Pielęgnacja i zdrowie naszych maluszków

[13x13]

Pierwszy raz mi się taka zdarzyła -myśli że warszawa to wszystko hurtowo i taśmowo pipa

Zdrówka dla Adasia.... oby to nic poważnego...

 

[kamisia1101]

salamandra- zdrówka dla Adasia...
ta pogoda jest taka do doopy że trudno się nie zaziębić a co dopiero takiego maluszka. Jednego dnia 35 stopni następnego 15 .w poniedzialek Antol spał w samym papmku w nocy a dziś w śpiochach i pod kocykiem....maskra jakaś z tym naszym klimatem

 

[akaata]

Zdrówko dla Adasia.

 

[iza813]

Matko u nas tez tak dzieci mierza klada i prostuja nozki.A ja myslalam ze sie nie da inaczej.

O kurcze a mi malego na kazdej wizycie tak mierza tzn prostuja mu pielegniarka nozke,a ja przytrzymuje glowke.Nie wiedzialam ze tak nie wolno

 

[gosienkag76]

Dużo zdrówka dla Adasia.

U nas jak pielęgniarka mierzy to tez kładzie na przewijaku ale nigdy nóżek nie prostuje bo wiadomo że nie wolno na siłę, mówi że długość jest niedokładna i do końca nie mamy się nią sugerować.

 

[megam]

Mały dostał chyba alergii niestety nie wiem czy od dżemu z truskawkami czy od czekolady Niby wszystko było oki a jednak ...... Czym mogę te plamy na szyjce smarować????

 

[Ella1]

U nas tez jak mierzą to kładą i nóżkę prostują- tyle że Julka sama nogi wypreza jak sie patrzy...a pielęgniarka nic na siłe nie robiła- tak lekko wyprostowała...

 

[Katik]

U nas tez jak mierzą to kładą i nóżkę prostują- tyle że Julka sama nogi wypreza jak sie patrzy...a pielęgniarka nic na siłe nie robiła- tak lekko wyprostowała...

Wczoraj mialam zupelnie tak samo. Dlatego tez pomiar wyszedl jak dla mnie kiepsko, bo Pola nie byla wyprostowana calkowice, i wyszlo 66. A jak w domu mierzylam jakis miesiac temu to bylo 67.

W UK za to praktycznie wogole nie mierza, zwlaszcza zaraz po porodzie. Dopoki dziecko nie ma w ksiazeczce adnotacji, ze bioderka sa zdrowe, i brak dysplazji - lekarz nie ma prawa mu naciagac nozek do mierzenia.

 

[e.salamandra]

Po wizycie u lekarza apteczka wzbogaciła się o drosetux, duracef, lakcid. ponadto podawać mamy paracetamol, ale tylko jeszcze jutro. Strasznie dużo tego jak na taki malutki organizm. Adas gardełko ma strasznie zawalone, a do tego zrobił dziś juz 5 kupek ( normalnie 1 na 3dni ). Nie chciałam antybiotykiem go faszerować, ale biedaczek się męczy z gardełkiem. Jakś te 6 dni wytrzymamy

 

[gosienkag76]

Po wizycie u lekarza apteczka wzbogaciła się o drosetux, duracef, lakcid. ponadto podawać mamy paracetamol, ale tylko jeszcze jutro. Strasznie dużo tego jak na taki malutki organizm. Adas gardełko ma strasznie zawalone, a do tego zrobił dziś juz 5 kupek ( normalnie 1 na 3dni ). Nie chciałam antybiotykiem go faszerować, ale biedaczek się męczy z gardełkiem. Jakś te 6 dni wytrzymamy

Szybkiego powrotu do zdrowia dla Adasia.