reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2024

Szkoda czasu naprawdę podziwiam że macie tyle chęci żeby tu przesiadywać i tyle pisać i czytać. Na szczęście jak urodzą się maluchy to skończy się ta nadaktywność. Bo będą inne zajęcia
zdziwię Cię, mam dwójkę małych dzieci i jestem w 8 miesiącu. Jestem na tyle zorganizowana, że spokojnie mam czas na forum :)
 
reklama
Nie zgodzę się, wiele mam jest dobrze zorganizowanych :)
Grudniowe zamknięte działają prężnie, osób nadal jest sporo, a regulamin 2 tygodni taki sam :)

Serio, potem są takie kwiatki, jak na jednej prywatnej gdzie była sobie dziewczyna ewidentny troll i była tam praktycznie do porodu 🤷‍♀️
u nas grudniowe 2022 również są bardzo aktywne. Od porodów minęło już dużo czasu, a nadal mamy świetny kontakt i codziennie jest masa stron napisana. :)
 
Szkoda czasu naprawdę podziwiam że macie tyle chęci żeby tu przesiadywać i tyle pisać i czytać. Na szczęście jak urodzą się maluchy to skończy się ta nadaktywność. Bo będą inne zajęcia
kurcze, to ja nie wiem skąd mam tyle czasu że do tej pory tworzymy świetna społeczność z dziewczynami z pierwszej ciąży i nawet mam czas żeby zajrzeć teraz na październikowe mamy... jakiś cud 🤔

nikt nikogo nie zmusza do zaglądania na forum ale tak jak koleżanka napisała wyżej. Po takim długim czasie tworzymy już jakaś społeczność i dzielimy się też prywatnymi tematami więc ja osobiście nie mam ochoty żeby ktoś "z ulicy" przyszedł raz na jakiś czas, poczytał co tam u nas słychać, nawet się nie przywita i pójdzie...
 
Wiesz nie każdy ma pół dnia na czytanie forum, ja stąd odeszłam po miesiącu bo za dużo tu było osób, za dużo wpisów. Teraz widzę że łaskę robicie ze kogoś dodacie od nowa. Trzeba zasłużyć... człowiek by całą ciążę czytał to co piszecie i by nie nadążył za wami,
I to jest dyskryminacja i robienie łaski, prawda jest taka że nie kojarzycie tej uczestniczki bo nie siedziała tu z wami i nie pisała pół dnia... teraz robicie łaskę. A może nie przeczytala gdy ja wywolywałyście bo nie miała czasu śledzić tego waszego zamkniętego topiku?
Ja nawet nie chciałam byc na tym topiku prywatnym bo pewnie byście mnie też usunęły z powodu braku aktywności. Bo trzeba cały czas śledzić i wszystko czytać a nie każdy tak może i chce
Dzięki za wsparcie. W jakimś tam stopniu rozumiem dziewczyny, ale miło usłyszeć, że nie jest się jedyną osobą, której trudno aż tak poświęcić się forum ;)
Ona akurat narzeka na to, że ludzie mają czas pisać i czytać posty na forum, podczas gdy sama pisze i czyta posty na forum 😅
Każdy ma nieco inaczej poukładane życie, nie ma co być nieuprzejmym. Ja w jakimś tam stopniu podziwiam, w jakimś nie rozumiem osób bardzo aktywnych, bo samej trudno mi zorganizować wszystko bardziej pod forum. I to też jest ok. Wszystkie jedziemy na tym samym wózku, lepiej się jednak wspierać niż śmiać z siebie nawzajem ;) z tego co widzę to @olasw1 nie pisała dużo, po prostu odezwała się, bo miała coś do powiedzenia na ten temat.
zdziwię Cię, mam dwójkę małych dzieci i jestem w 8 miesiącu. Jestem na tyle zorganizowana, że spokojnie mam czas na forum :)
A z ciekawości (zabrzmi złośliwie, ale absolutnie nie mam takiej intencji) - pracujesz jeszcze? To jednak mocno wpływa na dostępność czasu.
u nas grudniowe 2022 również są bardzo aktywne. Od porodów minęło już dużo czasu, a nadal mamy świetny kontakt i codziennie jest masa stron napisana. :)
Z moimi marcowymi mamami 22 też mam dobry kontakt :) ale to też inne więzi po takim czasie, każdy już dobrze się zna.
 
Dzięki za wsparcie. W jakimś tam stopniu rozumiem dziewczyny, ale miło usłyszeć, że nie jest się jedyną osobą, której trudno aż tak poświęcić się forum ;)

Każdy ma nieco inaczej poukładane życie, nie ma co być nieuprzejmym. Ja w jakimś tam stopniu podziwiam, w jakimś nie rozumiem osób bardzo aktywnych, bo samej trudno mi zorganizować wszystko bardziej pod forum. I to też jest ok. Wszystkie jedziemy na tym samym wózku, lepiej się jednak wspierać niż śmiać z siebie nawzajem ;) z tego co widzę to @olasw1 nie pisała dużo, po prostu odezwała się, bo miała coś do powiedzenia na ten temat.

A z ciekawości (zabrzmi złośliwie, ale absolutnie nie mam takiej intencji) - pracujesz jeszcze? To jednak mocno wpływa na dostępność czasu.

Z moimi marcowymi mamami 22 też mam dobry kontakt :) ale to też inne więzi po takim czasie, każdy już dobrze się zna.
nie trzeba pracować, by mieć ograniczony czas. Pracowałam, a potem przeleżałam naprawdę wiele tygodni w szpitalu z młodszym synem. Forum jednak było dla mnie pewną odskocznią, już nie mówię ile tu wsparcie dostałam ;)

Swoją drogą gdy pracowałam, wciąż byłam z dwójką dzieci i żyłam w biegu, ale już mówiłam, każdy ma inny tryb dnia i organizacji czasu, także kompletnie moja odpowiedź nic do tego nie ma :)
 
nie trzeba pracować, by mieć ograniczony czas. Pracowałam, a potem przeleżałam naprawdę wiele tygodni w szpitalu z młodszym synem. Forum jednak było dla mnie pewną odskocznią, już nie mówię ile tu wsparcie dostałam ;)

Swoją drogą gdy pracowałam, wciąż byłam z dwójką dzieci i żyłam w biegu, ale już mówiłam, każdy ma inny tryb dnia i organizacji czasu, także kompletnie moja odpowiedź nic do tego nie ma :)
Tak, oczywiście. Ba, na swój sposób, na pewno dla mnie, bycie z dziećmi w domu jest bardziej męczące. Ale niezależnie od tego a) łatwiej jest wtedy znaleźć czas na telefon, jak dziecko się bawi, bo w pracy to jednak nawet głupio siedzieć na forum, tym bardziej, jak robota goni, b) w domu tym bardziej potrzeba takiej odskoczni i kontaktu z innymi, który, przy braku pracy, w naturalny sposób jest nieco ograniczony. A po pracy jest się nieco wymęczonym psychicznie i potrzeba kontaktu jest mniejsza.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dzięki za wsparcie. W jakimś tam stopniu rozumiem dziewczyny, ale miło usłyszeć, że nie jest się jedyną osobą, której trudno aż tak poświęcić się forum ;)

Każdy ma nieco inaczej poukładane życie, nie ma co być nieuprzejmym. Ja w jakimś tam stopniu podziwiam, w jakimś nie rozumiem osób bardzo aktywnych, bo samej trudno mi zorganizować wszystko bardziej pod forum. I to też jest ok. Wszystkie jedziemy na tym samym wózku, lepiej się jednak wspierać niż śmiać z siebie nawzajem ;) z tego co widzę to @olasw1 nie pisała dużo, po prostu odezwała się, bo miała coś do powiedzenia na ten temat.

A z ciekawości (zabrzmi złośliwie, ale absolutnie nie mam takiej intencji) - pracujesz jeszcze? To jednak mocno wpływa na dostępność czasu.

Z moimi marcowymi mamami 22 też mam dobry kontakt :) ale to też inne więzi po takim czasie, każdy już dobrze się zna.

Ja mam trójkę dzieci w tym 8 miesięczne dziecko i pracuję :) odkąd skończył 6 miesięcy.
Forum ogarniam w trakcie drzemek/spania/usypiania na piersi
 
Do góry