Peony kochana ja wiem ze to tylko słowo pisane. I tez Ani bardzo kibicuje ze względu na straty dlatego będę ją tu wspierać podwójnie.
Ale bardzo bym się chciała z wami podzielić moimi odczuciami a mianowicie wczoraj czytałam to forum i dziewczyna nie pamiętam nick napisała ze niestety jej się nie udało i była z nami tu od początku i zamiast napisać jej kochana 3maj się owszem dziewczyny pisały ale 3posty niżej dziewczyna jedna ze ona tu nie wytrzyma i musi forum opuścić bo za dużo tu strat i wiecie co ja sobie pomyślałam o tej dziewczynie co nie widziała serduszka ze musi być jej cholernie przykro ze chciała się z nami podzielić ta jej przykra wiadomością a czyta ze dziewczyny się wycofują bo za dużo strat jest to nie jej wina . Dajmy jej słowo pocieszenia bo nigdy nie wiemy co się wydarzy i w takiej stacji same byś my to słowo pocieszenia chciały .
Jeśli jest tu jakaś dziewczyna która nie umie sobie poradzić z takimi wpisami powinna je albo omijać albo faktycznie zniknąć na jakiś czas ale po co to wpisywać pod postem kobiety która właśnie się dowiedziała o stracie dzidzi.
Mi się bardzo podoba podejście
@Rudaa94 na tym poście pocieszy jak trzeba w dupe kopie jak trzeba smuteczek wyrazi jak trzeba tak samo jak
@sówka91 mimo swoich poronien zawsze na duchu podniesie.
JAK dolaczylam do tego forum myślę kurde chciałabym wiedzieć coś o każdej z was nie przeczytałam wszystkiego ale około 150 stron nadrobilam .
I teraz tak między nami jest spora różnica bo niektóre dziewczyny dopiero mają 6tc a niektóre z was 10tc o teraz te "młode "piszą ze się boją 1szej wizyty normalne z kim się mają tym podzielić no po to na forum są i te dziewczyny co są dużo wyżej komentują ze tego słuchać nie chcą wróciłam się specjalnie do początków i wiecie co te same osoby pisały to samo na etapie 5tc 6tc przed 1sza wizyta . Teraz tego nie chcą słyszeć bo mają już 10tc ale to samo przeżywały w okresie 4tygodnie wcześniej .
Przez to ze jest między nami różnica aż 4i pół tygodni. Niektóre z nas będą szły na wizytę płci dziecka będą chcieć być odprężone bez stresu a tu dziewczyny będą się stresować prenatalnymi bo tyle jest między nami różnicy . I będzie to samo żeby nie stresować tych co u nich już wszystko fajnie i czekają na płeć .
Ja jestem osobą co będę wspierać i taka dziewczynę i taka co mogło by jej coś źle wyjść czy coś się stanie .
Sama się zastanawiam co tu mogę pisać a co nie wiec tez mało chyba pisze bo nie wiem . Ale chcę się z wami dzielić moimi emocjami naprawdę chce !!! Bo mam tylko tu was nikogo więcej .mam nadzieje bo to słowo pisane ze mnie trochę zrozumialyscie .
Ps szkoda ze nie ma opcji "nagrywanie" czasem by było łatwiej [emoji28]