Październikowe mamy 2020

[kasiaa91]

O matko i jak tu sie nie stresować.. biedactwo.. obstawiam, ze gin się zasugerował tym wynikiem bety.. wazne że beta jednak jest ok, i że zadzwonili z laboratorium.. szaleństwo. Faktycznie mozna dorobić się siwych włosów.

Tak, tak gin miał jeszcze błędny wynik ...

 

[Dareczka86]

Dziewczyny czuje się jakbym oszalała.

Byłam u ginekologa - usg 5+6 pęcherzyk plus pęcherzyk zółtkowy, coś tam urósł, wygląda stosownie do wieku ciąży ale gin powiedziała że nie da się po takim obrazie stwierdzić czy ciąża żywa czy obumarła, mówi że nie przekreśla w 100% bez ponownej bety ale po takiej becie szanse na cokolwiek są bardzo małe.

Dostałam skierowania na dodatkowe 3 krotne badanie bety (tak, ma to na takim etapie znaczenie i tak, musi jeszcze przyrastać min 66% by nie wskazywało to problemów z rozwojem ciąży/zarodka, gin powiedziała że nawet gdyby obraz usg był nie ok to beta jest znacząca tutaj - wzrosty są wymagane jeszcze przez min 2 tygodnie).

Wyszłam od ginekologa i dostałam telefon z laboratorium - wczorajszy wynik był błędny, naprawdę wynosi 16 tys...
Czuje, że osiwiałam...

Tule cie mocno

 

[Rudaa94]

Domyslam sie. Najwazniejsze ze najwiekszy stres spowodiwany glupota ludzka jest ukojony

a wyobraź sobie gdyby lab zrobił taki błąd np w badaniu bety przed łyżeczkowaniem itp :O

 

[Dareczka86]

Nie chodzi mi o zarodek lecz o zatartą strukturę,

A kiedy masz ponownie przyjsc?

 

[Monikaak1]

A kiedy masz ponownie przyjsc?

Dopiero 21 marzec bo doktorek na urlop jedzie jak zwykle z resztą, 2 tyg w pracy i 3 tyg urlop......

 

[Mama2012/2020/2022]

Ważne że obraz usg wygląda ok do wielu z om. Beta też już ok,ta poprawiona [emoji173][emoji173]

 

[Monikaak1]

O matko i jak tu sie nie stresować.. biedactwo.. obstawiam, ze gin się zasugerował tym wynikiem bety.. wazne że beta jednak jest ok, i że zadzwonili z laboratorium.. szaleństwo. Faktycznie mozna dorobić się siwych włosów.

O matko wspaniale... Dochodzę do wniosku, że lepiej nie latać ciągle na bete bo przez jakiś głupi błąd można wykorkowac

 

[Mała Rybka]

Dziewczyny czuje się jakbym oszalała.

Byłam u ginekologa - usg 5+6 pęcherzyk plus pęcherzyk zółtkowy, coś tam urósł, wygląda stosownie do wieku ciąży ale gin powiedziała że nie da się po takim obrazie stwierdzić czy ciąża żywa czy obumarła, mówi że nie przekreśla w 100% bez ponownej bety ale po takiej becie szanse na cokolwiek są bardzo małe.

Dostałam skierowania na dodatkowe 3 krotne badanie bety (tak, ma to na takim etapie znaczenie i tak, musi jeszcze przyrastać min 66% by nie wskazywało to problemów z rozwojem ciąży/zarodka, gin powiedziała że nawet gdyby obraz usg był nie ok to beta jest znacząca tutaj - wzrosty są wymagane jeszcze przez min 2 tygodnie).

Wyszłam od ginekologa i dostałam telefon z laboratorium - wczorajszy wynik był błędny, naprawdę wynosi 16 tys...
Czuje, że osiwiałam...

O mamunciu naprawdę nie wiadomo co myśleć tulę i wspieram bardzo

 

[8Ania8]

@kasiaa91 to fantastycznie. Mam nadzieję, że już nie będziesz robić tej bety.

U mnie też dziś dobre wiadomości. Na usg dzidzia ma 1,3 cm, idealnie do wieku ciąży, serduszko bije 154 uderzeń na minutę. Znalazła źródło plamienia, coś tłumaczyła z poszerzaniem pęcherzyka w macicę, ale nie umiem powtórzyć, w każdym razie wg lekarki plamienie było fizjologiczne i wszystko wygląda ok.

 

[kasiaa91]

@kasiaa91 to fantastycznie. Mam nadzieję, że już nie będziesz robić tej bety.

Ania nie samo badanie było problemem bo ono dalej na tym etapie monitoruje ciąże lepiej niż usg (do czasu serduszka) tylko błąd - ludzki błąd który może wystąpić w każdym badaniu w ciąży a tych robimy dużo.