reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2020

reklama
Doradzcie pliz.
09.03 miałam krwawienie. Byłam na IP i okazało się, że z dzieckiem wszystko ok. Nie podali przyczyny krwawienia. Następne 4 dni "brudzilam". Po 5 dniach wizyta kontrolna u mojego gin - wszystko ok, też nie podał przyczyny. Jest lepiej, prawie w ogóle nie plamię, ale co 3 dni pojawia się jednorazowo większe plamienie. I teraz tak - mam kontrolną wizytę w ten piątek, a 10.04 usg w 13 tyg. Zastanawiam się czy iść na to usg w piątek... ze względu na ryzyko zarażenia wirusem. Czytałam dużo o nim w przypadku ciężarnych i udowodnione zostało, że po pierwszym trymestrze, kiedy wyksztalci się w pełni łożysko wirus nie przenika do dziecka. I tym bardziej zastanawiam się nad piątkowa wizytą. I tak za 2 tygodnie mam usg i wtedy już będę w tym bezpieczniejszym okresie ciąży. Jedyne to te plamienia...
Oczywiście porozmawiam z lekarzem, ale znając go nie da mi jednoznacznej wskazówki...
Jak Wy myślicie?
No raczej iść. A jak robi się tam krwiak?
 
Ooo domowy chlebek przepycha:-)
My codziennie pieczemy w maszynie do chleba głównie na drożdżach,ale przeróżne i orkiszowe i pszenne i żytnie,wieloziarniste.Przynajmniej wiesz co sobie do tego chleba dodałas:-)
Ja w sumie każdy poza pszenicą i orkiszem, jakoś moje jelita ich nie tolerują.

Owsiany jest fajny i gryczany też.
 
I jak dziewczyny sprawdzał ktoś płeć na tym forum?
Tam trzeba zapisac się do tej grupy? Ja ide dziś do gin. Może uda się coś wypatrzeć 😊 co prawda jest wcześnie bo 10tc ale koleżanka u tego gin w 9 czy 10 tc dowiedziała się że wygląda na chłopca. Później w prenatalnych też jej tak powiedzieli. Jeśli moja młodzież będzie współpracować to może pokaże co ma między nogami 😉. Ale podchodze do tego dość na spokojnie. Najbardziej chce żeby było wszystko ok. Mam od wczoraj lekkiego stresa. Aa. No i w tym chińskim i teście z sodą wychodzi dziewczynka. A dla mnie ta ciąża jest całkiem inna niż ta z córka więc zobaczymy. Nie wymiotuje, jestem wysyfiona na buzi i szybko przybieram na wadze. Odezwe sie po badanich co i jak.
 
No raczej iść. A jak robi się tam krwiak?
Wątpię, bo jest lepiej. A jeśli się nawet robi to to, że lekarz zobaczy go na usg niewiele zmieni.... w takim przypadku też dalej duphaston i leżenie.
W czwartek rano napiszę do gina i niech się wypowie. On jest z tych ostrożnych z wyrażeniem swojego zdania. Podaje tylko czyste fakty (co dla mnie jest na plus). Więc znając go powie mi jakie są plusy, jakie są minusy i powie "ostateczna decyzja należy do pani". ;)
 
A z butelek to ja polecam serdecznie medela calma, jeśli ktoś chce karmić piersią, ale też nauczyć do butelki, bo przynajmniej ta butelka nie rozleniwia malucha, ale już chyba kiedyś Wam o tym pisałam [emoji6]
Ja mam nadzieję, że teraz przy dziecku się sprawdzi... Bo serio maluch musi się nameczyc... Syna kp i chcialam czasem butelką moim mlekiem przy okazji jakiegoś wyjścia... Ale wyjść przy nim nie miałam [emoji2356][emoji2356][emoji1787] dodatkowo walka o kp była katastrofalna z powodu wedzidelka (karmimy się do dziś w nocy) ale z calmą przez to wedzidelko właśnie nie dał rady... Nie miał siły tak ssać. Oby przy drugim się przydała [emoji38]
 
reklama
Ja mam takie tragiczne zdjecia z początku ciąży, że nie ma opcji żeby coś dam dojrzec.. Jutro mam wizyte 12 tc, to może dostanę lepsze i wtedy wrzucę [emoji106]
Ta metoda ocenia ułożenie zarodka więc ważne zeby po prostu był widoczny i tyle:)
Czytałam właśnie że się sprawdza
Choć jedną lekarka to obaliła
Też muszę się z ciekawości przyjrzeć
Dla mnie też... Pajac, albo body + polspiochy [emoji3590]
Dla mnie podobnie, body na krótki rękaw i spodenki albo na początku spodenki od razu z krytymi stopami to była podstawa

Pajace to tylko na spacer bo moje dziecko z września to do listopada śmigała w pajacach na dwór
 
Do góry