reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2020

Jak tak czytam to faktycznie rozstrzał po między naszymi badaniami prenatalnymi jest ogromny.. piszecie ze macie w tym tygodniu, a ja bede już drugi tydzień po takowym badaniu.. jestem ciekawa jak to wyjdzie w końcowym rozrachunku.. kto bedzie się cieszyl jako pierwszy, a kto zamknie nasz watek.. juz sie nie mogę doczekac [emoji3059]
Ja chyba "zamknę " wątek . Termin mam 26/27 . Większość z was już dawno po prenatalnych ja mam za 2 tyg gdzieś . Niektóre z was już 15 tydzień mają a ja 10+0 . Faktycznie jest mega różnica niby miesiąc a taka różnica pare dziewczyn tutaj tez ma termin na wrzesień wiec ja z końca października to czuje się jak taki wyrzutek ostatni 😂
 
reklama
Ja chyba "zamknę " wątek . Termin mam 26/27 . Większość z was już dawno po prenatalnych ja mam za 2 tyg gdzieś . Niektóre z was już 15 tydzień mają a ja 10+0 . Faktycznie jest mega różnica niby miesiąc a taka różnica pare dziewczyn tutaj tez ma termin na wrzesień wiec ja z końca października to czuje się jak taki wyrzutek ostatni 😂
Ja mam niby termin wg om na 26 i prenatalne mam 8 kwietnia dopiero hehe chociaż wg USG mam na 21/22 października więc mamy zbliżone terminy:)
 
Ja z USG na 9 października mi się przesuwa... Na pierwszym USG był 12 październik [emoji4] zobaczymy jak się zakończy [emoji16]
Ja chyba "zamknę " wątek . Termin mam 26/27 . Większość z was już dawno po prenatalnych ja mam za 2 tyg gdzieś . Niektóre z was już 15 tydzień mają a ja 10+0 . Faktycznie jest mega różnica niby miesiąc a taka różnica pare dziewczyn tutaj tez ma termin na wrzesień wiec ja z końca października to czuje się jak taki wyrzutek ostatni [emoji23]
 
Ja mam niby termin wg om na 26 i prenatalne mam 8 kwietnia dopiero hehe chociaż wg USG mam na 21/22 października więc mamy zbliżone terminy:)
Ja mam wg OM na 27 października a wg usg mam na 26 października. Na prenatalne musze poczekać do połowy kwietnia. Dopiero jestem na etapie mega mdłości i wymiotów z zwiększona siła także 5 lub 6 dni byłam nie do życia. Dziś wstałam żeby zobaczyć co się w kuchni dzieje i jestem lekko przerażona musze umyć kuchenkę a tak to spoko
Ciezko pogodzić obowiązki gdy ma się bardzo ciężkie dni z mdlosciami ale daje rade mąż dużo dużo pomaga ogólnie to wszystko robi nawet śniadanie mi robi przed pracą i przynosi do łóżka żebym wstawać nie musiała. Ale gdy już pojedzie do pracy muszę sobie radzić sama
 
Ja chyba "zamknę " wątek . Termin mam 26/27 . Większość z was już dawno po prenatalnych ja mam za 2 tyg gdzieś . Niektóre z was już 15 tydzień mają a ja 10+0 . Faktycznie jest mega różnica niby miesiąc a taka różnica pare dziewczyn tutaj tez ma termin na wrzesień wiec ja z końca października to czuje się jak taki wyrzutek ostatni 😂
Ja te cztery lata temu miałam termin na 25 października, no i byłam jedną z ostatnich na forum, które urodziły 😍 Od połowy września już był czad, bo cały czas się porody sypały 😁
 
Ja chyba "zamknę " wątek . Termin mam 26/27 . Większość z was już dawno po prenatalnych ja mam za 2 tyg gdzieś . Niektóre z was już 15 tydzień mają a ja 10+0 . Faktycznie jest mega różnica niby miesiąc a taka różnica pare dziewczyn tutaj tez ma termin na wrzesień wiec ja z końca października to czuje się jak taki wyrzutek ostatni 😂

Ja z om mam termin na 25. Ale możesz urodzić 2 lub 3 tygodnie przed terminem i to już początek października.
Na pewno sporo osób tutaj urodzi we wrześniu. Oby nikt wcześniej.
 
Ja mam wg OM na 27 października a wg usg mam na 26 października. Na prenatalne musze poczekać do połowy kwietnia. Dopiero jestem na etapie mega mdłości i wymiotów z zwiększona siła także 5 lub 6 dni byłam nie do życia. Dziś wstałam żeby zobaczyć co się w kuchni dzieje i jestem lekko przerażona musze umyć kuchenkę a tak to spoko
Ciezko pogodzić obowiązki gdy ma się bardzo ciężkie dni z mdlosciami ale daje rade mąż dużo dużo pomaga ogólnie to wszystko robi nawet śniadanie mi robi przed pracą i przynosi do łóżka żebym wstawać nie musiała. Ale gdy już pojedzie do pracy muszę sobie radzić sama
Oj biedna współczuję😄 ja akurat w tej ciąży za dużo wymiotów nie miałam tak może z 3 tygodnie mnie tylko męczyło a teraz już tylko czasami rano i wieczorem mi nie dobrze ale nie wymiotuje tak 😄 ale w pierwszej ciąży przez 3 miesiące od rana do wieczora wymiotowałam jak kot , buzia cała w popękanych krwinkach masakra... Narzeczony z moją matką wybierali modele sukni ślubnej i kolory wystroju sali a ja kleczalam przy porcelanie 🙈
 
Ja z om mam termin na 25. Ale możesz urodzić 2 lub 3 tygodnie przed terminem i to już początek października.
Na pewno sporo osób tutaj urodzi we wrześniu. Oby nikt wcześniej.
Swoją drogą to stresujące później jak czekasz na swój poród hahah właściwie się tocząc a widzisz że wszystkie po kolei rodzą 😄
 
reklama
Oj biedna współczuję😄 ja akurat w tej ciąży za dużo wymiotów nie miałam tak może z 3 tygodnie mnie tylko męczyło a teraz już tylko czasami rano i wieczorem mi nie dobrze ale nie wymiotuje tak 😄 ale w pierwszej ciąży przez 3 miesiące od rana do wieczora wymiotowałam jak kot , buzia cała w popękanych krwinkach masakra... Narzeczony z moją matką wybierali modele sukni ślubnej i kolory wystroju sali a ja kleczalam przy porcelanie 🙈
O matko 3mies nawet nie strasz 😵
Mi się zaczęło 4tyg temu ale znikło i przyszło z 2tyg temu ale od tygodnia mam mega nasilone ja liczę na to ze to zniknie bo się już zastanawiałam czy nie mam za mało wody w organizmie lub nie brakuje mi elektrolitów bo wszystko wracam no i z czego ta dzidzia urośnie
 
Do góry