OnaZmijeczka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Październik 2018
- Postów
- 4 274
Moja ciotka pracuje w szpitalu i kiedyś nie wierzyłam jej że aplikacja pokazywała ponad 20tys kroków [emoji51]Ooo mam to samo z moim biednym kręgosłupem, a moja praca z siedzeniem ma niewiele wspólnego. Niestety tak się w naszym kraju traktuje pracowników, niby możemy dźwigać max 25 kg na osobę. To co mam zrobić z pacjentem ważącym 100 kg kiedy opiekuje się nim sama? W dzień koleżanka pomoże (to i tak 50 kg na jedną wychodzi), ale w nocy? Muszę go chociaż jakoś turlać po łóżku. Potem boli wszystko, ale takie życie. Praca fizyczna jest do kitu, tu masz Ruda rację, że to szybko psuje zdrowie, a potem latasz biedna po tych lekarzach
Ja zawsze chciałam mieć prace fizyczną tylko że kurcze niestety w takiej pracy ciężko jest podejść do ciężaru w sposób techniczny. I to właśnie jest największy problem
Ja na martwy ciąg wezmę bez problemu 90 kg gdzie sama ważę 55
Ale jakbym miała podnieść pacjenta to już inna sprawa tam już można się nieźle uszkodzić nawet przy 70 kg bo jak tu technicznie podnieść?? No nie da się, Człowiek to nie kupka żelaza
To samo przy dźwiganiu skrzyń czy innych nieforemnych rzeczy łatwo można sobie biedy narobić