reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pielęgnacja i zdrowie naszych maluszków

A teraz pomoc pilnie potrzebna!!
Dzisiaj miałyśmy koszmarną noc, młoda nie zasnęła po kąpieli, dopiero 3h później i na krótko. Po północy się obudziła i do rana to już była męczarnia - noszenie, tulenie, karmienie, zmiana pampersa itd. Łącznie spała może 4h i pół godziny rano. Teraz kilka minut temu padła i póki co lula:-)
Wczoraj ok. 21:00 zrobiła olbrzymią kupę, więc uznałam, że nie śpi z powodu brzuszka i teraz już zaśnie. Myliłam się. W nocy zasiusiane pampersy zmieniał jej M. i robił to przy zgaszonym świetle, włączoną zostawiamy na noc tylko lampkę nocną. Rano zauważyliśmy, że mała ma zaczerwienione okolice intymne, dokładnie sam rowek ma zaczerwieniony. Nie wiem, czy to przez tą wielką kupę i wycieranie chusteczkami się jej coś podrażniło (choć robiłam to delikatnie i tak jak zawsze) czy z jakiegoś innego powodu. Pod ręką miałam maść alantan plus to jej posmarowałam już dwa razy, ale może macie coś skuteczniejszego? Jakieś domowe sposoby? Z góry dziękuję za pomoc!

No i do tej pory nie wiem, czy Lenka nie spała przez pieczenie czy przez to, że ząb jej wychodzi, bo podczas zabawy odkryłam dziś, że ma tak jakby pęknięte dziąsełko i będzie pierwszy ząb - lewa dolna jedyneczka:-) Hurra!!
 
reklama
Elvie- nie wiem. Moze to byc to odparzenie, a moze zeby. Trudno powiedziec skoro tak sie nalozylo.
Co do kremow na odparzenie - Pola miala raz, i kilka razy przy zmianie pieluch smarowalam sudocremem. Wystarczylo poltora dnia i bylo po problemie.



Kwiatus - jak tam Haniolek???
 
Dla gosiek - o atopowym..
Lenie na policzku, na lewej rączce w okolicy łokcia i na prawej nóżce nad kostką wyskoczyły takie czerwone plamki. Najpierw te miejsca były szorstkie i suche, a później zaczęły się błyszczeć i nabierać różowego koloru. Nasz pediatra od razu stwierdził, że wygląda mu to na atopowe zapalenie skóry, kazał mi odrzucić całkowicie na 3tyg. nabiał, kąpać wyłącznie w Oilatum, smarować codziennie kremem Oilatum Soft i podawać wit. A + D3. Nie eksperymentowac i być konsekwentną. Dostosowałam się do zaleceń i wszystko stopniowo ustąpiło. Dzisiaj nasza mała nie ma śladu po tych plamach, ale skłonność do nadmiernego wysuszania skóry ma, więc nie eksperymentujemy tylko nadal kąpiemy i smarujemy Oilatum. Ostatnio na policzku znów taka maleńka plamka się pokazała, byłyśmy akurat na szczepieniu, więc pediatra zobaczył i przepisał maść Laticort 0,1% (niecałe 5zł za nią zapłaciłam). Po 2 dniach buźka śliczna i po plamce śladu nie ma.
Jak będziesz w PL to się wybierz do jakiegoś dobrego dermatologa. Na pocieszenie Ci powiem, że większość maluchów z atopowego zapalenia skóry wyrasta.
Zdrówka życzę!!

to ja jeszcze dorzucę - nam lekarz powiedział, żeby kąpać dziecko co 2-3 dni, nie częściej, bo woda wysusza. No i przy AZS też jest tak, że zapalenie nie jest samo z siebie, tylko jest jakiś czynnik drażniący, powodujący że się robią stany zapalne, czyli te czerwone plamy: w pokarmie, w kosmetyku, w proszku do prania czy płynie do płukania albo w jeszcze czymś innym z czym organizm ma kontakt. Skóra nie wróci do normy, jeśli ta przyczyna nie zostanie usunięta.

Elvie, jeśli chodzi o zaczerwienie - Mania ostatnio dostała furagin, bo lekarz kazał nam od razu badanie moczu zrobić, jak tylko powiedziałam o zaczerwienieniu. Jeśli nie zniknie lub znów się pojawi, to zrób jutro, bo może być jak u nas, początek stanu zapalnego.
 
A teraz pomoc pilnie potrzebna!!
Dzisiaj miałyśmy koszmarną noc, młoda nie zasnęła po kąpieli, dopiero 3h później i na krótko. Po północy się obudziła i do rana to już była męczarnia - noszenie, tulenie, karmienie, zmiana pampersa itd. Łącznie spała może 4h i pół godziny rano. Teraz kilka minut temu padła i póki co lula:-)
Wczoraj ok. 21:00 zrobiła olbrzymią kupę, więc uznałam, że nie śpi z powodu brzuszka i teraz już zaśnie. Myliłam się. W nocy zasiusiane pampersy zmieniał jej M. i robił to przy zgaszonym świetle, włączoną zostawiamy na noc tylko lampkę nocną. Rano zauważyliśmy, że mała ma zaczerwienione okolice intymne, dokładnie sam rowek ma zaczerwieniony. Nie wiem, czy to przez tą wielką kupę i wycieranie chusteczkami się jej coś podrażniło (choć robiłam to delikatnie i tak jak zawsze) czy z jakiegoś innego powodu. Pod ręką miałam maść alantan plus to jej posmarowałam już dwa razy, ale może macie coś skuteczniejszego? Jakieś domowe sposoby? Z góry dziękuję za pomoc!

No i do tej pory nie wiem, czy Lenka nie spała przez pieczenie czy przez to, że ząb jej wychodzi, bo podczas zabawy odkryłam dziś, że ma tak jakby pęknięte dziąsełko i będzie pierwszy ząb - lewa dolna jedyneczka:-) Hurra!!


może to banalnie zabrzmi, ale polecam mąkę ziemniaczaną (tzw. talk). Jak byłam niemoelakiem podobno często miałam takie problemy i własnie tylko mąka pomagała
 
Dzięki dziewczyny! Użyłam bepanthen i zaczerwienienie się zmiejszyło.
Jutro do lekarza zadzwonię i zapytam, czy badania konieczne.
W sumie ja sama jak się przeziębiam to właśnie na początek mam zapalenie pęcherza:/
 
elvie moze u was to bylo tylko delikatne i chwilowe.My meczymy sie juz z tym od drugiego miesiaca Amelcii i nie widze poprawy zadnej.Wrecz odwrotnie jest bardzo zle,ale juz w nastepnym tygodniu bede w Pl to poszukam jakiegos dermatologa z dobra opinia i zasiegne porady.
Dobrze ze zaczerwienienie u Lenki sie zmniejszylo_Oby to nie bylo zadne zapalenie.
ulanka a u was lepiej z ta skorka?Pamietam ze chyba jest lepiej.Tylko nie wiem co pomoglo.
A co do szukania czynnika to chyba tak jak szukac igly w stogu siana.Matko nawet nie wiedzialabym od czego zaczac.
Ja Ami kapie co dwa dni czyli za czesto?
 
ulanka a u was lepiej z ta skorka?Pamietam ze chyba jest lepiej.Tylko nie wiem co pomoglo.
A co do szukania czynnika to chyba tak jak szukac igly w stogu siana.Matko nawet nie wiedzialabym od czego zaczac.
Ja Ami kapie co dwa dni czyli za czesto?

Co 2 dni jest ok, zwłaszcza jeśli nie używasz zwykłego mydła a właśnie coś nawilżającego i natłuszczającego. U nas jest alergia pokarmowa z wypryskiem właśnie atopowym. Ale w porównaniu do Amelki to Anielki wysypka sporo delikatniejsza była. Ja przeszłam na radykalna dietę na jakieś 2 tygodnie (czyli jadłam tylko to, co w pierwszych dniach po porodzie), kąpałam ją w krochmalu i smarowałam maścią od dermatologa, aż skóra się wygoiła. A potem co 2-3 dni dodawałam nową rzecz i wiem, że nie mogę jeść śmietany, żółtego sera i generalnie nabiału w dużych ilościach. Czasem coś nowego się pojawia, ale to już malutko i łatwo się da temu zaradzić stosując te same maści i wiedząc mniej więcej co jadłam (bo na razie jej dieta nie jest na tyle bogata, żebym tam czegoś się doszukiwała).
 
Mamy zęba!!!!!!!!!!!!!
Wyszla Oli prawa górna dwójka, ale kiedy i jak to nie wiem; w poniedziałek oglądałam dziąsła i macalam i było pusta a dzisiaj zębol jak ta lala.
 
My tez mamy zęba!! Lewą dolną jedyneczkę:-)

akaata - gratulacje!! Fajnie, że u Was nie wiadomo, kiedy ząb się przebił, bo u nas w wielkich bólach i z potwornym płaczem:-(
 
reklama
Do góry