kot-kot, ja już ponad tydzień walczę z wydzieliną zalegającą oskrzela. Nie ma zapalenia na szczęście. Najpierw było przeziębienie - tydzień na eurespalu i syropie prawoślazowym, na noc diphergan. Drugi tydzień eurespal + mucosolvan + diphergan + berodual. Wczoraj byłyśmy na kontroli - infekcja minęła, wydzielina zalega dalej. Pani doktor pokazała mi "ćwiczenia" na odrywanie się wydzieliny + oklepywania, dała robiony w aptece syropek wykrztuśny i Salbutamid na rozszerzenie oskrzeli, to ma brać 2 tygodnie, za tydzień znów kontrola... Życzę, żeby u Was bez antybiotyku się udało
reklama
mam pytanko do mam, które mają jeszcze dzieci na piersi. Czy pijecie kobiety kawe z kofeiną? Pytam ponieważ ja do 8mc zycia dziecka piłam tylko bezkofeinową. Od miesiaca pijam z kofeiną, stwerdziłam, że nie jest juz malutki. W ciagu dnia je wszystko tylko cycem zapija. Zauważyłam jednak, ze moje dziecko ma problem ze snem, tzn, z zaśnięciem. Teraz taksiedze i myśle...
Ja pije normalna kawe rozpuszczalna, tylko slaba. Z jednej lyzeczki i prawie pol na pol z mlekiem. Pije juz od dawna i w sumie mojemu dziecku roznie sie ze spaniem odmienialo, ale to nie przez kawe.
annaoj kce
08.06/04.10/09.13
ja piję jedną normalną kawkę z ekspresu dziennie
Robiłam eksperyment przez kilka dni nie piłam i nie zauważyłam różnicy
ja pije 1 rozpuszczalna dziennie ale z duza iloscia mleka. Moj Mlody ma problem z zasnieciem czasami, ale to chyba nie przez te kawe bo kawe pije na sniadanie.
a tak z innej beczki, to taki mam pyt o spanie Waszych pociech. u Sebcia jest tak, ale jak pojdzie spac, to budzi sie za 30-40 min i za zarowno w nocy jak i w dzien. Potem jak go probuje polozyc zeby dalej spal, to jest wielki placz. Jedyny sposob to polozenie sie z nim w naszym lozku, wtedy bedzie spal i 2-3 godz. Jak go nauczyc spania samemu? juz nie mam pomyslu no to, a spanie z nim nie sluzy naszemu malzenstwu...
Ostatnia edycja:
Ja bardzo szybko wróciłam do picia zwykłej sypanej czarnej kawy kofeinowej (2 kubków dziennie) i nigdy nie miałam problemu z zasypianiem Borysa:-)
a tak z innej beczki, to taki mam pyt o spanie Waszych pociech. u Sebcia jest tak, ale jak pojdzie spac, to budzi sie za 30-40 min i za zarowno w nocy jak i w dzien. Potem jak go probuje polozyc zeby dalej spal, to jest wielki placz. Jedyny sposob to polozenie sie z nim w naszym lozku, wtedy bedzie spal i 2-3 godz. Jak go nauczyc spania samemu? juz nie mam pomyslu no to, a spanie z nim nie sluzy naszemu malzenstwu...[/QUOTE]
Aga u mnie jest identycznie!!!! u mnie działa patent z wózkiem, tzn. w ciagu dnia kłade go do wózka i wtedy spi więcej! Robie to dlatego. bo chce, zeby sie dziecko wyspało! Łóżeczko go dosłownie kłuje! wiem, ze skuteczny sposób ale ja nie umiem tego zrobić, jest taki, że kładziesz dziecko do łóżeczka, mówisz dobranoc i głaskając po główce czekasz aż zaśnie! dziecko zapewne będzie płakać, wręcz sie zanosić od płaczu, nie możesz ulec! wtedy sie nauczy!
Aga u mnie jest identycznie!!!! u mnie działa patent z wózkiem, tzn. w ciagu dnia kłade go do wózka i wtedy spi więcej! Robie to dlatego. bo chce, zeby sie dziecko wyspało! Łóżeczko go dosłownie kłuje! wiem, ze skuteczny sposób ale ja nie umiem tego zrobić, jest taki, że kładziesz dziecko do łóżeczka, mówisz dobranoc i głaskając po główce czekasz aż zaśnie! dziecko zapewne będzie płakać, wręcz sie zanosić od płaczu, nie możesz ulec! wtedy sie nauczy!
reklama
ani ja nie umialabym takiego sposobu, zreszta nie uwazam tego wcale za dobry sposob, jak dziecko za dlugo bedzie plakalo i sie zanosilo wrecz
to sie nasluchalam ze moze przepukliny dostacaga - mysle ze moze sprobuj usypiac na rekach i wtedy odkladac do lozeczka, moze tak sie nauczy, nie musisz z nim chodzic i trzesc tylko siedz i trzymaj blisko siebie, ja mam fotel bujany takie pong czy jak to sie tam nazywa, na tym karmie malutka, chwile pobujam i ona od razu zasypia i wtedy do lozeczka, byc moze bedzie ciezko ale moze po jakims czasie bedzie to tylko dwie minutki trwalo i bedzie spal, mozesz wyprobowac
