Ja z tych, co nie mogą czytać takich rzeczy, że do 12 tygodnia to zarodek.. Te "zarodki" mają ręce i nogi, da się im policzyć paluszki i zobaczyć na usg ich narządy wewnętrzne.. Więc ciężko nie nazywać takiego małego człowieczka dzieckiem..A ok, źle zrozumiałam...no tak jest to dosyć kontrowersyjne. Lecz do 12 tyg,to nie jest jeszcze dziecko,A jedynie zarodek. W przypadku wad rozwojowych, ciąża również jest żywa, a jednak się ja usuwa. Nie mniej jednak jest to jedna z przykrych sytuacji i trudnych wyborów w życiu człowieka