Anna_87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Luty 2020
- Postów
- 1 593
moze źle to ujęłam... nie ze nie może liczyć na wsparcie.. bo każda pomoc jest na wagę złota.. tylko chodziło mi o to że to kobieta w większości zajmuje się dzieckiem a każda pomoc jest doraźna i chwilowa.. jesli karmisz piersią to nikt Cię nie zastąpi.. (pomijam odciaganie i butelkę) ale ktoś przypilnuje maluszka albo wyjdzie z nim na spacer żebyś mogla sie wykąpać i odpocząć... dużo tez zależy od tego jakiej pomocy dana kobieta oczekuje
Jeżeli jest to wasz wspólny wybór to jak najbardziej rozumiem. Napisałaś jednak, ze kobieta decydując się na dziecko nie może liczyć na wsparcie rodziny czy męża, bo sama tego chciała. Do tego się odniosłam :
"
a z drugiej strony czy decydując sie na dziecko liczymy na to ze ktoś się nim będzie zajmować?? ja jestem zdania że jak chcialam miec dziecko to muszę jakoś dac radę choćby miało suchy chleb jeść...
jezeli ktos ma pomoc meza lub rodziny to tylko sie cieszyć a jak ktoś nie ma na kogo liczyć?? "