Doriiss
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Luty 2020
- Postów
- 2 054
Już po 12mm człowieka i serce jak dzwon(eczek) [emoji16]Zobacz załącznik 1084387
Śliczności fasolkowe [emoji7][emoji173]️[emoji846]
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Już po 12mm człowieka i serce jak dzwon(eczek) [emoji16]Zobacz załącznik 1084387
Która ma jutro wizytę też?
Zapomniałam już.
No to świetnie! Kiedy następna wizyta?Hej tak, umiejscowione ładnie w macicy, krwiaków brak (zresztą dziś już nie plamiłam), widać pęcherzyk w dobrym rozmiarze - teraz czekanie i stresowanie się do kolejnego usg
Tez się boje... w sumie te pierwsze wizyty moim zdaniem najgorsze. Ja czuje ze u mnie noc nieprzespana będzie. Wiadomo będzie co będzie, nic nie zmienimy. Ale sama myśl [emoji846]
Ja też mam od ogólnego bo chora byłam i mam na infekcję. A teraz u nas szaleje jakiś paskudny wirusCzłowiek w stresie nie zawsze myśli[emoji16][emoji6]znam to.
Ja teraz jestem na l4,wystawił mi lekarz ogólny.
dokładnie, ja zawalony okrutnie nos miałam, bardzo źle się czułam, a wizytę u gin dopiero za 1,5 tyg. mam. Powiedziałam otwarcieJa powiedziałam,że źle się czuje,a wizytę mam u gin dopiero za tydzień
Oj, ja teraz jadę do lekarza i jestem kłębkiem nerwów po prostu.. No jakaś maskara to jest.. Żeby tylko było to moje wymarzone serduszko maleńkie [emoji7][emoji813]️ Trzymajcie kciuki Kochane, bardzo Was proszę..
Musi być dobrze, żadna z nas już się stąd nie wypisuje, nie ma szans!!! Ja też jak lekarz powiedział mi, że jest serduszko, to wydusilam z siebie tylko: O Jezu... Ten strach niestety będzie cały czas, ale najważniejsze, żeby jakoś to zleciało do drugiego trymestru, później już będzie ciut lżejJa mam dziś zdecydowanie gorszy dzień
Stresuje się jak nie wiem co. Umowiłam dodatkowa wizytę na środę żeby chociaż wiedzieć czy jest zarodek bo kolejny tydzień czekania mogłabym życiem przypłacić. Może to pogoda taka niekorzystna a może hormony szaleją. Poprzednią ciążę straciłam jakoś tydzień poźniej niż jestem teraz
Miała być w piątek ale to też miała być taka sprawdzająca więc nie wiem czy nie odwołam.No to świetnie! Kiedy następna wizyta?