reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2020

reklama
Ja mam takie niewiadomo jakie, ojciec mlodej zielone a ona ma takie niebieskie ze szok. I o dziwo nikt w najblizszej rodzinie nie ma niebieskich ;) dopiero jego babcia miala takie niebieskie :)
Tylko jeśli mąż ma zielone, to nie odziedziczył po teściowej genu dominującego i w teorii wnuki nie mogły by mieć po niej oczu.. chyba że mąż ma zielono-brazowe [emoji6]
 
O matko mnie tez dzis na ciasto wzielo, ale kazałam lubemu iść do piekarni bo ma pod komendą niech sie wykaże po mc nieobecności [emoji3]
Ja dzis usg prenatalne zobaczymy co bedzie bo generalnie jakos juz nie czuje sie w ciaży nawet brzuch zmalał [emoji848]
 
O matko mnie tez dzis na ciasto wzielo, ale kazałam lubemu iść do piekarni bo ma pod komendą niech sie wykaże po mc nieobecności [emoji3]
Ja dzis usg prenatalne zobaczymy co bedzie bo generalnie jakos juz nie czuje sie w ciaży nawet brzuch zmalał [emoji848]
Czemu nie czujesz się w ciąży ?
Wszystko będzie ok 👍Powodzenia 😊
 
Trochę przeklamane😜 ja mam niebieskie oczy, mąż zielone wg obrazka nie ma szans na brązowe u dzieci. A jednak 2 synków ma ciemno brązowe oczyska 😂
Oooo to dziwne,gen brązowy jest dominujący nad niebieskim i zielonym więc z tego co pamiętam że szkoły mało możliwa sytuacja którą jest U Ciebie:-) Napewno ojciec nie ma brązowych:-p ?
 
reklama
Do góry