reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2020

Dobry wieczór Dziewczyny/Kobietki. Krótko tu byłam, ale jesteście fantastyczne! Ja po dzisiejszej wizycie u ginekolog muszę się z Wami pożegnać :-( niestety nie widać serduszka i zarodek od czwartku nie urósł... dostałam skierowanie do szpitala :-( nic z tego nie będzie... do tego powiedziała, że nie wie czy to się nie rozwija w bliznie po cc. Jestem załamana i do tego bardzo się boję...szpital... Będę sama jak palec, bez odwiedzin, do tego ten koronawirus i ciężkie dni :-( buziaki dla Was! Trzymam kciuki za Was! Trzymajcie się <3
 
reklama
Bardzo mi przykro. Trzymaj się ciepło, pamiętaj że gdy tylko cokolwiek cię przerośnie to warto szukać pomocy! Ściskam.
Dobry wieczór Dziewczyny/Kobietki. Krótko tu byłam, ale jesteście fantastyczne! Ja po dzisiejszej wizycie u ginekolog muszę się z Wami pożegnać :-( niestety nie widać serduszka i zarodek od czwartku nie urósł... dostałam skierowanie do szpitala :-( nic z tego nie będzie... do tego powiedziała, że nie wie czy to się nie rozwija w bliznie po cc. Jestem załamana i do tego bardzo się boję...szpital... Będę sama jak palec, bez odwiedzin, do tego ten koronawirus i ciężkie dni :-( buziaki dla Was! Trzymam kciuki za Was! Trzymajcie się QUOTE]
 
Dobry wieczór Dziewczyny/Kobietki. Krótko tu byłam, ale jesteście fantastyczne! Ja po dzisiejszej wizycie u ginekolog muszę się z Wami pożegnać :-( niestety nie widać serduszka i zarodek od czwartku nie urósł... dostałam skierowanie do szpitala :-( nic z tego nie będzie... do tego powiedziała, że nie wie czy to się nie rozwija w bliznie po cc. Jestem załamana i do tego bardzo się boję...szpital... Będę sama jak palec, bez odwiedzin, do tego ten koronawirus i ciężkie dni :-( buziaki dla Was! Trzymam kciuki za Was! Trzymajcie się <3
Trzymaj się dzielnie. Jak będziesz miała ochotę pogadać to pisz priv . Tulę Cię mocno
 
Dobry wieczór Dziewczyny/Kobietki. Krótko tu byłam, ale jesteście fantastyczne! Ja po dzisiejszej wizycie u ginekolog muszę się z Wami pożegnać :-( niestety nie widać serduszka i zarodek od czwartku nie urósł... dostałam skierowanie do szpitala :-( nic z tego nie będzie... do tego powiedziała, że nie wie czy to się nie rozwija w bliznie po cc. Jestem załamana i do tego bardzo się boję...szpital... Będę sama jak palec, bez odwiedzin, do tego ten koronawirus i ciężkie dni :-( buziaki dla Was! Trzymam kciuki za Was! Trzymajcie się <3
Kochana... strasznie mi przykro ;( Nie wiem co napisać :(
 
Dobry wieczór Dziewczyny/Kobietki. Krótko tu byłam, ale jesteście fantastyczne! Ja po dzisiejszej wizycie u ginekolog muszę się z Wami pożegnać :-( niestety nie widać serduszka i zarodek od czwartku nie urósł... dostałam skierowanie do szpitala :-( nic z tego nie będzie... do tego powiedziała, że nie wie czy to się nie rozwija w bliznie po cc. Jestem załamana i do tego bardzo się boję...szpital... Będę sama jak palec, bez odwiedzin, do tego ten koronawirus i ciężkie dni :-( buziaki dla Was! Trzymam kciuki za Was! Trzymajcie się <3
Bardzo mi przykro :( Trzymaj się Kochana w tym ciężkim czasie..
 
Dobry wieczór Dziewczyny/Kobietki. Krótko tu byłam, ale jesteście fantastyczne! Ja po dzisiejszej wizycie u ginekolog muszę się z Wami pożegnać :-( niestety nie widać serduszka i zarodek od czwartku nie urósł... dostałam skierowanie do szpitala :-( nic z tego nie będzie... do tego powiedziała, że nie wie czy to się nie rozwija w bliznie po cc. Jestem załamana i do tego bardzo się boję...szpital... Będę sama jak palec, bez odwiedzin, do tego ten koronawirus i ciężkie dni :-( buziaki dla Was! Trzymam kciuki za Was! Trzymajcie się QUOTE]
Przykro mi, trzymaj się ciepło [emoji3590]
 
Ja praktycznie tarczycy nie mam wcale i nie chce wyjść na wyrodna matkę ale naprawdę strasznie mnie bolało gdy karmiłam te parę dni i zazdroszcze kobietom które twierdzą że karmienie jest cidowne. Może jakbym dłużej karmiła to by się unormowało eh nie wiem
Unormowalo by Sie wszystko u mnie też był ból na początku potem Wogule znikł i bylo ok wszystko to tylko taki początek
 
Dobry wieczór Dziewczyny/Kobietki. Krótko tu byłam, ale jesteście fantastyczne! Ja po dzisiejszej wizycie u ginekolog muszę się z Wami pożegnać :-( niestety nie widać serduszka i zarodek od czwartku nie urósł... dostałam skierowanie do szpitala :-( nic z tego nie będzie... do tego powiedziała, że nie wie czy to się nie rozwija w bliznie po cc. Jestem załamana i do tego bardzo się boję...szpital... Będę sama jak palec, bez odwiedzin, do tego ten koronawirus i ciężkie dni :-( buziaki dla Was! Trzymam kciuki za Was! Trzymajcie się QUOTE]O nieeee!!! A tak bardzo Cię "polubiłam" [emoji30] dlaczego takie rzeczy się dzieją... [emoji30] Dużo sił [emoji3590][emoji3590][emoji3590]
 
Jestem po usg. Mlodzież ma sie dobrze. Tyłek mamie pokazał więc nic nie wiem. Ma cale 32 mm [emoji4] no i modelem chyba nie będzie bo zdjęcia takie byle jakie jak nie wiem co.
No matka ktos się wkurzył ze zawracasz gitarę tak naprawdę i pokazał co myśli [emoji51]gratuluję tak apropo
 
reklama
jestem po wizycie wg usg 10+1 :) dzidzia rośnie, serce pika :) dla tych co pamiętają ze miałam coś co było prawdopodobnie dodatkowyn płatem łożyska na usg jakby calkowicie znikło, niby pepowina jest pogrubiona ale wyglada na to ze wszystko jest ok [emoji4] następna wizyta za miesiąc, a za 2 tyg prenatalne prywatne :)
Super fantastyczne ze wchlonelo się to....
 
Do góry