Cześć dziewczyny
czasem zaglądałam co tu piszecie i w końcu założyłam konto bo to moja pierwsza ciąża i nic nie wiem
co z wyprawką, kiedy pakować torbę a poród to mnie wewnętrznie przeraża więc o nim nie myśle
Mam termin na 6 października(z połówkowych na 4), leci mi 24 tydzień, dopiero w zeszłym tygodniu byłam na połówkowych, chłopczyk wazy ok 630 gr (czy to dużo?
) i mam szyjkę macicy 2,5 cm więc mam nie dźwigać i zero seksu, mój lekarz mi na ostatniej wizycie nic nie mówił, mam nadzieje że nie zaczęła się nagle skracać... na badanie krzywej cukrzycowej dopiero będę się wybierać.
Po krótce, U mnie długo wyczekiwany dzidziuś, mam w tym roku 28 lat
Końcem października wycięli mi całą tarczycę po prawie 10 latach leczenia więc biorę letrox. Mimo tarczycy czuje się dobrze, przed ciążą ważyłam ok 48 kg przy 162 cm więc miałam niedowagę (przy operacji niecałe 46 kg) jest 6 miesiąc to przytyłam ok 6-7 kg.
W ciąży zero wymiotów, zachcianek. Piszecie o cukrzycy a ja dopiero od niedawna mam napady ochoty na słodkie
pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie