AgnieszkaSz-r
Mama VI 2007 i IV 2010
Moje dziecie goraczkuje.W nocy 39 stopni w porywach do 39,5.Teraz utrzymuje sie jej 38stopni.Do tego kaszel okropny i zaczyna sie katar.
Za godzine mamy wizyte.Oczywiscie nie dostalismy city ale po ublaganiu ze dziecie strasznie goraczkuje babka kazala przyjechac postara nas sie jakos wcisnac.
Kurde gdybym wiedziala ze sie rozchoruje to juz dwa dzni temy bym zadzwonila i umawiala wizyte.
katik moja chora pierwszy raz.
A zebow u nas dzalej nie ma.
Dziwne zwyczeje u mnie w przychodni to dzieci chore mają pierwszeństwo a gorączkujące przyjmują bez umawiania tylko przychodzisz i mowisz że dziecko gorączkuje. Zdrowe trzeba umawiać na szczepienia czy bilans z około tygodniowym wyprzedzeniam
U nas z kolei to J. był bardziej chorowity w tym wieku. Jak miał 10 m-cy to szpital już był chyba ze 2 czy 3 razy zaliczony...o antybiotykach nie wspomne.
M. jak do tej pory to chory był 2 razy...ale po miesiącu