reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2020

Ja z tych, co nie mogą czytać takich rzeczy, że do 12 tygodnia to zarodek.. Te "zarodki" mają ręce i nogi, da się im policzyć paluszki i zobaczyć na usg ich narządy wewnętrzne.. Więc ciężko nie nazywać takiego małego człowieczka dzieckiem..
Mam podobnie... Dla mnie to od początku "moje dziecko". Wiem jaka jest terminologia, ale wyobrażacie sobie, że np. Znajomy mówi do swojej żony w 20tc "jak tam nasz płód?" [emoji2356][emoji2356]
 
reklama
A ja wam napisze na pocieszenie bo chyba jestem najdalaj z ciążą, że ja już nie mam mdłości takich jakie mialam zostalo tylko zmeczenie ale tez juz nir jest takie wielkie jak bylo jeszcze tydzien temu wiec dziewczyny jest szansa, że wam zaraz to przejdzie.. głowa do góry.. będzie dobrze.
Ja mam 10+5 (z usg 10+3) i wczoraj jeszcze przytulałam wc [emoji849]
 
Moja ginekolog to tak sie ucieszyła jak u mnie ciąże zobaczyła, że aż się zdziwiłam, w końcu to tylko pierwsza lepsza pacjentka.. Chyba trafiłam na taką z powołaniem 😊 ja mam jutro drugą swoją wizytę, czy jest jeszcze ktoś też na jutro umówiony? Ja znow przeziębiona. Synek - zapalenie oskrzeli. Mąż też wciąż chory - badania wykazały - gronkowiec złocisty.. Eh ta ciąża zdecydowanie trudniejsza 😔
 
Moja ginekolog to tak sie ucieszyła jak u mnie ciąże zobaczyła, że aż się zdziwiłam, w końcu to tylko pierwsza lepsza pacjentka.. Chyba trafiłam na taką z powołaniem 😊 ja mam jutro drugą swoją wizytę, czy jest jeszcze ktoś też na jutro umówiony? Ja znow przeziębiona. Synek - zapalenie oskrzeli. Mąż też wciąż chory - badania wykazały - gronkowiec złocisty.. Eh ta ciąża zdecydowanie trudniejsza 😔
Ojej, to lecz się i swoich chłopaków.. U mnie męska część rodziny kicha. Ja
Moja ginekolog to tak sie ucieszyła jak u mnie ciąże zobaczyła, że aż się zdziwiłam, w końcu to tylko pierwsza lepsza pacjentka.. Chyba trafiłam na taką z powołaniem 😊 ja mam jutro drugą swoją wizytę, czy jest jeszcze ktoś też na jutro umówiony? Ja znow przeziębiona. Synek - zapalenie oskrzeli. Mąż też wciąż chory - badania wykazały - gronkowiec złocisty.. Eh ta ciąża zdecydowanie trudniejsza 😔
Ojej, to leczcie się i pijcie dużo 😔
Ja też jutro mam wizytę. Tylko taka pogadanka z położna i lekarzem na temat leków które brałam na chorobę Leśniowskiego crohna ale pod kątem ciąży więc pierwsza oficialna wizyta ☺
 
Kochane dziewczynki chciałabym dołączyć do Waszego skromnego grona 😊 Wczoraj byłam na pierwszej wizycie u lekarza, według OM termin mam na 15 października, a obecnie jestem w 8 +1 😉Po wizycie no cóż.. jeśli chodzi o maleństwo to rozwija się prawidłowo, słyszałam i widziałam serduszko 😊❤️ i jest wszystko ok tylko obok jest centymetrowy krwiaczek, który powinien się wchłonąć ale z tym różnie bywa... Przepisał mi progesteron na podtrzymanie ciąży. Kazał się oszczędzać, a kolejna wizyta za miesiąc. Mam wielką nadzieję że jednak wszystko będzie ok😊 A tak poza tym mam na imię Aśka, jeszcze 33 lata 😁 i mam już w domu dwie pociechy. Jedna pociecha - Vanessa ma 12 lat, a druga - Ksawery 11 miesięcy 😊 Pozdrawiam Was serdecznie i przyjemnego dnia życzę 😊😘
 
Witamy ;)
Kochane dziewczynki chciałabym dołączyć do Waszego skromnego grona [emoji4] Wczoraj byłam na pierwszej wizycie u lekarza, według OM termin mam na 15 października, a obecnie jestem w 8 +1 [emoji6]Po wizycie no cóż.. jeśli chodzi o maleństwo to rozwija się prawidłowo, słyszałam i widziałam serduszko [emoji4][emoji3590] i jest wszystko ok tylko obok jest centymetrowy krwiaczek, który powinien się wchłonąć ale z tym różnie bywa... Przepisał mi progesteron na podtrzymanie ciąży. Kazał się oszczędzać, a kolejna wizyta za miesiąc. Mam wielką nadzieję że jednak wszystko będzie ok[emoji4] A tak poza tym mam na imię Aśka, jeszcze 33 lata [emoji16] i mam już w domu dwie pociechy. Jedna pociecha - Vanessa ma 12 lat, a druga - Ksawery 11 miesięcy [emoji4] Pozdrawiam Was serdecznie i przyjemnego dnia życzę [emoji4][emoji8]
 
Kochane dziewczynki chciałabym dołączyć do Waszego skromnego grona 😊 Wczoraj byłam na pierwszej wizycie u lekarza, według OM termin mam na 15 października, a obecnie jestem w 8 +1 😉Po wizycie no cóż.. jeśli chodzi o maleństwo to rozwija się prawidłowo, słyszałam i widziałam serduszko 😊❤ i jest wszystko ok tylko obok jest centymetrowy krwiaczek, który powinien się wchłonąć ale z tym różnie bywa... Przepisał mi progesteron na podtrzymanie ciąży. Kazał się oszczędzać, a kolejna wizyta za miesiąc. Mam wielką nadzieję że jednak wszystko będzie ok😊 A tak poza tym mam na imię Aśka, jeszcze 33 lata 😁 i mam już w domu dwie pociechy. Jedna pociecha - Vanessa ma 12 lat, a druga - Ksawery 11 miesięcy 😊 Pozdrawiam Was serdecznie i przyjemnego dnia życzę 😊😘
Co masz na myśli przez „oszczędzać się”? :) Cały czas zastanawiam się czy dobrze robię zmuszając się do pracy. U mnie wg OM 7+2, wg USG 7+3. Kolejna wizyta 22 marca (też już mam wizyty co miesiąc).
 
Co masz na myśli przez „oszczędzać się”? :) Cały czas zastanawiam się czy dobrze robię zmuszając się do pracy. U mnie wg OM 7+2, wg USG 7+3. Kolejna wizyta 22 marca (też już mam wizyty co miesiąc).
Przy krwiakach lekarze zalecają polegiwac, nie ćwiczyć, nie podnosić, nie uprawiać seksu, więc pewnie to o to chodzi 😉
 
reklama
Kochane dziewczynki chciałabym dołączyć do Waszego skromnego grona 😊 Wczoraj byłam na pierwszej wizycie u lekarza, według OM termin mam na 15 października, a obecnie jestem w 8 +1 😉Po wizycie no cóż.. jeśli chodzi o maleństwo to rozwija się prawidłowo, słyszałam i widziałam serduszko 😊❤️ i jest wszystko ok tylko obok jest centymetrowy krwiaczek, który powinien się wchłonąć ale z tym różnie bywa... Przepisał mi progesteron na podtrzymanie ciąży. Kazał się oszczędzać, a kolejna wizyta za miesiąc. Mam wielką nadzieję że jednak wszystko będzie ok😊 A tak poza tym mam na imię Aśka, jeszcze 33 lata 😁 i mam już w domu dwie pociechy. Jedna pociecha - Vanessa ma 12 lat, a druga - Ksawery 11 miesięcy 😊 Pozdrawiam Was serdecznie i przyjemnego dnia życzę 😊😘
Witamy i trzymamy kciuki, żeby mały Ksawery pozwolił nmamusi odpocząć ☺️
 
Do góry