reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2020

U mnie wiedzieli tylko rodzice moi bo wiedzieli o transferze, nie spieszy mi się do mówienia wszystkim. Po pierwszej ciąży biochemicznej powiedzieliśmy całej rodzinie dzień po tescie pozytywnym. 5 dni później mąż obdzwanial wszystkich i odkręcał. Nie muszę mówić ze czuliśmy zażenowanie i teraz może być to samo. Na szczęście małe grono wie. Nie muszę tłumaczyć itd to dodatkowy ból
Ja tak miałam przy cp[emoji57]
Później było trudniej.
 
reklama
Moja juz sie martwi ze ja taka senna caly czas i oslabiona wiec ciezko bedzie mowic 3 miesiace ze mama jest przepracowana skoro calymi dniami spi. Sama mnie juz do lekarza wysyla.
Mój myśli że mam okres[emoji23][emoji23][emoji23]
Mamo Ty masz okres bo zmęczona jesteś. Wczorajszy tekst[emoji1787][emoji1787][emoji1787][emoji1787]
 
No wlasnie u mnie to nie przejdzie niestety. Zbyt kumata cholera jest... "mamo a czy ty na pewno nie jestes powaznie chora?" Druga sprawa ze sie przejmuje bo mielismy ostatnio kilka naglych pogrzebow i sie przejmuje...
Mój myśli że mam okres[emoji23][emoji23][emoji23]
Mamo Ty masz okres bo zmęczona jesteś. Wczorajszy tekst[emoji1787][emoji1787][emoji1787][emoji1787]
 
Ja w ogóle nikomu nie mówię dopóki nie zobaczę serduszka. Najchętniej to bym czekała do końca pierwszego trymestru ale nie umiem kłamać i jakoś mi ciężko by było ukrywać coś takiego przed mamą bo ona cholera domyślna jest jak nikt :D mam nadzieję, że za tydzień na USG będzie wszystko ok i wtedy powiemy rodzicom.
Ja w tamtej ciąży to na maxa poszłam z nie mowieniem. Teraz też zakładam jakiś 5 miesiąc bo wcześniej teraz powiem.
Ale też mi się nie spieszy różnie może być.
A mąż dalej nic nie wie:(
Teraz jesteśmy u rodziców więc też nie powiem w domu planuje wymyślić coś z prezentem



Piękny dzień dzisiaj
Słońce zimno tylko śniegu brakuje
 
Poprostu usiądźcie przytulcie ją i powiedzcie że niedługo będzie już STARSZĄ SIOSTRĄ
Dobra potrzebuje waszej podpowiedzi :) jak poinformowac corke bedzie miala rodzenstwo ? Macie jakies pomysly ? Koszulki nie wchodza w gre bo trudno dostac. Ksiazeczka z dedykacja ?
Mloda ma prawie 8 lat i prosila Mikolaja o siostre lub brata :)
 
reklama
Znalazlam ksiazke o jednoznacznym tytule :)
Książka z dedykacją jest wg mnie bardzo fajnym pomysłem 🙂 Pamiątka może zostać na długie lata 🙂 Ja mojej Zosi póki co nie mówię, ale podzielam Twoje podejście do tematu ( że dziecko może wiedzieć też o trudnych sprawach życiowych). Moja Zosia wiedziała o ciąży, którą straciłam (przed tą biochemiczną też poroniłam, pół roku temu) i w sumie ładnie przepracowaliśmy ten temat. Zawsze przed snem posyła aniołkowi buziaczka. Teraz jednak jeszcze trochę poczekam, zwłaszcza po poprzedniej ciąży biochemicznej...
 
Do góry