reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2020

Teraz na życzenie
Wcześniej nie udało mi się załatwić i musiałam przejść horror zanim ogłosili brak postępu porodu
Nigdy więcej
A jak ci się to udało załatwić? Ja chodzę prywatnie do ginekologa i on się nie zgadza na cesarkę na życzenie on jest dobrym lekarzem ale jego podejście jest dość staroświeckie... Ja pierwsze urodziłam naturalnie ale bez żadnych znieczuleń bolało strasznie i długo dochodziłam do siebie po porodzie... I ogólnie ja się bardziej skłaniam żeby tym razem urodzić naturalnie ale ze znieczuleniem zewnatrzoponowym ale nie w każdym szpitalu podają takie znieczulenie😐 a poza tym nie na każdą kobietę działa ponoć niektóre odczuwają tylko delikatna ulgę a nie brak bólu eh sama już nie wiem a boję się porodu. .. wiem że to głupie że chce dziecko a boje się je urodzic🤦
 
reklama
A jak ci się to udało załatwić? Ja chodzę prywatnie do ginekologa i on się nie zgadza na cesarkę na życzenie on jest dobrym lekarzem ale jego podejście jest dość staroświeckie... Ja pierwsze urodziłam naturalnie ale bez żadnych znieczuleń bolało strasznie i długo dochodziłam do siebie po porodzie... I ogólnie ja się bardziej skłaniam żeby tym razem urodzić naturalnie ale ze znieczuleniem zewnatrzoponowym ale nie w każdym szpitalu podają takie znieczulenie[emoji52] a poza tym nie na każdą kobietę działa ponoć niektóre odczuwają tylko delikatna ulgę a nie brak bólu eh sama już nie wiem a boję się porodu. .. wiem że to głupie że chce dziecko a boje się je urodzic[emoji1751]
No właśnie wcześniej nie udało mi się załatwić.
Teraz mam lekarkę która jest do dogadania ja się strasznie bałam że jeśli moja cesarka nie wynikała z przebiegu ciąży tylko z przebiegu porodu to nie dadzą mi szansy na drugą. No i ja po porodzie doszłam do siebie mega szybko i na sali jeszcze pomagałam innym dziewczynom,
Ale to specyfika organizmu nigdy się nie lrzewidzi jaki poród będzie dla danej osoby lepszy

Nie każdy z automatu po cesarce dostaje prawo na drugą dlatego tak się bałam
 
No właśnie wcześniej nie udało mi się załatwić.
Teraz mam lekarkę która jest do dogadania ja się strasznie bałam że jeśli moja cesarka nie wynikała z przebiegu ciąży tylko z przebiegu porodu to nie dadzą mi szansy na drugą. No i ja po porodzie doszłam do siebie mega szybko i na sali jeszcze pomagałam innym dziewczynom,
Ale to specyfika organizmu nigdy się nie lrzewidzi jaki poród będzie dla danej osoby lepszy

Nie każdy z automatu po cesarce dostaje prawo na drugą dlatego tak się bałam
Hm no właśnie zauważyłam że każda inaczej ... Znam kobiety które po naturalnym i nacięciu krocza na 3 dobę wróciły do domubi od razu sprzątały i szykowały jedzenie bo rodzina miała przyjechać zobaczyć dziecko a po cesarce leżała jak kłoda i nie mogła się pozbierać a znam też przypadki odwrotne eh sama już nie wiem😐 oko wiem jedno już nie będę rodzić w tym szpitalu co poprzednio bo i tak nie trafiłam na swojego lekarza całe szczęście że wynajęłam prywatna położna bo w ogóle byłaby lipa....
 
No właśnie wcześniej nie udało mi się załatwić.
Teraz mam lekarkę która jest do dogadania ja się strasznie bałam że jeśli moja cesarka nie wynikała z przebiegu ciąży tylko z przebiegu porodu to nie dadzą mi szansy na drugą. No i ja po porodzie doszłam do siebie mega szybko i na sali jeszcze pomagałam innym dziewczynom,
Ale to specyfika organizmu nigdy się nie lrzewidzi jaki poród będzie dla danej osoby lepszy

Nie każdy z automatu po cesarce dostaje prawo na drugą dlatego tak się bałam
Moja sąsiadka załatwiła sobie zaświadczenie od psychiatry że ma traumę po pierwszym porodzie naturalnym i podejście do kolejnego naturalnego porodu mogłoby skutkować atakiem paniki i w konsekwencji śmierci noworodka i ponoć takie zaświadczenie honorują w każdym szpitalu i jest cesarka
 
Moja niestety zrobiła takiego psikusa i przylazla na kilka godzin po porodzie.
Totalnie się tego nie spodziewałam zadzwoniła do męża i powiedziała że przyjdzie a ja byłam tak wykończona że nie miałam siły się klucic nawet. Śniłam na jawie więc i tak nie było że mną kontaktu (72hbez snu)
Teraz będę miał planowa cesarkę to już będę w dobrej formie i wywalę każdego komu tylko taki pomysł do głowy wpadnie
Wiem, że do porodu to jeszcze dluuugo, ale już sama myśl,ze będą przylazic mnie denerwuje hehe .. moja mama mnie tak nie denerwuje,jak cała reszta,bo ona zawsze wie kiedy powinna się wycofać. Najwyżej pójdzie na noże hehe
 
A moj byly mąż jak rodzilam młodego to wiecie co zrobił ??? Zasnął ja w bólach, a on obok w fotelu spał.. porażka juz wtedy mogłam go kopnąć w dupe...
Siostra mojego męża opowiadała że jak rodziła córkę to ona się wiła w bólach a jej mąż siedział sobie spokojnie obok niej i zajadał sobie ze smakiem paluszki hahah
 
reklama
haha u mnie obiady też zacne były.. breja z cukini nawet tego nie posmakowałam.. na śniadanie listek sałaty i 1/8 pomidora musialam podzielic na 3 mini kromki [emoji23][emoji23] miałam wielką siatkę jedzenia od męża i wciągnęłam ja w 3 dni [emoji6]
Ja wpuściłam tylko męża i mamę (z dostawą żywności). Najbardziej w braku odwiedzin martwi mnie właśnie jedzenie bo po porodzie chcialo mi się potwornie jeść a szpitalne jedzenie jest tak "smakowite", że mi się cofa jak pomyślę. Jeśli nadal nie będzie odwiedzin w październiku to trzeba będzie brać prowiant na 3 dni [emoji23]
 
Do góry