reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pielęgnacja i zdrowie naszych maluszków

Bea, dobrze ze juz po.

kilka dni temu zauwazylam ze Sebkowi zrobila sie jakas taka jakby sucha i szorstka skora na policzkach. myslalam ze moze od mrozu, ale chyba nie, bo wczoraj nie bylismy na zewnatrz a "to" nadal jest... Ktoras z Was pisala chyba ze przy uczuleniu na mleko cos takiego jest(?) czy mi sie cos pomyslilo...
 
reklama
aga-niekoniecznie przy alergii, dzieje sie tez tak przy wyłazących zębach. u nas tez tak jest jak wspominalam. czerwone poliki i szorstkie, po kilku dniach znikneł.o.
bea- no to super
laski mam problem, bo nie wiem co sie dzieje, mały strasznie w nocy zgrzyta zebami, ale to strasznie ze az mnie wybudził, w dzien tylko czasem mu sie zdazy a w nocy to okropnie. czy cos mu moze byc? czy poprostu sie bawi?czy w ten sposób odreagowuje dzien? czy moze choruje na cos? wiecie cos na ten temat?
 
Bea, dobrze ze juz po.

kilka dni temu zauwazylam ze Sebkowi zrobila sie jakas taka jakby sucha i szorstka skora na policzkach. myslalam ze moze od mrozu, ale chyba nie, bo wczoraj nie bylismy na zewnatrz a "to" nadal jest... Ktoras z Was pisala chyba ze przy uczuleniu na mleko cos takiego jest(?) czy mi sie cos pomyslilo...


Antonio ma suche policzki nie od dziś- smaruje cały czas nivea sensitive dla dzieci, ale jak chociaż jak raz nie mazne skóra sucha jak pieprz
 
Natalka tez ma suche policzki. Wydaje mi sie ze to kwestia zimy i grzania w mieszkaniu. Suche powietrze itp.

Co do zgrzytania to u nas tylko w dzien na szczescie, ale czasami tez ciarki przechodza.
 
bea-super ze goraczka minela:)

co do policzkow u nas nie byly jakos bardzo suche, ale byly za to czerwone, jeden dosc mocno, a jakies 2tyg po tym mamy efekt w postaci zebolka, drugi juz "na wyjsciu" :)

moje dziecko nie ma czym zgrzytac ale przy spaniu zdarzy jej sie chrapac...niby to przez sonde, bo trudniej jest jej nosek oczyscic z calej wydzieliny, ale musze sie wypytac naszej lekarki o to

no i moje dziecko po godzinie snu wlasnie wstalo wypoczete i zadne zabawy...poki co za cel wybrala sobie modem na usb ktory i tak ledwo zipie dzieki jej raczkom...
 
alijka tez ma suche plamki na buzi, juz od dawna, pojawiaja sie i znikaja, a potem pokazuja sie w innym miejscu... bylam u lekarza i powiedzial ze to wlasnie na te zmiany temperatur tak skorka reaguje, na dworze zimno, w domu cieplo... tam wilgotne powietrze, tu suche itp... i zeby sie tym nie przejmowac tylko smarowac kremem, uzywalam oilatum ale to u nas nic nie daje i przepisal mi masc z apteki, ale szalu tez nie ma bo plamki nadal sa...
 
U nas tez taki sam problem z policzkami i de tego tez lekko zaczerwienione ale jak to zeby to niech ida:-D
Ja mam inny problem bo u Malej na ustach pojawil sie taki bialy nalot i dzis wewnatrz na policzku tez zauwazylam, przypuszczam ze to od tego ze po prostu WSZYSTKO wklada do buzi. Chcialam isc do pediatry wczoraj ale graniczylo to z cudem zeby sie dostac. Moze ktoras z Was wie czym moge jej to posmarowac? A poza tym dzis przy kapaniu na raczce zobaczylam ze ma jakis taki dziwny pomaranczowawy szorstki "placek", pewnie jakas alergia ale kompeltnie nie mam pomyslu od czego. Dalam jej calcium na noc i teraz sie zastanawiam czy dobrze zrobilam. Zobaczymy czy jutro bedzie nadal....
 
Bea, dobrze ze juz po.

kilka dni temu zauwazylam ze Sebkowi zrobila sie jakas taka jakby sucha i szorstka skora na policzkach. myslalam ze moze od mrozu, ale chyba nie, bo wczoraj nie bylismy na zewnatrz a "to" nadal jest... Ktoras z Was pisala chyba ze przy uczuleniu na mleko cos takiego jest(?) czy mi sie cos pomyslilo...
U nas maść laticort na suche policzki pomogła. Mam jeszcze płyn laticort, ale użyłam go tylko raz.
 
reklama
U nas tez taki sam problem z policzkami i de tego tez lekko zaczerwienione ale jak to zeby to niech ida:-D
Ja mam inny problem bo u Malej na ustach pojawil sie taki bialy nalot i dzis wewnatrz na policzku tez zauwazylam, przypuszczam ze to od tego ze po prostu WSZYSTKO wklada do buzi. Chcialam isc do pediatry wczoraj ale graniczylo to z cudem zeby sie dostac. Moze ktoras z Was wie czym moge jej to posmarowac? A poza tym dzis przy kapaniu na raczce zobaczylam ze ma jakis taki dziwny pomaranczowawy szorstki "placek", pewnie jakas alergia ale kompeltnie nie mam pomyslu od czego. Dalam jej calcium na noc i teraz sie zastanawiam czy dobrze zrobilam. Zobaczymy czy jutro bedzie nadal....

a małą to boli ? Bo taki nalot i jakby białe krostki to pleśniawki ale plesniawki bolą i dziecko zwykle płacze nie chce jeść , więc to raczej nie jest to . pojawiają się właśnie od pakowania wszystkiego do buzi . stosuje się na nie aftin , fiolet lub nystatyne czy jakoś tak. przy plesniawkach też brzydko pachnie z buzi
 
Do góry