reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Pielęgnacja i zdrowie naszych maluszków

my po wizycie u lekarza Natalka dostała krople do oczu(dicortineff) które mam jej aplikować do nosa:szok::szok: tak to nie pomyłka hehe i smarować pod noskiem maścią majerankową mam nadzieje że ten cholerny katar jej minie

to jakas/jakis znajomy mojej lekarki? te same krople u niej mają to samo zastosowanie :-D kiedyś mi tłumaczyła, że one są z antybiotykiem i dlatego je daje
 
reklama
Antolkowi na katar lekarz przepisał detromecyne 1% a na ulotce napisane że nie stosować u noworodków i dzieci poniżej 11 roku życia.....więc nie stosuje. Mam nadzieje że sam MUCOFLUID pomoże
 
Seb sie nam chyba rozchorowal. Pisze chyba, bo w sumie nie dolega mu nic oprocz kaszlu, ale to nie taki normalny kaszel, tylko jak placze, albo sie smieje. Tak jakby sie zatykal. Bylismy dzis u lekarza, dostal jakies wyropki i ma pomoc. Tak mi szkoda tej mojej kruszynki, bo on taki smieszek jest, a teraz co sie zacznie smiac, to zaraz kaszle:(
 
Seb sie nam chyba rozchorowal. Pisze chyba, bo w sumie nie dolega mu nic oprocz kaszlu, ale to nie taki normalny kaszel, tylko jak placze, albo sie smieje. Tak jakby sie zatykal. Bylismy dzis u lekarza, dostal jakies wyropki i ma pomoc. Tak mi szkoda tej mojej kruszynki, bo on taki smieszek jest, a teraz co sie zacznie smiac, to zaraz kaszle:(


Aga a gdzie chodzisz do lekarza bo my wczoraj mieliśy wiyte domową i jestem zadowolona
 
Dziękuję za odpowiedź w qupkowym temacie, uspokoiłyście mnie, znaczy, że wszystko ok.
Dlatego wydaje mi się, że łatwiej umyć dziewczynkę. Nie wyobrażam sobie myć genitalia chłopca.
Powodzenia i życzę szybkiego powrotu do zdrówka dla Antosia

a ja byłam mega przerażona na początku, teraz jakoś idzie, ale i tak cały czas mam obawy, żeby jakaś infekcja się nie wdała, bo nie dość, że o to łatwiej, to ryzyko powikłań takie infekcji też większe


Zdrówka dla Antosia
 
Mam pytanie: czy któraś z Was dostała skierowanie na konsultację kardiologiczną?
My dzisiaj byłyśmy na szczepieniu, Lenka zbadana i zdrowa, przybiera ładnie, waży 6800 i ma po 41cm w obwodzie główki i klatki piersiowej. Podczas szczepienie wcale nie płakała, dopiero jak jej pani przyklejała plasterek na nóżkę to pokwiliła troszkę. Do kardiologa mamy się udać profilaktycznie.
Dagsila, znasz jakiegoś dobrego z Legnicy? Jeśli tak to będę wdzięczna za info.
 
Dzisiaj byłyśmy u pediatry po zaświadczenie że Julka może uczęszczać na basen - Pani dr nie miała żadnych przeciw wskazań nawet powiedziała, że to super. Od soboty chodzimy z Julką na zajęcia dla niemowlaków - Bąbelki pływają - to kurs 12 zajęć, gdzie maleństwa przypominają sobie jak to było jak pływały :)
ja wlasnie szukam takowego. chyba sie juz zdecydowalismy, ale jeszcze nie bylismy, w sobote sie wybieramy.

co do nowosi u nas to malego coraz trudniej przewinac bo tak sie kreci ze wszytsko utrudnia, turla sie po przewijaku ucieka mi spod pieluchy :)
hehehe, jakbym Sebcia widziala :-D

Aga a gdzie chodzisz do lekarza bo my wczoraj mieliśy wiyte domową i jestem zadowolona
dzis bylismy w Centrum medycznym u jakiejs Zajac. Osluchala Mlodego, zajrzala do gardla i stwierdzila, ze nic powaznego <narazie>, poczatki przeziebienia i ze po tych syropach powinno sie poprawic, a jak nic, to bedzie trzeba z czyms mocniejszym sprobowac. mam nadz, ze nie bedzie trzeba. a u Ciebie kto byl?
 
ja wlasnie szukam takowego. chyba sie juz zdecydowalismy, ale jeszcze nie bylismy, w sobote sie wybieramy.


hehehe, jakbym Sebcia widziala :-D


dzis bylismy w Centrum medycznym u jakiejs Zajac. Osluchala Mlodego, zajrzala do gardla i stwierdzila, ze nic powaznego <narazie>, poczatki przeziebienia i ze po tych syropach powinno sie poprawic, a jak nic, to bedzie trzeba z czyms mocniejszym sprobowac. mam nadz, ze nie bedzie trzeba. a u Ciebie kto byl?

Aga nie chce Ci mącić w głowie ale Zającowa ma straszne opinie . kiedyś miałam do niej iść ale szwagierka mi odradziła....napisze Ci poźniej na prv albo najdalej jutro namiary na tego lekarza co prywatnie jeździ do dzieci. Mieszka w moim bloku drzwi obok:)Starszy miły Pan spec. chorób dziecięcych
 
reklama
elvie my byliśmy z Natalką miesiąc po urodzeniu u kardiologa bo maleńka miała szmerki w serduszku ale już się wszystko podomykało i za rok mamy przyjść na kontrolę żeby jeszcze raz sprawdzić czy oby wszystko ok
 
Do góry