W UP nie chciano przypisac Kostki do mojego ubezpieczenia az do czasu, jak mala bedzie miala pesel... A przychodni jeszcze zapytam
Dzięki dziewczyny:-), tez mam nadzieję,że pomoże;-)
To mam nadzieję,że dasz znac jakbys sie wybierała, jakby co to nawet możesz się u Nas zatrzymac, jakos się pomiescimy;-)Wronka rehabilitacja napewno pomoze trzymam kciuki!
my sie kiedyś chyba do Bydgoszczy do Neuronu wybierzemy, ale najpierw musze w totka wygrac.
kici, on prawdopodobnie przez to,ze siada w literę M, tak też chodzi, tzn, stawia od kolanek nożki do srodka i tym samym stópki, czasami jest tak,ze się o własne nożki potyka. My go oczywiście upominamy, zmieniamy pozycje jak nie słucha, ale to nie wystarcza, dlatego ta rehabilitacja. No szczerze mówiac chodzi fatalnie.wronka - przepraszam, bo ja nie w temacie, a co jest nie tak z chodzeniem Boryska? pytam, bo nasz właściwie też nie chodzi normalnie, ale ortopeda nie ma zastrzeżeń od strony ortopedycznej.
filonka
Fanka BB :)
Wronka- no to oby szybko rechabilitacja pomogła Boryskowi.
Zielona zdrowka dla Kostki.Ja w takich przypadkach zanim poszłam spr do lekarza dawałam małemu SINECOD to przeciwkaslowy, i lekarz sam mi wczesniej mówił ze jak nic innego sie nie dzieje to moge go podawać,bo zawsze i tak jak jestem u pediatry z kaszlem to własnie mi go przepisuje, lub Lipomal.
Pisze tu od razu.Mały od jakiegos czasu strasznie duzo pije, non stop sie upomina o picie.OD 3 nocy budzi sie i wola o picie, nie da mu sie wytłumaczyc ze to juz kolejny kubek w nocy, bo płacze i rząda go natychmiast.
czy mam sie martwić tym jego całodobowym piciem?
Zielona zdrowka dla Kostki.Ja w takich przypadkach zanim poszłam spr do lekarza dawałam małemu SINECOD to przeciwkaslowy, i lekarz sam mi wczesniej mówił ze jak nic innego sie nie dzieje to moge go podawać,bo zawsze i tak jak jestem u pediatry z kaszlem to własnie mi go przepisuje, lub Lipomal.
Pisze tu od razu.Mały od jakiegos czasu strasznie duzo pije, non stop sie upomina o picie.OD 3 nocy budzi sie i wola o picie, nie da mu sie wytłumaczyc ze to juz kolejny kubek w nocy, bo płacze i rząda go natychmiast.
czy mam sie martwić tym jego całodobowym piciem?
aniez
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2007
- Postów
- 4 903
Filonka- zalezy co pije. Tu masz troche informacji Ile płynów potrzebuje dziecko
A jak to za malo, albo cos Cie niepokoi, to idz do lekarza.
Kici- o tym to wiem :-) ale to nie jest odpornosc wrodzona dziecka :-) a Agnieszka juz nie karmi :-) najwiecej przeciwcial jest do 6 miesiaca zycia.
A jak to za malo, albo cos Cie niepokoi, to idz do lekarza.
Kici- o tym to wiem :-) ale to nie jest odpornosc wrodzona dziecka :-) a Agnieszka juz nie karmi :-) najwiecej przeciwcial jest do 6 miesiaca zycia.
reklama
filonka
Fanka BB :)
Aniez- rano po sniadaniu zwykle mleko uht,lub np z kartonika, w dzień robie dzbanek herbatki owocowej takiej z torebki (saga, ervin czy inna), bez cukru , i pije na chłodno, w nocy tylko woda.
Niby z tego co wyczytałam pije normalnie, ale jednak ma zwiększona potrzebę niz to było zwykle.
Je normalnie, jak wspominałam równiez duzo.Wiec nie zamienia jedzenia na picie.
Niby z tego co wyczytałam pije normalnie, ale jednak ma zwiększona potrzebę niz to było zwykle.
Je normalnie, jak wspominałam równiez duzo.Wiec nie zamienia jedzenia na picie.
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 53
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 22
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 62 tys
Podziel się: