Mama2012/2020/2022
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Luty 2020
- Postów
- 7 425
Jestem bliska paranoi , to prawda ale trzymam się myśli ,że piątek już blisko.To dobrze, że czujesz, macica się rozrasta [emoji2] kurde już myślałam, że to emocjonalny dół...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Jestem bliska paranoi , to prawda ale trzymam się myśli ,że piątek już blisko.To dobrze, że czujesz, macica się rozrasta [emoji2] kurde już myślałam, że to emocjonalny dół...
Czemu paranoi? Coś się dzieje nie tak? Sorry, że tak wypytuje ale jestem tu od niedawna i nie czytałam a twoich wcześniejszych postówJestem bliska paranoi , to prawda ale trzymam się myśli ,że piątek już blisko.
W styczniu 2019 byłam w ciąży pozamacicznej,fakt dzięki mojemu lekarzowi bardzo szybko została postawiona diagnoza , profesor zrobił super laparoskopie , ale strach zostali.że i tym razem coś może być nie tak.Czemu paranoi? Coś się dzieje nie tak? Sorry, że tak wypytuje ale jestem tu od niedawna i nie czytałam a twoich wcześniejszych postów [emoji6]
Jak to co wyjdzie? Piękna zdrowo rozwijającą się ciąża! Nie ma innej opcji przecież i nawet nie myśl o jakiejś innej. Trzymam kciuki za was i będzie dobrze zobaczysz Choć zupełnie rozumiem obawy po takim przeżyciu... Pierwsza ciążę straciłam niespodziewanie w 22 tyg. Było wszystko super i nagle bum, brak tetna. Lekarze nie potrafili mi dać jednoznacznej odpowiedzi dlaczego tak się stało. Więc gdy po kilku latach zaszłam w kolejna ciążę to do badań prenatalnych łaziłam cały czas w strachu, że na pewno się to powtórzy, że coś ze mną jest nie tak... I jednak wszystko było ok! I bardzo wierzę, że u Ciebie też będzie dobrze już. Nie może być inaczejW styczniu 2019 byłam w ciąży pozamacicznej,fakt dzięki mojemu lekarzowi bardzo szybko została postawiona diagnoza , profesor zrobił super laparoskopie , ale strach zostali.że i tym razem coś może być nie tak.
Później w październiku miałam histeroskopie operacyjną ponieważ w macicy był polip , cysta która działała jak wkładka anty,tak umiejscowiona że trudno było ją zauważyć,Ale się udało. Od listopada brak owulacji.
Lekarz kazał zmienić tor myślenia itp i przyjść w lutym tego roku z ciążą to idę[emoji1787][emoji1787] w piątek. Ale co tym razem wyjdzie?
Dokładnie To jest ten rodzaj strachu. Człowiek już w podświadomości się nastąpia na złe żeby tego rozczarowania nie było na nowo, chociaż z drugiej strony chce wierzyć.że będzie dobrze bo wszystko na to wskazuje. Wszystko jest jak w pierwszej prawidłowej ciąży, echJak to co wyjdzie? Piękna zdrowo rozwijającą się ciąża! [emoji3590] Nie ma innej opcji przecież i nawet nie myśl o jakiejś innej. Trzymam kciuki za was i będzie dobrze zobaczysz [emoji846] Choć zupełnie rozumiem obawy po takim przeżyciu... Pierwsza ciążę straciłam niespodziewanie w 22 tyg. Było wszystko super i nagle bum, brak tetna. Lekarze nie potrafili mi dać jednoznacznej odpowiedzi dlaczego tak się stało. Więc gdy po kilku latach zaszłam w kolejna ciążę to do badań prenatalnych łaziłam cały czas w strachu, że na pewno się to powtórzy, że coś ze mną jest nie tak... I jednak wszystko było ok! I bardzo wierzę, że u Ciebie też będzie dobrze już. Nie może być inaczej [emoji3590]
No i tego się trzymaj będzie ok!Te 8 lat wstecz taki spokój czułam. Zrobiłam test, pozytywny. Wizyta u lekarza ,ziarenko było i spokój.
Ja mam tak teraz. Wiem, że może być różnie, ale mimo wszystko czuję wewnętrzny spokójTe 8 lat wstecz taki spokój czułam. Zrobiłam test, pozytywny. Wizyta u lekarza ,ziarenko było i spokój.
To ja niestety spokoju nie czuje[emoji18]Ja mam tak teraz. Wiem, że może być różnie, ale mimo wszystko czuję wewnętrzny spokój [emoji4]