reklama
Nie mam siły do niejedzenia Mai. Dziś ona ryczała, a ja razem z nią. Moja bida zjadła od wczoraj jakieś 15 łyżeczek kaszki (z tego 4 dziś wieczorem- wijąc się i płacząc strasznie). Do tego pół jogurtu, 5 łyżek zupki, pół słoiczka deserku, 2 biszkopty....
Cały tydzień jadła kiepsko.... Jak widzi łyżeczkę to od razu odwraca główkę.... Co ja mam robić?
Do tego zauważyłam,że ma baaaardzo czerwoną pipunię, jejku jeszcze tego brakowało!
Macie jakiś pomysł na to? Posmarowałam sudocremem, jutro będę dzwonić do pediatry.
Cały tydzień jadła kiepsko.... Jak widzi łyżeczkę to od razu odwraca główkę.... Co ja mam robić?
Do tego zauważyłam,że ma baaaardzo czerwoną pipunię, jejku jeszcze tego brakowało!
Macie jakiś pomysł na to? Posmarowałam sudocremem, jutro będę dzwonić do pediatry.
Kittek, ja myślę, że Maja nie je przez tą chorobę, boli ją jak przełyka. Spróbuj jej płynne rzeczy podawać. A pupka też od choroby - Anielce wraz ze zdrowieniem puka się goi, a przez całe chorowanie bardzo czerwona. Smaruj sudocremem konsekwentnie, czasem nawet 2-3 dni potrzeba.
Marta, jak są to wymioty sporadyczne a nie po każdym jedzeniu to spokojnie. Tym bardziej, jeśli flegmę tam się da zobaczyć.
Marta, jak są to wymioty sporadyczne a nie po każdym jedzeniu to spokojnie. Tym bardziej, jeśli flegmę tam się da zobaczyć.
Ja wiem,że przez chorobę nie je, ale poza też z kaszką trzeba walczyć,a to przecież prawie jedyna forma mleka, bo samego mm nie pije. Teraz bardzo mało je,ale przy antybiotyku wypadałoby coś zarzucić bo na pusty żołądek to tak nie bardzo.
Sudokremem smarowałam, przemyłam naparem z rumianku, wietrzyć raczej na chwilę będę, bo ta wiercipiętka nie wytrzyma za długo w jednym miejscu a jak jest chora to nie będę jej z gołym tyłkiem po pokoju puszczać
Dzięki za posty, wiem teraz,że to może być przy chorobie tylko boję się infekcji dróg moczowych.
Sudokremem smarowałam, przemyłam naparem z rumianku, wietrzyć raczej na chwilę będę, bo ta wiercipiętka nie wytrzyma za długo w jednym miejscu a jak jest chora to nie będę jej z gołym tyłkiem po pokoju puszczać
Dzięki za posty, wiem teraz,że to może być przy chorobie tylko boję się infekcji dróg moczowych.
kittek moja tez kiedys miala straszna pupinie.Dlugi czas byla czerwona.Lekarz tez nic nie stwierdzil.Samo przeszlo troszke przy pomocy moze kremikow,ale tu nazwy sa inne.Jak Maja wyzdrowieje to napewno przejdzie.
Co do jedzenia to moja zaba tez dzisiaj przegiela.Nic nie chciala zjesc zawsze nie chce ale dzis juz przesadnie.Taka markotna byla caly dzien.Zmierzylam jej temperature noi jest 38%.Poza tym strasznie kaszle.Chyba jutro lekarz nas czeka.
Zeby tylko nocka byla spokojna.
Co do jedzenia to moja zaba tez dzisiaj przegiela.Nic nie chciala zjesc zawsze nie chce ale dzis juz przesadnie.Taka markotna byla caly dzien.Zmierzylam jej temperature noi jest 38%.Poza tym strasznie kaszle.Chyba jutro lekarz nas czeka.
Zeby tylko nocka byla spokojna.
Katik
...jestem mamą...
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2009
- Postów
- 3 994
Kurcze czy jest jakis maluch,ktory jest zdrowy?????
Kazda po kolei melduje, ze dzidziule chore...
Zdrowka Maluszki, zdrowka!!!!!
Mam nadzieje, ze mojej Polki nic nie wezmie. Wystarczy, ze zebule ida.
Wlasnie, mialam dopytac:
czy to mozliwe, ze na dole, zamiast w kolejnosci po jedynkach i dwojkach teraz szly czworki?????
Za dwojkami ma normalne dziaslo, a potem takie grube i napuchniete jest, ze szok!
no i gora tez napuchnieta, bo dwojki juz prawie prawie "na swiecie".
Kazda po kolei melduje, ze dzidziule chore...
Zdrowka Maluszki, zdrowka!!!!!
Mam nadzieje, ze mojej Polki nic nie wezmie. Wystarczy, ze zebule ida.
Wlasnie, mialam dopytac:
czy to mozliwe, ze na dole, zamiast w kolejnosci po jedynkach i dwojkach teraz szly czworki?????
Za dwojkami ma normalne dziaslo, a potem takie grube i napuchniete jest, ze szok!
no i gora tez napuchnieta, bo dwojki juz prawie prawie "na swiecie".
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 53
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 22
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 61 tys
Podziel się: