reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2020

reklama
ja nie zastanawiam się wcale nad szyjką, też miałam sporo stresu w ostatnim czasie i sporo bieganiny. Wieczorami lekko bolał mnie brzuch jak przy miesiączce i okazało się, że szyjka się skraca. Dlatego teraz staram się więcej odpoczywać.
A podobno skracanie szyjki nie boli i tego nie czuć to jak to jest? Lekarz Ci potwierdził, że te bóle to od szyjki? 🤔
 
Narazie odpoczynek😀 jeśli bym chciała sex to ostrożnie bez wytrysku bo sperma źle działa na szyjkę. Biorę luteinę ale ostatnio zastanawiał się czy jest mi nadal potrzebna? Stwierdził, że jak już wykupiłam receptę to mogę brać.
To ze spermą to mit na tym etapie ciąży. Dopiero po 38 tc szyjka staje się wrażliwa na takie ilości prostaglandyny, które znajdują się w spermie, a sperma sama w sobie może, choć nie musi, rozpulchnić szyjkę i doprowadzić do jej wcześniejszego otwarcia.
 
To ze spermą to mit na tym etapie ciąży. Dopiero po 38 tc szyjka staje się wrażliwa na takie ilości prostaglandyny, które znajdują się w spermie, a sperma sama w sobie może, choć nie musi, rozpulchnić szyjkę i doprowadzić do jej wcześniejszego otwarcia.
Tak mi powiedział mój lekarz, który jest bardzo dobry. Może to zależy od stanu szyjki? Może przy normalnej zdrowej szyjce prostaglandyny nie szkodzą, ale jak się ma niewydolność szyjki i rozwarcie to ma to znaczenie?
 
A to się dziwię. Mi lekarka powiedziała,że szyjka nie może być krótsza niż 25mm, ja mam koło 3 i już włączyła luteinę , powiedziała,że trzeba dmuchać na zimne.
Poniżej 25mm to już z definicji krótka szyjka. Są osoby, które mają krótsze szyjki i mają pessar lub szew a niektóre muszą leżeć plackiem. Ja na następnej wizycie będę miała posiew z pochwy bo prawdopodobnie będę miała szew a nie może być żadnych bakterii. U mnie z oszczędzaniem się jest różnie. Staram się polegiwać ale niestety mam roczną córkę, którą muszę dźwigać i syna prawie 3 letniego😱🤪
 
A podobno skracanie szyjki nie boli i tego nie czuć to jak to jest? Lekarz Ci potwierdził, że te bóle to od szyjki? 🤔
Kiedy mówiłam o tych bólach to zbadała, stwierdziła, że szyjka zamknięta, twarda i zrobiła usg żeby zweryfikować długość i wtedy okazało się, że się skróciła od ostatniej wizyty mocno. Powiedziała, że jeśli wieczorami odczuwam skurcze to znaczy, że miałam zbyt intensywny dzień i kazała się oszczędzać, bo przez wysiłek się skraca.
 
Kiedy mówiłam o tych bólach to zbadała, stwierdziła, że szyjka zamknięta, twarda i zrobiła usg żeby zweryfikować długość i wtedy okazało się, że się skróciła od ostatniej wizyty mocno. Powiedziała, że jeśli wieczorami odczuwam skurcze to znaczy, że miałam zbyt intensywny dzień i kazała się oszczędzać, bo przez wysiłek się skraca.
No tak, jeśli czuje się skurcze w podbrzuszu czy silniejsze bóle krzyża to sygnał żeby zwolnić. Ale mój lekarz nie mówił, że to skracanie szyjki. Moja ma ponad 4 cm a nie raz zdarzyły mi się takie bóle po ciężkim dniu. Gdyby sam w sobie wysiłek skracał szyjkę to nie można byłoby nic robić w ciąży moim zdaniem. Tu muszą wchodzić w grę jeszcze inne czynniki tak mi się wydaje. Ja ostatnio malowałam ściany, ogarniam remont, opróżniam mieszkanie mamy z mebli, ciągle latam gdzieś i coś załatwiam i mimo wysiłku nie skracała mi się szyjka 🤷🏼‍♀️
 
No tak, jeśli czuje się skurcze w podbrzuszu czy silniejsze bóle krzyża to sygnał żeby zwolnić. Ale mój lekarz nie mówił, że to skracanie szyjki. Moja ma ponad 4 cm a nie raz zdarzyły mi się takie bóle po ciężkim dniu. Gdyby sam w sobie wysiłek skracał szyjkę to nie można byłoby nic robić w ciąży moim zdaniem. Tu muszą wchodzić w grę jeszcze inne czynniki tak mi się wydaje. Ja ostatnio malowałam ściany, ogarniam remont, opróżniam mieszkanie mamy z mebli, ciągle latam gdzieś i coś załatwiam i mimo wysiłku nie skracała mi się szyjka 🤷🏼‍♀️
To nie od skracania szyjki boli brzuch, tylko na odwrót. Wiele kobiet ma twardnienia brzucha, delikatne skurcze, bóle w podbrzuszu, a u niektórych te dolegliwości mogą powodować skracanie szyjki macicy.
 
reklama
To nie od skracania szyjki boli brzuch, tylko na odwrót. Wiele kobiet ma twardnienia brzucha, delikatne skurcze, bóle w podbrzuszu, a u niektórych te dolegliwości mogą powodować skracanie szyjki macicy.
To mój lekarz nic takiego mi nie mówił, może dlatego, że nic się nie działo. Pamiętam też jak któraś z Was na forum pisała, że skracanie szyjki nie boli, ale nie zgłębiałam tematu.
 
Do góry