Październikowe mamy 2020

[Artemida90]

To tak jak ja..na sztucznym cyklu, ale to byl teraz criotransfer bo ten odrazu po punckji też pieciodniowy zarodek na naturalnym cyklu nie zagnieździł... I poprzednie dwa tez nie udane. Ale teraz jedyna nadzieja

U mnie tez crio, punkcję miałam w październiku w zeszłym roku i odroczyli transfer z powodu hiperstymulacji - mamy jeszcze 9 blastek - udało się za pierwszym razem a 4 lata próbowaliśmy zajsc i nic. Zrobiliśmy 6 inseminacji i nic. A po in vitro od razu

 

[Mała Rybka]

Już po lekarzu serduszko na szczęście nadal bije uffff. W razie dalszego krwawienia dostałam luteinę i leki homeopatyczne na podtrzymanie

 

[Mama2012/2020/2022]

Już po lekarzu serduszko na szczęście nadal bije uffff. W razie dalszego krwawienia dostałam luteinę i leki homeopatyczne na podtrzymanie

Super że wszystko ok.

 

[Verona26]

Super!!! [emoji173][emoji173][emoji173] Bardzo dobra wiadomość! Ja najpierw na pierwszej wizycie się modlilam by było serduszko, teraz się modlę by na kolejnej nadal biło... zwariować można [emoji2356][emoji2356]

Już po lekarzu serduszko na szczęście nadal bije uffff. W razie dalszego krwawienia dostałam luteinę i leki homeopatyczne na podtrzymanie

 

[inna87]

U mnie tez crio, punkcję miałam w październiku w zeszłym roku i odroczyli transfer z powodu hiperstymulacji - mamy jeszcze 9 blastek - udało się za pierwszym razem a 4 lata próbowaliśmy zajsc i nic. Zrobiliśmy 6 inseminacji i nic. A po in vitro od razu

To jestescie w dobrej sytuacji na przyszlosc a W pl ustawy ograniczenia..eh nie mamy wiecej już mrozaczków..a stymuacji I I punkcji już mam dwie za soba. (Przy 1stym tylko 2 zardki uzyskali ,przy drugiej 3) na kolejne to się już byśmy nie decydowali..mimo że ja bardzo pragne by maluszek miał rodzeństwo..zobaczymy co czas pokaże.

 

[Mama2012/2020/2022]

Super!!! [emoji173][emoji173][emoji173] Bardzo dobra wiadomość! Ja najpierw na pierwszej wizycie się modlilam by było serduszko, teraz się modlę by na kolejnej nadal biło... zwariować można [emoji2356][emoji2356]

Dokładnie
I tak już będzie,od wizyty do wizyty.

 

[8Ania8]

Jestem po wizycie. Zgadnijcie kto zeskakiwał z samolotu, żeby zwymiotowac do zlewu ✌ słyszałam serduszko, termin 1 października. Do końca ciąży zastrzyki i więcej leżeć niż chodzić.

Ty masz zastrzyki włączone od kiedy miałaś plamienia czy od początku ciąży z innego powodu ? Przepraszam, jak Cie mylę z kimś, ale wydaje mi się, że miałaś wcześniej plamienia.

 

[8Ania8]

Już po lekarzu serduszko na szczęście nadal bije uffff. W razie dalszego krwawienia dostałam luteinę i leki homeopatyczne na podtrzymanie

O to ciekawe. Jaki to lek homeopatyczny ? Z jakiego jesteś miasta ?

 

[Mała Rybka]

Białystok lek Arnika Montana dawka 30 moja lekarz jest bardzo naturalna w pierwszej ciąży jak miałam cholestazę ciążową też miałam homeopatię

O to ciekawe. Jaki to lek homeopatyczny ? Z jakiego jesteś miasta ?

 

[Pakuma]

Hej dziewczyny ja już po wizycie serduszko dalej stuka. Trochę jaszczurka mi nadrobiła z tygodniami z om 7t3d a usg 7t5d wiec nawet się zagalopowała [emoji23]wszystko jest ok dostałam badania na krew.
Następna wizyta 20.03

Co do objawów nic mi nie jest nadal, zreszta jak w pierwszej ciąży.